Ich „horror” polega na tym, że muszą przejść bardzo długą i skomplikowaną procedurę legalizacyjną, w trakcie której muszą „zdobyć” a następnie nakleić na każdej paczce papierosów (lub opakowaniu tytoniu) dodatkowe banderole legalizacyjne.
Jeżeli nie dokonają takiej legalizacji, to nie mają żadnej możliwości legalnego wysprzedania posiadanych papierosów ze „starymi” banderolami – próba takiej sprzedaży może się zakończyć bardzo dotkliwymi sankcjami z ustawy karnej skarbowej.
Niektórzy z tych handlowców, którzy prowadzą również sprzedaż alkoholi (wina i wódek), zaczynają wchodzić w stan przedzawałowy na sam myśl o tym, że po 31 sierpnia b.r. mogą im dodatkowo zostać „na stanie” alkohole z dotychczasowymi banderolami, które z tym dniem również stracą ważność, a więc będą musieli przejść kolejną procedurę legalizacyjną.
Zobacz: Firmy stawiają na telefonię internetową
Czy istotnie muszą się bać ? Otóż wcale nie. W przypadku alkoholi Minister Finansów był bardziej łaskawy dla przedsiębiorców i częściowo „odpuścił” im część „mocnych wrażeń”. Polega to na tym, że rozporządzeniem z dnia 3 kwietnia 2009 r. w sprawie przedłużenia okresu ważności znaków akcyzy naniesionych na opakowania jednostkowe wyrobów spirytusowych lub winiarskich (Dz.U. Nr 60, po. 495), przedłużono ważność „starych” banderol alkoholowych, tj. banderol naniesionych na wina i spirytualia. Banderole naniesione na te wyroby pozostają ważne do końca lutego 2010 r.
Tym samym, od 1 września 2009 r. nie trzeba będzie legalizować posiadanych alkoholi i nadal można będzie je sprzedawać „po staremu” przez następne 6 miesięcy. Prawdopodobnie pozwoli to na bardzo duże zmniejszenie ilości wyrobów podlegających legalizacji, gdyż prawdopodobnie zostaną one prawie w całości wysprzedane. Ponadto wieloletnia praktyka wskazuje na to, że producenci alkoholi nie wytwarzali tak wielkich ilości zapasów, jak producenci papierosów. W związku z powyższym, nie należy obawiać się zmian w tym zakresie.
Jak należy jednak postąpić, gdy na koniec lutego 2010 r. pozostaną nam niesprzedane alkohole ze „starymi” banderolami ? - To samo, co w przypadku papierosów, tj.:
1. przed otwarciem sklepu w dniu 1 marca 2010 r. trzeba będzie przenieść te butelki na zaplecze i zrobić ich spis (do 3 marca),
2. dostarczyć spis do „swojego” Naczelnika Urzędu Celnego – pracownicy Szczególnego Nadzoru Podatkowego (SNP) potwierdzą (podbiją) spis i udostępnią komplet wniosków, które trzeba złożyć do wyznaczonego urzędu celnego, w celu pobrania banderol legalizacyjnych,
3. po „załatwieniu” banderol należy powiadomić „swojego” naczelnika UC o miejscu i terminie naklejania banderol na butelki – podczas naklejania muszą być obecni pracownicy SNP, którzy m.in. podbiją stosowny protokół.
Po zakończeniu powyższych czynności będzie można w końcu sprzedać powyższe alkohole.
Zobacz: Firmy lepiej oceniają sytuację na rynku
Grzegorz Musolf
ekspert podatkowy