Warto zwrócić uwagę czy oferta, którą otrzymaliśmy od dostawcy zawiera wszystkie elementy, które są niezbędne do funkcjonowania systemu w takim zakresie, w jakim sobie tego życzymy. Często niestety już w trakcie wdrożenia, okazuje się, że najbardziej atrakcyjne cenowo rozwiązanie, nie zawiera wielu elementów, które są konieczne do uruchomienia systemu w pożądanym zakresie.
To z kolei ma niekorzystny wpływ na koszty całego projektu i zwrot z inwestycji (ROI) . Dlatego właśnie już na etapie wstępnych rozmów z klientem nasza firma stara się zwrócić uwagę na oba aspekty i przygotować tzw. business case, którego kluczowym elementem jest analiza zwrotu z inwestycji (ROI).
Redukcja stanów magazynowych, zmniejszenie kosztu zakupu materiałów, kosztów pracy i poziomu należności – to tylko kilka z wielu obszarów, które można usprawnić w mierzalny sposób, który przekłada się na konkretne pieniądze dla firmy. Należy dodać, że wdrożenie systemu przynosi również szereg niewymiernych korzyści, takich jak na przykład szybkość dotarcia do danych czy ich wiarygodność.
Dodatkowo podczas realizacji wdrożenia konsultanci dostawcy powinni zaproponować tzw. najlepsze praktyki dotyczące procesów w danej branży, które stanowią punkt wyjścia do rozmowy z klientem na temat sparametryzowania systemu pod konkretne potrzeby. Warto pamiętać, że konsultanci szanujących się dostawców to osoby z dużym doświadczeniem dotyczącym nie tylko aplikacji IT ale przede wszystkim obszarów funkcjonalnych za które odpowiadają i konkretnych branż, w których się specjalizują.
Polecamy: serwis Zakładam firmę
Naszym zdaniem, sukces wdrożenia zależy nie tylko od dostawcy oprogramowania, ale także od klienta. Shared Benefits, który charakteryzuje się unikatowym podejściem do projektu wdrożeniowego. W modelu tym wyceniamy projekt umawiając się z klientem, że podzielimy się ewentualnymi zyskami lub kosztami związanymi z realizacją wdrożenia. Oznacza to, że jeśli projekt zakończy się przed planowanym czasem i po niższych kosztach, podzielimy się z klientem oszczędnościami pół na pół. Natomiast, jeśli zdarzyłoby się tak, że z różnych powodów projekt trwał dłużej niż planowaliśmy, za dodatkowe prace będziemy fakturować klienta według stawek o połowę niższych niż założone w planie projektu.
Polecamy: Jak założyć własną firmę