Zamówienia w przemyśle spadły w grudniu o 3,4% w ujęciu miesięcznym, co było wynikiem gorszym od oczekiwań, które kształtowały się na poziomie -1,4%. Najbliższe wsparcie dla eurodolara stanowi strefa 1,3480-1,3500, czyli poziom 61,8% zniesienia Fibonacciego fali wzrostowej, rozpoczętej w styczniu. Zachowanie się kursu w tej strefie powinno mieć duże znaczenie dla kształtowania się notowań w perspektywie średnioterminowej. Dopóki bariera ta nie zostanie sforsowana, należy zakładać, że obecne spadki są jedynie korektą silnej fali wzrostowej, rozpoczętej 10 stycznia.
Dowiedz się także: Co działo się na rynkach wymiany walut w ostatnim tygodniu stycznia?
Od rana obserwujemy konsekwentne umacnianie się rodzimej waluty, które idzie w ślad za osłabianiem się euro na światowych rynkach. Wyższym notowaniom złotego towarzyszą również wzrosty na światowych parkietach. Najważniejsze indeksy, zarówno europejskie, jak i amerykańskie, osiągnęły najwyższe poziomy od 2,5 roku.
Polecamy serwis: Kredyty
Obecnie kurs EUR/PLN oscyluje w okolicach 3,8750. Najbardziej dynamiczny ruch wzrostowy, wynoszący ponad 4 grosze od dzisiejszych minimów, nastąpił na parze USD/PLN. Kurs zbliżał się do oporu na poziomie 2,87. Dalszy rozwój wypadków, związanych z eurodolarem, w najbliższych dniach powinien determinować ruchy par złotówkowych.
Radosław Marczyński
DM TMS Brokers S.A.