Co warto sprowadzać z Chin?

Chiński rynek atrakcyjny dla przedsiębiorców jak nigdy dotąd / embuk-importer
Jak donoszą najnowsze dane, w Państwie Środka został odnotowany wzrost PKB w 3 kwartale tego roku, podczas gdy Europa i Polska mają ten rok zakończyć na minusie. Import z Chin może okazać się najlepszym sposobem na rozwinięcie własnego biznesu.

Rynek chiński rośnie

Według najnowszych danych Chiny odnotowały w 3 kwartale wzrost PKB o 4,9% względem zeszłego roku (spodziewano się 5,2%). Szacunki na 4 kwartał to 5,5%. Stary Kontynent jest daleko od tak dobrego wyniku. Czy zatem Chiny są jedną z najlepszych szans dla polskich przedsiębiorstw? Tak, ale należy się do tego odpowiednio przygotować. Dwa pierwsze pytania, które powinien postawić sobie przedsiębiorca myślący o imporcie z Państwa Środka, to ustalenie rodzaju towaru, jaki chciałby sprowadzić oraz jak rzetelnie sprawdzić dostawcę towaru. Pozostaje jeszcze kwestia transportu, który wpływa na korzyść importu z Chin. Nigdy dotąd nie był on tak szybki. Do wyboru mamy transport morski, kolejowy oraz lotniczy.

Polecamy: PPK Pracownicze plany kapitałowe. Obowiązki pracodawcy

Co opłaca się importować z Chin?

Jeżeli zapadła decyzja o imporcie produktów z Chin, pierwszym etapem sprowadzenia towaru jest ustalenie, co będziemy sprzedawać. Jeśli już wiadomo, co ma być przedmiotem importu i jakie normy musi spełnić towar wprowadzany do obrotu w Polsce, zostaje nam tylko znalezienie odpowiedniego, uczciwego dostawcy. Jeśli jednak to dopiero pomysł na interes z Państwem Środka, to warto sprawdzić, na czym najczęściej zarabiają polscy importerzy i jakie spotkać mogą nas ograniczenia, np. cło.

Najczęściej do Polski z Chin trafiają zabawki dla dzieci, zabawki dla psów, elektronika, telefony, maszyny oraz odzież. Konieczna będzie weryfikacja nie tylko cła, ale również warunki handlowe Incoterms 2020. Warto również zamówić próbki towaru – mówi Paulina Sosnowicz, ekspert prawa i kultury chińskiej.

Jak znaleźć dostawcę?

Drugim bardzo ważnym elementem dla przedsiębiorcy, który importuje towary z Państwa Środka, jest znalezienie odpowiedniego dostawcy. Z pomocą przychodzą takie platformy jak alibaba.com czy made-in-china.com, na których można znaleźć producenta danego produktu lub pośrednika, który z takim producentem współpracuje. Warto wspomnieć, że każdy taki chiński przedsiębiorca powinien posiadać licencję, jednak dla osób poszukujących dostawcy z Chin do zweryfikowania pozostaje więcej elementów. Myśląc o imporcie z Chin należy uzyskać numer EORI a także zarejestrować się w BDO. Niestety wciąż zdarza się, że umowa została podpisana, środki pieniężne zostały przelane, a towaru brak. Żeby zabezpieczyć się przed taką przykrą sytuacją, warto przede wszystkim dobrze sprawdzić swojego kontrahenta. Warto rozważyć wsparcie agenta, który na miejscu w Chinach dokona kontroli fabryki przed rozpoczęciem współpracy, a później również będzie kontrolował jakość towarów w trakcie produkcji i po jej zakończeniu, jak również dopilnuje, żeby został właściwie zapakowany (by uniknąć zniszczenia w trakcie transportu). Pamiętać należy, że to na importerze leży odpowiedzialność za wprowadzenie do obrotu towaru, a zatem również czy posiada on właściwe certyfikaty np. CE. Wcale nie musi być tak, że CE, które wskazuje, że nasz chiński towar ma dostawca, jest tym samym, co europejskie CE. Sprawdzenie dokumentów i weryfikacja na miejscu to jedna z podstawowych zasad, którymi powinien kierować się polski importer.

