Wysoka kara za naruszenie praw autorskich jest niekonstytucyjna - wyrok TK

Wysoka kara za naruszenie praw autorskich jest niekonstytucyjna - wyrok TK / ShutterStock
Trybunał Konstytucyjny uznał za niekonstytucyjny przepis dotyczący wysokich kar za naruszenie autorskich praw majątkowych. Zgodnie z ustawą za zawinione naruszenie takich praw ich właścicielowi przysługuje zapłata trzykrotności stosownego wynagrodzenia.

"Zakwestionowana regulacja zawiera zbyt surową sankcję i za głęboko ingeruje w wolność majątkową naruszyciela" - powiedział we wtorek sędzia Piotr Tuleja, uzasadniając orzeczenie.

Skargę w tej sprawie skierowała do TK spółka UPC jako operator telewizji kablowej. Przyłączył się do niej Rzecznik Praw Obywatelskich.

Zobacz: Prawa autorskie w reklamie

TK podkreślił, że na gruncie prawa autorskiego twórcy korzystają z silnej, zinstytucjonalizowanej ochrony - przede wszystkim ze strony organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi.

"Trybunał podziela pogląd, zgodnie z którym postrzeganie twórców jako podmiotów pozbawionych dostatecznych środków finansowych i fachowej obsługi prawnej, których pozycja w sporach o naruszenie praw autorskich jest ex definitione słabsza, jest dziś nieuprawnione. W konsekwencji dotkliwość sankcji za naruszenie praw majątkowych trudno uzasadniać samą tylko koniecznością szczególnej ochrony twórców" - uzasadniał Tuleja.

Według TK zakwestionowany przepis jest korzystny raczej dla przedsiębiorców, którzy nabyli prawa majątkowe do utworów, a którzy dysponują zarówno fachową obsługą prawną, jak silną pozycją rynkową.

Zobacz też: Utwór, czyli co chroni prawo autorskie

Zastrzeżenie sędziów TK wzbudziło także - jak mówił Tuleja - "całkowite oderwanie odpowiedzialności naruszyciela od szkody, jaką wyrządził on swoim bezprawnym działaniem."

"Zakładając, że co do zasady podstawowym mechanizmem odszkodowawczym jest odszkodowanie ustalone w granicach adekwatnego związku przyczynowego, to nawet wprowadzenie elementów ryczałtowości nie może prowadzić do całkowitego zagubienia proporcji pomiędzy wielkością poniesionej szkody a tymże odszkodowaniem" - mówił Tuleja. Jak podkreślił, "konieczne jest zachowanie równowagi pomiędzy uprawnionymi twórcami i użytkownikami praw autorskich".

Skarżąca spółka podnosiła, że kwestionowany przepis naruszał prawo do równej ochrony w zakresie własności i innych praw majątkowych, gdyż rekompensata za naruszenie praw autorskich jest nadmierna w stosunku do poniesionej szkody - w trakcie rozprawy padało nawet sformułowanie "bezpodstawnego wzbogacenia się". Ponadto, jak argumentowała skarżąca spółka, żadne inne prawo majątkowe nie korzysta z tak silnej ochrony, jak majątkowe prawa autorskie i nie istnieją przesłanki do konstytucyjnego uzasadnienia takiej nierówności.

Redakcja poleca: Podatek od spadków i darowizn 2015 - pdf

"Ten przepis jest głęboko sprzeczny z zasadą sprawiedliwości społecznej. (...) Majątkowe prawa autorskie nie są w niczym lepsze ani w niczym gorsze od innych praw majątkowych, w tym prawa własności" - mówił podczas rozprawy przedstawiciel UPC Adam Jucewicz.

Z argumentacją tą nie zgodził się przedstawiciel Sejmu. "W skardze porównuje się ochronę majątkowych praw autorskich z ochroną praw z tytułu bezumownego korzystania z lokalu. To jest zasadnicze nieporozumienie - inna materia tam, inna materia tu" - mówił poseł Stanisław Piotrowicz (PiS).

Jak przekonywał, prawo musi zawierać w sobie element prewencji, a konieczność zapłaty trzykrotności stosownego wynagrodzenia powinna powstrzymywać przed korzystaniem z cudzych praw bez upoważnienia.

Zobacz też: Autorskie prawa majątkowe zostają przy poprzednim pracodawcy

Podobne stanowisko zajął przedstawiciel Prokuratora Generalnego. "Rozpowszechnianie nieuprawnione cudzego utworu jest przestępstwem. (...) Nie jest to przestępstwo drobne, błahe, bo zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności" - podnosił Wojciech Sadrakuła. Jak mówił, w tym wypadku nie można też mówić o nierównym traktowaniu, bo "równość to nie jest równość wszystkich ze wszystkimi i ze wszystkim."

