Czym są szkolenia pracownicze i czy warto w nie inwestować?
Z punktu widzenia księgowości szkolenia to wydatek. Wydatek, który nie przekłada się bezpośrednio na zysk, a skoro tak, to nie ma podstaw by go ponosić. Jednakże z punktu widzenia działu kadr czy działu zasobów ludzkich szkolenie to inwestycja i to inwestycja wielowymiarowa.
Po pierwsze inwestując w pracownika zyskuje on, a co za tym idzie my jako firma, nowe umiejętności. Będzie lepiej i szybciej radził sobie z dotychczasowymi obowiązkami, być może wprowadzi jakieś innowacyjne rozwiązania w dotychczasowych działaniach. Będzie gotów przyjąć nowe obowiązki, łatwiej poradzi sobie z nowymi sytuacjami. Słowem będzie bardziej kompetentny dzięki czemu zaoszczędzi swój czas, jak również czas swoich podwładnych czy zwierzchników. Czas, za który my płacimy.
Z drugiej strony dzięki szkoleniom pracownik będzie czuł się pewniej w środowisku pracy, a jak wiemy dobre samopoczucie w środowisku pracy ma ogromny wpływ na naszą pracę i jej efekty.
Choćby z tych dwóch powodów warto prowadzić w firmie szkolenia z różnych dziedzin. Pracownicy zdobywają nowe kwalifikacje, a my wykwalifikowanych pracowników.
Polecamy: Jak wybrać dobre szkolenie?
Kolejnym elementem, o którym warto pamiętać decydując się na szkolenia naszych pracowników, jest system motywacji. Często motywacja pracowników utożsamiana jest z wynagrodzeniem: im pracownik ma większą pensję, tym bardziej zmotywowany jest do pracy. Często sami pracownicy wybierając sobie typy dodatków motywacyjnych optują za większą pensją. Co zyskuje na tym firma? Niewiele albo nic.
Pensja jest czynnikiem motywującym i motywacyjnym, ale tylko do pewnego poziomu. W momencie kiedy pracownik jest w stanie zaspokoić trochę więcej niż podstawowe potrzeby swoje i swoich bliskich pensja nie jest już elementem decydującym o wyborze pracodawcy czy o pozostaniu w dotychczasowej pracy.
Natomiast wpisując szkolenia do polityki motywacyjnej firmy zyskujemy dodatkowy sposób motywowania pracowników dając im prosty przekaz: im lepiej pracujesz, tym więcej w Ciebie inwestujemy, bo wiemy, że jesteś tego wart i chcemy abyś z nami pozostał. Oferowane kursy wcale nie muszą bezpośrednio dotyczyć tematyki związanej ze stanowiskiem pracy szkolonego pracownika. Dla przykładu, osoby z księgowości być może będą odczuwały potrzebę kolejnego szkolenia z księgowości, z nowych programów komputerowych czy ze zmian w prawie podatkowym.
Jednakże, być może równie dużo skorzystają ze szkolenia z zarządzania czasem, z technik negocjacji czy z języka włoskiego. Zwłaszcza ten ostatni typ szkoleń - szkolenia językowe przeżywają w ostatnim okresie istny ‘boom’. Powód wydaje się być prosty - większość firm działających obecnie na rynku współpracuje z firmami spoza swojego kraju, pracownicy muszą więc komunikować się w języku znanym obu partnerom.
O tym jak sprawić aby pieniądze wydane przez nas na kursy językowe przyniosły spodziewane efekty, a nie stały się swoistym czekiem bez pokrycia przeczytacie Państwo w artykule: O szkoleniach językowych, czyli jak nie wyrzucać pieniędzy w błoto.
Polecamy: Pierwsze kroki w badaniu potrzeb szkoleniowych
Tutaj pozwolę sobie jeszcze wspomnieć o dwóch stosunkowo często pojawiających się problemach związanych ze szkoleniami, a mianowicie czasie szkoleń i sposobie konstruowania budżetu szkoleniowego. Mając na uwadze główny cel każdego szkolenia - podniesienie kwalifikacji pracowników przyczyniające się do ich lepszego działania na korzyść naszej firmy - pamiętajmy aby zarówno czas jak i tematykę szkolenia skonsultować z samym zainteresowanym.
Żadne szkolenie nawet doskonale przeprowadzone przez najwyższej klasy specjalistów nie przyniesie pożądanych rezultatów jeśli osoba w nim uczestnicząca nie będzie zainteresowana jego tematyką, będzie przemęczona, będzie nerwowo kontrolować czas (gdyż np. powinna jeszcze skończyć raport ‘na wczoraj’) lub po prostu będzie negatywnie nastawiona (gdyż np. do szkolenia została z jakiegoś powodu zmuszona).
Tracimy wtedy nie tylko czas i pieniądze wydane na zorganizowanie szkolenia ale również, a być może przede wszystkim, tracimy w oczach pracownika, co może negatywnie odbić się na wynikach jego pracy. Reasumując nie bójmy się szkolić naszych pracowników, gdyż to ICH wiedza stanowi o potencjale naszej firmy.