Jak przygotować umowę z kontrahentem z Chin?

Gdy dostawca zostanie zweryfikowany, należy przygotować umowę. Jeśli nie chce się ryzykować, że z treści zostanie wywnioskowane coś, co stanowczo nie było elementem planu, warto zawrzeć ją w 2 językach: angielskim i chińskim. W przypadku drugiego, najlepiej za pośrednictwem chińskiego odpowiednika notariusza. W ten sposób istnieje największa szansa, że treść umowy nas nie zaskoczy. Umownie strony mogą również ustalić zasady reklamacji, jest to szczególnie istotne, gdy w sytuacji zareklamowania towaru będzie on wyglądał odmiennie lub gdy wada zamówionych produktów zostanie wykryta po odprawie. Tutaj po raz kolejny warto podkreślić, jak istotna jest pomoc na miejscu w Chinach strony trzeciej, która będzie weryfikować proces produkcji żeby zminimalizować ryzyko wadliwości towaru – opowiada Paulina Sosnowicz.

Handel a kultura chińska

Jeśli planuje się podbój Chin ze swoim produktem czy też import towarów opatrzonym zindywidualizowanym logiem, warto pomyśleć o zastrzeżeniu znaku towarowego. Łatwo w tym przypadku dać się zwieść naszym europejskim przyzwyczajeniom. Chińczycy już na poziomie kulturowym mają odmienne podejście do kopiowania niż “zachód”. W zakresie przepisów prawa w Chinach stosuje się znaną w Europie zasadę pierwszeństwa zgłaszającego, czyli z ochrony znaku towarowego korzysta osoba, która pierwsza dokonała zgłoszenia w urzędzie patentowym. W Państwie Środka kopiowanie jest postrzegane jako wyraz uznania i nie wiążą się z tym negatywne konotacje. Źródeł tego podejścia można szukać już w filozofii konfucjańskiej i uznania, że wszystko pochodzi z natury i ludzie mają prawo do jej naśladowania, w tym dorobku innych. W Chinach podróbka jest niemal jak oryginał a nawet lepsza. Nie jest to bynajmniej abstrakcyjne. Jednym z bardziej znanych chińskich przypadków było zarejestrowanie nazwy TESLA na chiński rynek, co zmusiło producenta do odkupienia znaku towarowego za kilka milionów dolarów.

Ubezpieczenie importowanego towaru

Warto rozważyć rejestrację znaku towarowego w przypadku eksportu do Chin, aby zabezpieczyć się przed przejęciem rynku przez konkurencję np. nawet dotychczasowego chińskiego wspólnika. Jednakże również w przypadku importu kwestia ta może mieć bardzo istotne znaczenie. W Chinach niedozwolony jest obrót towarami opatrzonymi znakami towarowymi należącymi do innego podmiotu. Czyli w przypadku produkcji czy importu z Chin towarów opatrzonych znakiem towarowym polskiego przedsiębiorcy, może okazać się, że towar nigdy tego kraju nie opuści, bo znak towarowy należeć będzie do kogoś innego, np. fabryki. Naturalnie można odkupić taki znak, w istocie właśnie po to najczęściej Chińczycy znaki towarowe zastrzegają. Jednak proponowane ceny potrafią zniechęcić, zatem warto być mądrzejszym szybciej. Wspomagamy takie rejestracje, nie jest to kosztowne.

Paulina Sosnowicz, ekspert prawa i kultury chińskiej

Więcej informacji znajdziesz w serwisie MOJA FIRMA   

Moja firma
Twórcy i wykonawcy utworów audiowizualnych dostaną tantiemy za udostępnianie ich dzieł w Internecie. Czy coś się zmieni dla osób korzystających z internetu?
16 maja 2024

Rada Ministrów 14 maja 2024 r. przyjęła projekt nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Na mocy tych przepisów twórcy i wykonawcy utworów audiowizualnych oraz wykonawcy utworów muzycznych (i słowno-muzycznych) będą mieli prawo do tantiem z tytułu eksploatacji ich dzieł w internecie.

