Dzisiaj poznamy decyzję Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych. Rada najprawdopodobniej pozostawi koszt pieniądza na niezmienionym poziomie. Scenariusz ten sugeruje fakt, iż nawet najbardziej jastrzębi członkowie RPP w ostatnim czasie złagodzili ton wypowiedzi. Stosunkowo silny złoty powstrzymuje przed szybkim powrotem do zdecydowanych podwyżek kosztu pieniądza. Systematyczna lekka aprecjacja krajowej waluty ogranicza bowiem presję inflacyjną. Zdecydowana podwyżka stóp natomiast mogłaby wpłynąć na jeszcze silniejsze umocnienie złotego, co z kolei niekorzystnie oddziaływałoby na ożywienie gospodarcze.
Decyzja Rady nie powinna jednak mieć większego wpływu na notowania złotego, które pozostawać będą pod wpływem nastrojów na światowym rynku. Jeżeli negatywny sentyment nasili się, kurs EUR/PLN będzie dłużej konsolidować się w pobliżu górnego ograniczenia wspomnianego kanału. Wybicie z niego wydaje się mało prawdopodobne, biorąc pod uwagę fakt, iż jego górna bariera hamowała silniejsze wzrosty EUR/PLN przez ostatnie cztery miesiące.
Notowania eurodolara zniżkują pod wpływem wciąż obecnych na rynku obaw, związanych z kondycją finansową najsłabszych gospodarek Eurolandu. Na początku wczorajszej sesji kurs EUR/USD zszedł pod poziom 1,3530, w kolejnych godzinach odbił jednak z powrotem w okolice 1,3600. Awersja do ryzyka wzrosła dodatkowo po informacjach, dotyczących działań militarnych pomiędzy Koreą Płd. a Płn.
Dowiedz się także: Kiedy warto przewalutować kredyt hipoteczny?
Inwestorzy na Starym Kontynencie w głównej mierze znajdują się pod negatywnym wpływem informacji, napływających z Irlandii. Po udzieleniu wsparcia dla tego kraju, uczestnicy rynku zadają sobie pytanie, która gospodarka jako następna wyciągnie rękę po pomoc. Wśród kandydatów wymieniana jest Portugalia. Jakkolwiek premier tego kraju powiedział, iż kraj nie potrzebuje pomocy, rynek nie traktuje jego słów jako wiarygodnych. Zarówno Grecja, jak i Irlandia przed otrzymaniem wsparcia wielokrotnie zapewniały, że obejdą się bez dodatkowych środków. Ponadto pojawiły się obawy, czy udzielenie pomocy dla Irlandii będzie przebiegało bez przeszkód. Warunkiem otrzymania wsparcia jest bowiem wprowadzenie w przyszłorocznej ustawie budżetowej zdecydowanych oszczędności. Już teraz wiadomo natomiast, iż część opozycji sprzeciwi się restrykcjom fiskalnym.
Polecamy serwis: Lokaty
Jakkolwiek pakiet pomocowy uspokoiłby rynki, to mimo wszystko może mieć on negatywny wpływ na wiarygodność kredytową Irlandii. Wczoraj agencja ratingowa Moody’s poinformowała o możliwości obniżki oceny długu tego kraju o kilka poziomów, podczas kiedy na początku października mówiło się o obniżce o jeden poziom. Moody’s twierdzi, iż pakiet pomocowy zwiększy zadłużenie Irlandii, co przemawia za zdecydowaną obniżką oceny wiarygodności kredytowej tego kraju.
Dziś inwestorzy z uwagą będą przyglądać się wynikom aukcji bonów skarbowych Hiszpanii – kraju wskazywanego obok Portugalii jako potencjalny kandydat do sięgnięcia po środki pomocowe. Ponadto na rynek napłynie sporo interesujących publikacji makro. Do tej pory poznaliśmy już wstępne odczyty indeksów PMI dla usług i przemysłu głównych gospodarek strefy euro oraz samego Eurolandu – wypadły one lepiej, niż się spodziewano. W dalszej części dnia poznamy jeszcze rewizję dynamiki PKB z USA oraz dane o sprzedaży domów na rynku wtórnym w tym kraju.