Coraz mniejsze perspektywy na umocnienie dolara

Marek Rogalski
Ekspert ds. rynku walut w Domu Maklerskim Banku Ochrony Środowiska SA
rozwiń więcej
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska SA
Dom Maklerski
rozwiń więcej
Na rynku spekuluje się na temat planu restrukturyzacji greckiego długu, rzekomo przygotowanym przez niemiecki rząd.
Wczoraj odbyły się spektakularne demonstracje w Egipcie, ale reżim nie został obalony. Hosni Mubarak obiecał zrezygnować z władzy we wrześniu, na kiedy to przewidziano wybory. Dlatego też prawdopodobnie przyjdzie nam czekać do jesieni, aby przekonać się, czy prezydent ustąpi dobrowolnie. Jego deklaracje nie pomogły załagodzić sytuacji w kraju, również państwa sąsiadujące z Egiptem czujnie obserwują Kair.

Turecki premier stwierdził dzisiaj, że prezydent Mubarak powinien podjąć „inne kroki”. Niemniej rynki finansowe kupiły „strategię Mubaraka”. W dół poszły notowania ropy, a dolar zaliczył kolejne minima. Oczywiście nie jest to rezultat informacji z Egiptu, ale przede wszystkim bardzo dobrych danych makro ze strefy euro, Wielkiej Brytanii, a także …. USA, jakie napłynęły wczoraj. W przypadku wyników amerykańskiego ISM zwolennicy gry na słabego dolara, powinny zachować szczególną ostrożność. Poza głównym wskaźnikiem dla przemysłu, który poszedł w górę do 60,8 pkt., jeszcze silniejszą zwyżkę odnotował tzw. subindeks cen płaconych. Wzrósł on do 81,5 pkt. Reakcja na tą informację nastąpi z opóźnieniem. W tym momencie dolar może zyskać tylko w jednym przypadku – wskutek spadku oczekiwań na szybsze zaostrzenie polityki monetarnej przez Europejski Bank Centralny i Bank Anglii. A tutaj wzrost jest tak naprawdę dość kruchy – to, że szef ECB przyjął nieco bardziej „jastrzębią” retorykę z powodu rosnącej inflacji, nie oznacza bynajmniej, iż przełoży się to na realne działania za kilkanaście miesięcy. Tymczasem rynek wycenia wzrost głównej stopy procentowej nawet na 75 pb. do końca tego roku! Tak jakby zupełnie zapomniano, iż jeszcze miesiąc temu obawiano się bardzo eskalacji kryzysu w krajach grupy PIIGS. Od tamtej pory sytuacja wymienionych państw zmieniła się tylko nieznacznie. Deklaracje zakupów i rzeczywiście podjęte działania na lokalnym rynku długu przez klientów z Azji, Chiny i Japonię, uchroniły Portugalię przed „linczem” rynku, który domagał się „bailoutu”.

Tyle, że kraje PIIGS nadal pożyczają pieniądze na wysoki procent, a po rynku od kilku dni krążą spekulacje, jakoby niemiecki rząd przygotował plan restrukturyzacji greckiego długu, wraz z wydłużeniem terminu spłaty zaciągniętej w 2009 r. przez ten kraj pożyczki aż do 30 lata. Dłuższa karencja spłaty mogłaby obowiązywać także Irlandię. Problemy są aktualne i najpewniej dadzą o sobie znać przy okazji unijnego szczytu, zaplanowanego na najbliższy piątek. Kilkanaście dni temu prasa spekulowała, jakoby kanclerz Angela Merkel porozumiała się z szefem Komisji Europejskiej w sprawie zwiększenia środków w ramach EFSF (Europejskiego Funduszu Stabilności Finansowej). Wspomniano wtedy, że 4 lutego zostaną podjęte „pierwsze, znaczące kroki”. Jednak Niemcy nie poddadzą się łatwo. Niewykluczone, że będą chciały narzucić strefie euro większą konsolidację fiskalną, a nawet ujednolicenie podatków czy też wieku emerytalnego. Innymi słowy, to pierwsze kroki do budowania unii fiskalno-politycznej. Czy zatem rzeczywiście uda się cokolwiek ustalić 4 lutego? Zobaczymy, niemniej warto uważnie obserwować bieg wydarzeń, gdyż dane Departamentu Pracy niekoniecznie muszą być kluczowe.

Dowiedz się także: Jakie trendy panują na rynkach wymiany walut?

Dzisiaj rano EUR/USD ustanowił lokalny szczyt na poziomie 1,3861, a notowania GBP/USD wzrosły w okolice 1,6178. Dolar pozostawał także słaby w relacji do pozostałych walut, chociaż na AUD/USD zwyżka nie była kontynuowana, co może mieć związek z obawami, dotyczącymi wpływu nadciągającego sezonu na australijską gospodarkę. Dzisiaj uwaga rynku skupi się na danych o inflacji PPI w Eurolandzie oraz danych ADP z USA. W kraju złoty stopniowo umacnia się, chociaż odnosi się wrażenie, że w krótkim terminie przestrzeń do tego ruchu, zwłaszcza na euro i franku, została wyczerpana. O godz. 9.00 euro było warte 3,8950 zł, dolar – 2,8160 zł, a frank – 3,0120 zł.

