Zgodnie z art. 18 ust. 8 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. Z 2007 r., nr 11 poz. 74 z późn. zm.) w 2011 roku osoba prowadząca jednoosobową działalność gospodarczą i niezatrudniająca pracowników opłaca składki za siebie w kwocie liczonej od 60% przeciętnego wynagrodzenia, czyli 2015,40zł dla ubezpieczeń społecznych i funduszu pracy oraz od kwoty 2704,31zł dla ubezpieczenia zdrowotnego.
Obecnie kwoty składek kształtują się następująco:
- ubezpieczenia społeczne: 597,37 zł (wliczając nieobowiązkowe ubezpieczenie chorobowe, bez niego kwota wynosi 547,99 zł),
- ubezpieczenie zdrowotne: 243,39 zł,
- fundusz pracy 49,38 zł.
Razem składki wynoszą 890,14 zł (840,76 zł bez ubezpieczenia chorobowego).
Osoby, które nie prowadzą lub w okresie ostatnich 60 miesięcy kalendarzowych przed dniem rozpoczęcia wykonywania działalności gospodarczej nie prowadziły pozarolniczej działalności oraz nie wykonują działalności gospodarczej na rzecz byłego pracodawcy, dla którego przed dniem rozpoczęcia działalności gospodarczej w bieżącym lub poprzednim roku kalendarzowym nie świadczyły usług w ramach stosunku pracy lub spółdzielczego stosunku pracy czynności wchodzące w zakres wykonywanej działalności gospodarczej, mogą skorzystać przez okres 24 miesięcy z ulgi i płacić mniejsze składki ZUS.
W takim przypadku podstawa obliczania składek na ubezpieczenia społeczne to 30% przeciętnego wynagrodzenia i składka wynosi 123,24 zł (113,05 zł bez ubezpieczenia chorobowego). Składka na ubezpieczenie zdrowotne pozostaje bez zmian (243,39 zł), natomiast jeśli przedsiębiorca nie zatrudnia pracowników, nie musi płacić składki na fundusz pracy. Razem składki wynoszą 366,36 zł (356,44 zł bez ubezpieczenia chorobowego). Łatwo obliczyć, że każdego miesiąca przedsiębiorca oszczędza 523,78 zł. Preferencyjne składki można płacić za pierwsze pełne (słowo „pełne”jest bardzo ważne) 24 miesiące prowadzenia działalności.
Prawo do mniejszych składek ZUS przedsiębiorca ma przez pierwsze pełne 24 miesiące prowadzenia działalności. Zatem, jeśli założymy firmę innego dnia miesiąca, niż pierwszy, okres 24 miesięcy będzie liczony dopiero od kolejnego miesiąca.
Polecamy: Własna firma czy etat - co się bardziej opłaca?
W związku z powyższym zakładając firmę z dniem 1 października 2011, przedsiębiorca będzie płacił mniejsze składki ZUS za pierwsze 24 miesiące, czyli za okres 1 października 2011 – 30 września 2013. Za październik 2013 zapłaci już pełne składki. Zupełnie inaczej przedstawi się sytuacja, jeśli przedsiębiorca zdecyduje się założyć działalność 2 października 2011. Wtedy będzie płacił preferencyjne składki za pełne 24 miesiące, czyli okres ten będzie liczony dopiero od 1 listopada 2011 do 31 października 2013 (z zachowaniem prawa do mniejszych składek w październiku 2011). Przedsiębiorca założył firmę dzień później, a ze zwolnienia korzysta o miesiąc bez jednego dnia dłużej.
Pan Jan chce w listopadzie 2011 założyć jednoosobową działalność gospodarczą. W ciągu ostatnich 60 miesięcy nie prowadził firmy ani nie zamierza świadczyć usług dla swojego dotychczasowego pracodawcy, zatem ma prawo do skorzystania ze zmniejszenia podstawy obliczania składek na ubezpieczenia społeczne przez okres 24 miesięcy. Przedsiębiorca chce opłacać nieobowiązkową składkę na ubezpieczenie chorobowe.
