EUR/PLN:
By jednak ruch ten mógł dokonać się, niezbędne będą dalsze, zdecydowane wzrosty na światowych parkietach, z którymi kurs euro i złotego jest ujemnie skorelowany. O silniejszą zwyżkę w notowaniach głównych indeksów giełdowych może być jednak dość trudno w najbliższych dniach, bowiem inwestorzy prawdopodobnie będą wstrzymywać się z większymi transakcjami w oczekiwaniu na dane z amerykańskiego rynku pracy, które poznamy w piątek. Oczekiwania te sprzyjają stabilizacji kursu EUR/PLN.
CHF/PLN:
Wśród głównych par złotowych najsilniejsze zmiany obserwowaliśmy dzisiaj w notowaniach CHF/PLN. Kurs tej pary walutowej wybił się dołem z kilkudniowej formacji trójkąta, co zaowocowało ponad 5-groszową zniżką do poziomu 3,1050. Nie został jeszcze zrealizowany zasięg tej formacji, sugerujący spadek w okolice 3,09. Zniżkę do tej wartości w najbliższym czasie może hamować psychologiczna bariera 3,10
Dowiedz się także: Jakie trendy panują na rynkach wymiany walut?
EUR/CHF
O dzisiejszym spadku CHF/PLN zadecydowała dynamiczna korekta wzrostowa w notowaniach EUR/CHF. Frank stracił na wartości względem euro, bowiem zmniejszyły się nieco obawy inwestorów, związane z problemami mniej rozwiniętych gospodarek strefy euro, w tym przede wszystkim Hiszpanii. Wcześniejsze umocnienie tej waluty było właśnie wyrazem wzrostu wyżej wymienionych obaw. Wpływ na zmianę nastrojów miały zapewnienia przedstawiciela chińskich władz, który zapowiedział, iż jego kraj może kontynuować zakupy hiszpańskiego długu. W efekcie rentowności 10-letnich hiszpańskich obligacji, po okresie stabilizacji na wysokich poziomach, odnotowały umiarkowany spadek. Deklaracje chińskich władz prawdopodobnie nie wystarczą do tego, by rentowności te odnotowały silniejszą zniżkę, dlatego też kwestia obaw, związanych z kłopotami strefy euro, może jeszcze powrócić na rynek w dalszej części miesiąca.
W notowaniach EUR/CHF problemy te zostały już w dużej mierze zdyskontowane, toteż nie powinny powodować większego umocnienia franka względem euro. Wzrost kursu tej pary walutowej zatrzymał dzisiaj szczyt z ostatniej, silniejszej korekty wzrostowej, usytuowany pod 1,27. Dopiero przebicie tej bariery da ostateczny impuls do silniejszego odreagowania spadków z listopada i grudnia. Pierwszy sygnał do takiego odbicia już padł, została bowiem przebita 10-dniowa średnia ruchoma, która w minionym miesiącu wyznaczała tempo zniżki.
Polecamy serwis: Inwestycje
EUR/USD:
Dzisiaj na rynek napłynęły kolejne, dobre dane z USA, tym razem w postaci wyższych od oczekiwań, listopadowych szacunków zamówień w przemyśle. Wzrosły one o 0,7 proc m/m, przy oczekiwanej niewielkiej zniżce. Kurs EUR/USD odnotował niewielki spadek po odczycie tego wskaźnika. Ze względu na równoczesne, niewielkie ocieplenie atmosfery wokół strefy euro, seria dobrych danych z USA nie powoduje umocnienia dolara względem euro. Amerykańska waluta obecnie jest nieco silniejsza, ponieważ w ostatnich dniach umocniła się nieco względem dolara australijskiego i jena. Dzisiaj wzrost kursu EUR/USD zatrzymał szczyt z końca grudnia, tj. okolice 1,3420. Ewentualne przebicie tej bariery mogłoby doprowadzić do wzrostu. Kolejny, istotny opór stanowi wartość 1,35. W godzinach wieczornych umiarkowany wpływ na notowania eurodolara może mieć publikacja zapisków z ostatniego posiedzenia FOMC. Kluczowy dla tej pary walutowej będzie jednak przedstawiany w piątek raport z amerykańskiego rynku pracy.