Skarga do TK była konsekwencją sporu pomiędzy UPC ze Stowarzyszeniem Filmowców Polskich.

Jak podano w komunikacie TK, UPC jako operator telewizji kablowej oraz Stowarzyszenie Filmowców Polskich, jako organizacja zbiorowego zarządzania prawami autorskimi (dalej: OZZ), zawarli między sobą umowy oraz porozumienia, dotyczące udzielenia licencji na reemisję utworów w sieciach kablowych.

Ponadto OZZ podpisała z Ogólnopolską Izbą Gospodarczą Komunikacji Kablowej tzw. kontrakt generalny, który regulował zasady udzielenia licencji. Skarżąca spółka przystąpiła do tego kontraktu w 2004 r. W 2009 r. Polska Izba Komunikacji Elektronicznej (dalej: PIKE) - następca prawny Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Komunikacji Kablowej - wypowiedziała kontrakt generalny. OZZ jeszcze przed wygaśnięciem obowiązywania kontraktu przystąpiła do negocjacji z PIKE nowego kontraktu generalnego. Strony nie osiągnęły jednak porozumienia co do wysokości stawki wynagrodzenia. Wobec przedłużających się negocjacji, OZZ i PIKE zdecydowały się na zawarcie porozumienia tymczasowego w celu uregulowania współpracy stron na czas prowadzonych negocjacji, który został określony na 3 miesiące. Po upływie tego okresu strony wciąż nie ustaliły warunków nowego kontraktu.

Zobacz: Nabywanie przez pracodawcę praw autorskich pracowników

Skarżąca spółka przedstawiła OZZ za pośrednictwem Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej, ofertę umowy licencyjnej i rozpoczęła płatności w określonej w niej wysokości. Strony nie zawarły nowej umowy. Skarżąca spółka, nie posiadając zezwolenia organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi, kontynuowała reemisję programów telewizyjnych, dokonując bezumownych wpłat. OZZ wytoczyła powództwo o zapłatę trzykrotności stawki procentowej od wpływów operatora, pomniejszoną o dotychczasowe wpłaty, oraz o zakazanie reemisji. Sąd okręgowy częściowo uwzględnił to żądanie. Wyrok zaskarżyły obydwie strony. Sąd apelacyjny zasądził należność w wysokości trzykrotności wynagrodzenia, o którym mowa w kwestionowanym przepisie, pomniejszoną o dotychczasowe dobrowolne wpłaty.

Moja firma
Dostawa jedzenia w majówkę nie musi być tylko do domu
26 kwi 2024

Majówka w tym roku, przy dobrej organizacji urlopu, może mieć aż 9 dni. Część Polaków decyduje się na taki długi wyjazd, sporo planuje wziąć dodatkowe wolne tylko 2 maja i też wyjechać, część będzie odpoczywać w domu. Będziemy jadać w restauracjach, gotować czy zamawiać jedzenie na wynos?

Jaki jest sekret sukcesu rodzinnych firm?
26 kwi 2024

Magazyn "Forbes" regularnie publikuje listę 100 najbogatszych Polaków. W pierwszej dziesiątce tegorocznego zestawienia jest kilku przedsiębiorców działających w firmach rodzinnych. Jaka jest ich recepta na sukces? 

Skuteczne kierowanie rozproszonym zespołem w branży medycznej
26 kwi 2024

Zarządzanie zespołem w branży medycznej to zadanie, które wymaga nie tylko specjalistycznej wiedzy, ale też głębokiego zrozumienia dynamiki interpersonalnej i psychologii pracy. Jako przedsiębiorca i założyciel BetaMed S.A., zawsze stawiałam przede wszystkim na rozwój kompetencji kierowniczych, które bezpośrednio przekładały się na jakość opieki nad pacjentami i atmosferę panującą w zespole.

GUS: Wzrósł indeks kosztów zatrudnienia. Czy wzrost kosztów pracy może być barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej?
25 kwi 2024

GUS podał, że w IV kwartale 2023 r. indeks kosztów zatrudnienia wzrósł o 1,9 proc. kdk i 12,8 proc. rdr. Mimo to zmniejszył się udział firm sygnalizujących, że wzrost kosztów pracy lub presji płacowej może być w najbliższym półroczu barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej.

Biznesowy sukces na rynku zdrowia? Sprawdź, jak się wyróżnić
25 kwi 2024

W Polsce obserwujemy rosnącą liczbę firm, które specjalizują się w usługach związanych ze zdrowiem, urodą i branżą wellness. Właściciele starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i jednocześnie wyróżnić na rynku. Jak z sukcesami prowadzić biznes w branży medycznej? Jest kilka sposobów. 

Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?
24 kwi 2024

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]
23 kwi 2024

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać
23 kwi 2024

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm
23 kwi 2024

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję
22 kwi 2024

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

pokaż więcej
Proszę czekać...