Firma prosi klienta o dane by spersonalizować ofertę, jak reaguje polski konsument
16 maja 2024

Firmy chcą wiedzieć coraz więcej o swoich klientach po to by łatwiej konkurować z innymi, dostarczając na rynek produkty lepiej dostosowane do oczekiwań i potrzeb nabywców. Konsumenci z kolei są gotowi przekazać więcej danych o sobie, ale nie za darmo – wiedzą już, że takie dane to towar, który ma swoją cenę oczekują więc w zamian dla siebie korzyści. Jakich?

Czy własny bank pozytywnych zasobów pomaga w pracy?
14 maja 2024

Praca często generuje stres, a z nim każdy radzi sobie na swój sposób. Niejednokrotnie jest to spadek zaangażowania czy motywacji do pracy. Czym jest PsyCap? Zagadnienie analizowały badaczki Uniwersytetu SWPS.

Nowa wersja GPT-4o dostępna dla wszystkich. Asystent głosowy + rozpoznawanie i nazywanie emocji na podstawie obserwacji twarzy przez kamerę
14 maja 2024

W poniedziałek pokazano nową wersję ChataGPT - GPT-4o. Google raczej nie spadnie z tronu lidera wyszukiwarek ale nowe rozwiązania od Open AI mogą zrewolucjonizować nasze życie. Podróże bez znajomości języka będą jeszcze łatwiejsze, ale coś dla siebie dostaną też duże marki. Nowy ChatGPT będzie mógł odczytywać nasze emocje “na żywo”, a to dla reklamodawców może być wiedza bezcenna. 

Czy wkrótce już nie będzie nas stać na czekoladę?
13 maja 2024

Cena tony kakao w połowie kwietnia wynosiła na giełdach ponad 11 tys. dolarów. Eksperci są zdania, że to nie jest koniec podwyżek. Czy wkrótce nie będziemy mogli sobie pozwolić na czekoladę? 

Urlop od płacenia składek ZUS dla mikroprzedsiębiorców. Nowe rozwiązania coraz bliżej?
10 maja 2024

Sejm uchwalił ustawę o tzw. wakacjach składkowych. Nowe przepisy są skierowane do mikroprzedsiębiorców, wpisanych do CEIDG, którzy ubezpieczają do 10 osób, a ich roczny obrót nie przekracza 2 mln euro. Teraz ustawa trafi do Senatu.

Jest decyzja Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych. Ile wynoszą?
09 maja 2024

Rada Polityki Pieniężnej na posiedzeniu w dn. 8-9 maja 2024 r. utrzymała wszystkie stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie, referencyjna wynosi nadal 5,75 proc. - podał w komunikacie bank centralny.

Polacy już nie oglądają telewizji?
09 maja 2024

Polacy coraz rzadziej oglądają telewizję, a coraz częściej wybierają platformy streamingowe. Według ekspertów to te oferujące treści sportowe będą wybierane najczęściej. 

Co to jest sztuka cyfrowa i dlaczego warto w nią inwestować
09 maja 2024

– Dzięki łączeniu sztuki i nowych technologii możemy dziś pokazać w każdym miejscu na Ziemi wybitnych polskich artystów i nasz wyjątkowy kraj. To również absolutny strzał w dziesiątkę dla branży inwestycyjnej! – mówi Tomasz Jaworski, promotor Polski na świecie, mecenas sztuki, kolekcjoner, Prezes grupy innowacyjnych projektów SMARTVerum.

Brak chętnych do pracy. Restaurator oferuje prawie 1300 zł za pomoc w znalezieniu kelnera
08 maja 2024

Sezon letni jeszcze się nie rozpoczął, a w branży gastronomicznej i hotelowej już, tak jak co roku, brakuje pracowników. Właściciel bistro w Aoście na północy Włoch oferuje bon wartości 300 euro osobie, która pomoże mu znaleźć kelnera. 

pokaż więcej
Proszę czekać...