Irlandia jest krajem w miarę bezpiecznym. W centrach dużych miast problemem staje się coraz większa liczba narkomanów. Napadów na turystów i rozbojów jest niewiele, zdarzają się jednak kradzieże kieszonkowe.
Nie ma szczególnych norm prawnych lub zwyczajowych, których nieprzestrzeganie mogłoby powodować sytuacje konfliktowe. Irlandczycy w kontaktach towarzyskich są bardzo otwarci i przyjacielscy, jednak w rozmowach z przypadkowo poznanymi osobami (w pociągu, pubie itp.) należy unikać sporów lub kategorycznych opinii na temat konfliktu w Irlandii Północnej, języka i religii.
reklama
reklama
• Pomoc w nagłych wypadkach można uzyskać pod numerem telefonu 999 lub 112.
• Banki i urzędy otwarte są zazwyczaj w godz. 10.00–12.30 i 13.30–16.00. W większych miastach nie ma przerwy na lunch. Jednego dnia tygodnia (zazwyczaj w czwartek) instytucje te otwarte są do godz. 17.00. Sklepy otwarte są od poniedziałku do soboty (często także w niedzielę), najczęściej w godz. 10.00–18.00, duże obiekty handlowe w godz. 9.00–20.00. Czwartek jest w Irlandii dniem handlowym: sklepy są otwarte do godziny 21.00.
• Koszty życia w Irlandii należą do najwyższych w Europie. Ceny żywności są ok. czterokrotnie wyższe od cen w Polsce. Przykładowo: bochenek chleba kosztuje ok. 2 EUR, litr mleka 1 EUR, kilogram szynki 25–30 EUR, kilogram jabłek ok. 2,5 EUR, kilogram czereśni 23 EUR, kurczak dobrej jakości 10–16 EUR.
• Irlandia oferuje bardzo zróżnicowaną bazę noclegową. Pobyt w hotelu jest stosunkowo drogi. Popularne są noclegi ze śniadaniem (tzw. bed & breakfast), które są tańsze, ale niskiej jakości. Koszt takiego noclegu w Dublinie to co najmniej 50 EUR od osoby, poza Dublinem – 30–45 EUR. Działają również stosunkowo niedrogie schroniska młodzieżowe (cena noclegu to ok. 15–20 EUR) oraz pola namiotowe. Wynajęcie pokoju w mieszkaniu lub domu wynajmowanym przez kilka osób to koszt minimum 80 EUR od osoby za tydzień, płatne z góry; wynajem samodzielnego mieszkania – od 1200 EUR w dobrej dzielnicy. Ceny uzależnione są od lokalizacji oraz standardu mieszkania. Wymagane jest wpłacenie kaucji z reguły w wysokości miesięcznego kosztu wynajmu.
• W Irlandii można porozumiewać się po angielsku (ojczystym językiem irlandzkim mówi płynnie ok. 5 proc. ludności, głównie na zachodzie kraju). Nawet w miejscach typowo turystycznych, jak hotele, dworce, informacja turystyczna, trudno znaleźć osobę mówiącą językiem innym niż angielski.
• W 2004 r. weszła w życie ustawa wprowadzająca całkowity zakaz palenia tytoniu w miejscach publicznych, także w pubach i restauracjach.
Stolica: Dublin
Waluta: euro (EUR)
Języki urzędowe: irlandzki, angielski
Źródło: MSZ