Jeśli Pan Jan założy firmę z dniem 1 listopada 2011, preferencyjne składki będzie płacił za okres 1 listopada 2011 – 31 października 2013, czyli pełne 24 miesiące. Składka za pierwszy miesiąc wyniesie: ubezpieczenia społeczne: 123,24zł, ubezpieczenie zdrowotne: 243,39zł, razem: 366,63 zł.
Jeśli Pan Jan zdecydowałby się poczekać 1 dzień i założyć firmę 2 listopada, wtedy prawo do preferencyjnych składek miałby aż do 30 listopada 2013. Czyli zakładając firmę tylko o 1 dzień później, mógłby płacić mniejsze składki przez 29 dni dłużej. Składka za pierwszy miesiąc (listopad 2011) wyniesie: ubezpieczenia społeczne: 119,13 (płaci się ją proporcjonalnie do liczby dni prowadzenia działalności w miesiącu, czyli 29 na 30 dni listopada), ubezpieczenie zdrowotne 243,39zł (płaci się zawsze taką samą wartość za każdy miesiąc), razem 362,52 zł. Zakładając firmę 2 dnia miesiąca Pan Jan zapłacił 4,11 zł mniej na konto ZUS za listopad 2011 i zachował prawo do preferencyjnych składek na ubezpieczenia społeczne oraz zwolnienie z obowiązku opłacania funduszu pracy na kolejny miesiąc (listopad 2013).
W związku z tym, może warto rozpoczynać działalność końcem miesiąca, np. 30 listopada? Zdecydowanie nie, ponieważ składki na ubezpieczenia społeczne oraz na fundusz pracy liczy się proporcjonalnie do dni prowadzenia działalności w miesiącu, czyli w tym przypadku 1 na 30 dni, natomiast ubezpieczenie zdrowotne należy opłacać w całej wysokości.
Mając na uwadze powyższe, najmniej korzystny moment zarejestrowania się w ZUS-ie dla nowego przedsiębiorcy to pierwszy dzień miesiąca (prawo do mniejszych składek tylko przez równe 24 miesiące) oraz ostanie dni miesiąca, ponieważ mimo prowadzenia działalności przez kilka dni, należy opłacić pełną składkę na ubezpieczenie zdrowotne. Najkorzystniejszą datą jest 2 dzień miesiąca, ponieważ zyskuje się prawo do płacenia niższych składek ZUS przez niemal 25 miesięcy, a „traci się” składkę na ubezpieczenie zdrowotne jedynie za 1 dzień miesiąca. Przy założeniu stałych składek ZUS do 2013 roku, co rzecz jasna nie będzie miało miejsca, ale nie zmieni to celu obliczeń, Pan Jan zakładając firmę 2, zamiast 1 listopada, zapłaci za ten miesiąc pełną składkę na ubezpieczenie zdrowotne („straci” kwotę tylko za 1 dzień), ale zapłaci 4,11 zł mniej z tytułu ubezpieczeń społecznych oraz zachowa prawo do preferencyjnych składek w listopadzie 2013. Na stan obecny różnica między pełnymi składkami a preferencyjnymi wynosi 523,51 zł. Razem Pan Jan zaoszczędzi: 523,51 zł + 4,11 zł= 527,62 zł. Warto pamiętać, że z dniem 1 grudnia 2013 Pan Jan powinien wyrejestrować się z ubezpieczeń i ponownie tego samego dnia zarejestrować się z nowym kodem ubezpieczenia.
Reasumując, warto zwracać uwagę, kiedy zakładamy działalność gospodarczą, gdyż zmieniając datę tylko o 1 dzień, można zaoszczędzić kilkaset złotych.
Polecamy: Dlaczego zakładamy własne firmy?