Nabór projektów w ramach programu rozwoju regionalnego zakończył się pod koniec 2006 roku. Okazało się, że rozdysponowano prawie wszystkie środki przeznaczone na jego realizację. Teraz samorządy dostały od resortu rozwoju zgodę na podpisanie nowych umów z beneficjentami. Dodatkowe środki pochodzą z oszczędności w realizacji inwestycji.
Dotacje dostanie niemal 300 projektów, które czekały na listach rezerwowych (przeszły pozytywnie przez konkurs). Będą to inwestycje samorządowe oraz wsparcie dla mikroprzedsiębiorstw. Projekty zostały wybrane tak, by jak najlepiej wypełnić wskaźniki wykorzystania funduszy, z których będzie nas rozliczała Bruksela.
Według Marty Milewskiej, rzecznika Mazowieckiego Urzędu Marszałkowskiego, dzięki tym pieniądzom zostanie sfinansowanych 16 inwestycji w rewitalizację obiektów miejskich i powstanie ponad 750 nowych firm.
Ministerstwo stara się o uzyskanie zgody na tzw. nadkontraktację programu regionalnego (możliwość podpisywania umów o łącznej wartości większej niż pula przyznanych środków unijnych). Same województwa także mogą dokonać 3-proc. nadkontraktacji, ale ponoszą za nią odpowiedzialność finansową.
Mariusz Gawrychowski