EUR/PLN:

Zatrzymaliśmy się na linii trendu wzrostowego, którą można pociągnąć od dołka z 12 stycznia. Stąd też wydaje się, że może być trudno o wyraźniejsze zejście poniżej wartości 3,89. Prędka aprecjacja euro w stosunku do dolara utrudnia aprecjację złotego. Aby nasza waluta zyskiwała szybciej od euro, potrzebne byłyby dodatkowe impulsy z kraju. Tymczasem tych brakuje – wczorajsze dane PMI dla Polski były nieco gorsze od prognoz, marcowa podwyżka stóp procentowych nadal nie jest pewna, a zamieszanie wokół OFE sprawia, że zagraniczni inwestorzy zaczynają pomału rewidować ocenę Polski jako „zielonej wyspy”. Wydaje się zatem, że dzisiaj wieczorem zakończymy notowania w przedziale 3,90-3,91.

USD/PLN:

Na fali zwyżek EUR/USD dolar stał dzisiaj w rejonie 2,80. Nie można jednak wykluczyć, że pogłębimy jeszcze ten poziom, kiedy EUR/USD pójdzie bardziej w górę. Niemniej rejon 2,78-2,80 był w tym ruchu docelowy i nie należy oczekiwać jego wyraźnego złamania w dół. Warto wspomnieć, że na dziennych wskaźnikach rysują się pozytywne dywergencje z kursem.

Polecamy serwis: Inwestycje

EUR/USD:

Na dziennym wykresie wyraźnie widać, że jesteśmy w fali 5 impulsu, rozpoczętego 10 stycznia. Teoretycznie powinna ona zakończyć się w przedziale 1,40-1,41, co potwierdzałoby wzajemną relację długości fal, ale także znaczenie technicznej formacji „2B”. Tylko w teorii naruszenie wartości 1,38 było koniecznym warunkiem do przyspieszenia zwyżki. Aż tak mocnej dynamiki ruchu nie widać dzisiaj rano. Nie oznacza to jednak, że zejdziemy w dniu dzisiejszym poniżej poziomu 1,38, ale sugeruje, że warto rozważyć rejon 1,3950 jako docelowy poziom całego impulsu wzrostowego (76,4 zniesienie Fibonacciego spadków listopad-styczeń), który może mieć swój finisz jeszcze w tym tygodniu.

GBP/USD:

Impet zwyżek jest dość mocny – to już trzecia tego typu sesja z kolei. Zbliżamy się do poziomu oporu 1,62, ale kluczowy będzie test 1,63, czyli szczytu z 4 listopada ur. Trudno określić, czy nastąpi on dzisiaj, ale sytuacja jest podobna do położenia EUR/USD – mamy impuls 5 fal wzrostowych, a dodatkowo widać już negatywne dywergencje na wskaźnikach. Tym samym także w tym przypadku może dojść do finiszu jeszcze w tym tygodniu.

Moja firma
Dostawa jedzenia w majówkę nie musi być tylko do domu
26 kwi 2024

Majówka w tym roku, przy dobrej organizacji urlopu, może mieć aż 9 dni. Część Polaków decyduje się na taki długi wyjazd, sporo planuje wziąć dodatkowe wolne tylko 2 maja i też wyjechać, część będzie odpoczywać w domu. Będziemy jadać w restauracjach, gotować czy zamawiać jedzenie na wynos?

Jaki jest sekret sukcesu rodzinnych firm?
26 kwi 2024

Magazyn "Forbes" regularnie publikuje listę 100 najbogatszych Polaków. W pierwszej dziesiątce tegorocznego zestawienia jest kilku przedsiębiorców działających w firmach rodzinnych. Jaka jest ich recepta na sukces? 

Skuteczne kierowanie rozproszonym zespołem w branży medycznej
26 kwi 2024

Zarządzanie zespołem w branży medycznej to zadanie, które wymaga nie tylko specjalistycznej wiedzy, ale też głębokiego zrozumienia dynamiki interpersonalnej i psychologii pracy. Jako przedsiębiorca i założyciel BetaMed S.A., zawsze stawiałam przede wszystkim na rozwój kompetencji kierowniczych, które bezpośrednio przekładały się na jakość opieki nad pacjentami i atmosferę panującą w zespole.

GUS: Wzrósł indeks kosztów zatrudnienia. Czy wzrost kosztów pracy może być barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej?
25 kwi 2024

GUS podał, że w IV kwartale 2023 r. indeks kosztów zatrudnienia wzrósł o 1,9 proc. kdk i 12,8 proc. rdr. Mimo to zmniejszył się udział firm sygnalizujących, że wzrost kosztów pracy lub presji płacowej może być w najbliższym półroczu barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej.

Biznesowy sukces na rynku zdrowia? Sprawdź, jak się wyróżnić
25 kwi 2024

W Polsce obserwujemy rosnącą liczbę firm, które specjalizują się w usługach związanych ze zdrowiem, urodą i branżą wellness. Właściciele starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i jednocześnie wyróżnić na rynku. Jak z sukcesami prowadzić biznes w branży medycznej? Jest kilka sposobów. 

Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?
24 kwi 2024

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]
23 kwi 2024

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać
23 kwi 2024

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm
23 kwi 2024

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję
22 kwi 2024

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

pokaż więcej
Proszę czekać...