Zwiększenie konwersji i utrzymanie liczby odwiedzających na stronie to skomplikowane zadania. Istnieje wiele problemów, które mogą wystąpić na Twojej stronie internetowej, powodując, że wielu użytkowników opuści ją bez dokonania zakupu. Zastanów się, czy popełniasz któryś z błędów poniżej i napraw to jak najszybciej, aby zwiększyć swoje szanse na sukces.
7 Powodów, z których ludzie opuszczają Twoją stronę internetową
#1: Przestarzały design
Pierwsze wrażenie ma znaczenie. Na blogu Social Triggers, Derek Halpern podzielił się badaniem, które wykazało, że zaufanie do strony zależy od jej designu. (http://socialtriggers.com/content-is-king-myth/)
Podczas badania Dr Elizabeth Sillence, psycholog, zapytała uczestników o poziom zaufania wobec poszczególnych stron internetowych. Okazało się, że gdy strona została oceniona, jako niegodna zaufania, w 94% przypadków zależało to od jej designu. Design ma znaczenie. Jeśli Twoja strona wygląda tak, jakby nie była aktualizowana od 1998 roku, najwyższy czas na przeprowadzenie zmian.
Zobacz: Regulamin sklepu internetowego po zmianach z grudnia 2014 r.
#2: Mało czytelne treści
Profesjonalny design to nie tylko kolory, zdjęcia, grafika i struktura strony. Czcionki, których używasz, jak również kolor tekstu oraz tła mają ogromny wpływ na to, czy użytkownicy będą w stanie przeczytać treści na stronie. Jeśli tekst jest trudny do odczytania, strona z pewnością na tym ucierpi.
W przypadku czcionek nie istnieją stałe zasady. Postaraj się, aby między tekstem a tłem występował wysoki kontrast. Żeby osiągnąć najlepsze rezultaty używaj prostych czcionek szeryfowych lub bezszeryfowych. Nie warto stosować więcej, niż trzech różnych krojów pisma, ponieważ ma to wpływ na czytelność tekstu i męczy oko. Ponadto, lepiej zastosować większy rozmiar czcionki. Tym sposobem zapewnisz użytkownikom komfort czytania, niezależnie od tego, czy używają desktopów, czy urządzeń mobilnych. Dla nagłówków najlepiej wybrać czcionkę w rozmiarze 22 px, dla reszty treści ‒ około 14 px.
#3: Twoja strona wymaga instalacji przestarzałych wtyczek
Jeśli strona zawiera sporo treści prezentowanych w technologii Flash, z pewnością odstraszy wielu użytkowników, którzy zostaną poproszeni o zainstalowanie nowej wersji wtyczki. Nawet YouTube pozbył się już technologii Flash na rzecz nowocześniejszego odtwarzacza, wykorzystującego HTML5. Pamiętaj, że wtyczki oraz dodatki bardzo często się dezaktualizują. Im mniej potrzeba ich do skorzystania z Twojej strony, tym lepiej dla użytkowników.
Zobacz serwis: Dotacje
W przypadku wszystkich treści wideo i animacji zastosuj HTML5. Niektórzy użytkownicy być może nie będą w stanie oglądać filmów (np. gdy są w pracy). Aby im to zrekompensować i wspomóc strategię SEO, pod treściami wideo zawrzyj podsumowanie, notatki lub transkrypcję.
#4: Na stronie znajduje się zbyt dużo reklam
Jeśli przychody z Twojej strony pochodzą przede wszystkim z reklam, usunięcie ich będzie niemożliwe. Nie oznacza to jednak, że muszą się one znajdować wszędzie.
W 2014 roku, Nielsen przeprowadził badania dotyczące zaufania do reklam. (http://www.nielsen.com/us/en/insights/news/2013/under-the-influence-consumer-trust-in-advertising.html). Badanie wykazało, że konsumenci ufają prawie wszystkim formom tradycyjnej reklamy ‒ reklamom w gazetach, magazynach, billioardom, radiu, telewizji ‒ o wiele bardziej, niż internetowym banerom reklamowym. Jeśli pragniesz zwiększyć poziom konwersji, zaufanie jest kluczowym elementem, o który musisz zadbać. Zmniejsz zatem liczbę reklam i miejsc, w których są one wyświetlane.
Zobacz również: Jak zbadać skuteczność content marketingu? – Poradnik
#5: Wideo na Twojej stronie automatycznie się odtwarza
Nic nie sprawia, że użytkownicy uciekają ze strony szybciej, niż wideo z funkcją auto-play. Dzisiejsi internauci posiadają sporo doświadczenia i lubią wybierać moment, w którym zapoznają się z treściami. Zasypywanie ich materiałami wideo (szczególnie w nocy, kiedy zapomnieli akurat wyłączyć dźwięk i nie chcą nikomu przeszkadzać) bez ich pozwolenia to najlepszy sposób na zniechęcenie ich od zakupu.
#6: Nawigacja na stronie jest zbyt skomplikowana
Niejasna nawigacja wpływa negatywnie nie tylko na doświadczenia użytkowników ze stroną, ale również na SEO. Złota zasada polega na tym, aby spojrzeć na strukturę strony i nawigację oczami potencjalnych klientów. Wyobraź sobie, że jesteś pierwszy raz na tej stronie lub poproś o feedback osobę, która nigdy na niej nie była. W jaki sposób najlepiej zorganizować informacje? Jakie kroki musisz podjąć, zanim znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania? Czy proces dokonywania zakupu przebiega gładko i przyjemnie? Oprócz odpowiedzenia sobie na te podstawowe pytania, wejdź również na strony największych konkurentów i zobacz, jak zorganizowali oni swoje treści.
Zobacz: Jak konsumenci szukają i kupują w Internecie?
#7: Twoja strona zbyt wolno się ładuje
Badania przeprowadzone przez KISSmetrics (https://blog.kissmetrics.com/loading-time/) wykazały, że prędkość ładowania ma spore znaczenie, jeśli chodzi o skuteczność strony jako narzędzia marketingowego. Niektóre z najważniejszych danych liczbowych, które wynikają z ich analizy to:
- 47% konsumentów oczekuje, że strona załaduje się w dwie sekundy lub mniej,
- 40% konsumentów opuści stronę, która ładuje się dłużej, niż trzy sekundy,
- Nawet jednosekundowe opóźnienie (lub trzy sekundy czekania) zmniejsza satysfakcję klienta o około 16%.
Wniosek? Nie zastanawiaj się dłużej nad optymalizacją strony i zwiększeniem prędkości ładowania.
Zobacz: Pozycjonowanie - rozwój marketingu internetowego
Zwróć uwagę na wszystkie opisane powyżej sprawy i zacznij działać, aby znacznie poprawić wyniki własnej strony. Nie są to oczywiście wszystkie czynniki, które pozwolą na utrzymanie uwagi potencjalnych klientów. Po przeczytaniu tego artykułu z pewnością przyszło Ci jednak do głowy jeszcze kilka innych rozwiązań, które warto zastosować. Zacznij działać już dziś i zapracuj na przyszły sukces własnej strony.
Czy znasz inne powody, dla których użytkownicy opuszczają strony internetowe? Jeśli znasz pomocne pomysły, które można zastosować, aby temu zapobiec, podziel się nimi w sekcji komentarzy!
Autor: Marta Więcław - Grupa TENSE