Czy węgierski rynek odzyska zaufanie inwestorów

Marek Rogalski
Ekspert ds. rynku walut w Domu Maklerskim Banku Ochrony Środowiska SA
rozwiń więcej
Załamanie na rynkach europejskich spowodowane jest porównywaniem kłopotów Węgier do greckich problemów fiskalnych. Przedstawiciele węgierskiego rządu w sobotę oświadczyli, że porównania te są bezpodstawne.

To, że „jest oczywiste, że Węgry to nie Grecja” wiedzą nawet dzieci w szkole, które choć trochę przykładały się na lekcjach geografii. Gorzej, jeżeli tak musi się tłumaczyć za członków swojego rządu, węgierski minister gospodarki, który dzisiaj otwarcie przyznał, iż doszło do błędów w przekazywaniu informacji w miniony piątek. Mowa tutaj o mocnych słowach, w których stawiano Węgry nad finansową przepaścią, porównując sytuację tego kraju, do tego co dzieje się teraz z Grecją. Już w sobotę szef kancelarii premiera przyznał, iż Węgry zamierzają wypełnić kryteria narzucone w 2008 r. przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy, które zakładają spadek deficytu do 3,8 proc. PKB do końca tego roku. Zapowiedział, iż do poniedziałkowego wieczora rynki finansowe poznają szczegóły gospodarczego planu rządu. Szef resortu gospodarki uchylił dzisiaj rąbka tajemnicy, przyznając, że rząd będzie chciał ciąć wydatki o 1,0-1,5 proc. PKB, ale też dać silny bodziec gospodarce przez obniżkę podatków (ciekawa kombinacja?). Spekuluje się także o tym, iż rząd nałoży dodatkowe podatki w sektorze bankowym i zamrozi wynagrodzenia w sektorze publicznym (portal newsowy Index). Jeżeli jednak Węgrzy uwierzą, że w ten sposób szybko odzyskają zaufanie rynków, to mogą być w dużym błędzie.

Wprawdzie w sobotę unijny komisarz ds. gospodarczych i walutowych Olli Rehn przyznał, iż nie wyobraża sobie bankructwa Węgier, gdyż kraj ten poczynił w ostatnich latach postępy, a gospodarka jest w fazie ożywienia, to jednak inwestorzy zaczną teraz dokładnie prześwietlać stan węgierskich finansów publicznych. Niewykluczone, że uwaga skupi się także na ościennych krajach, które ostatnio też korzystały z pomocy MFW, na przykład Rumunii. Do czego jednak zmierzam – rząd premiera Orbana powinien spalić się ze wstydu i przynajmniej dokonać poważnych przemyśleń (w tym także personalnych) w kwestii komunikacji z otoczeniem, a zwłaszcza rynkami finansowymi. Być może niektórzy politycy zapomnieli, iż Węgry są członkiem międzynarodowych organizacji i każde wypowiedzi powinny być dokładnie przemyślane. W każdym razie kilka strzałów w stopę miało już miejsce, oby teraz nie było ich więcej….

Zobacz też serwis: Inwestycje

Z innych kwestii, agenda szczytu G20 (właściwy odbędzie się w końcu czerwca) pokazała, jak duże są rozbieżności wśród największych potęg gospodarczych świata. Wygląda na to, iż na głównego reformatora wyrasta Europa, która jednak nie zyskuje pełnego zrozumienia u innych. W efekcie przyjęto dość enigmatyczne stwierdzenie o konieczności redukcji wydatków budżetowych (nie wiadomo o ile), a w kwestii podwyższenia wymogów kapitałowych dla banków zwyciężyło lobby tego sektora, w efekcie czego ustalono, iż ich wdrożenie opóźni się do końca 2012 r.

Co dzisiaj? Kalendarz wydarzeń jest pusty, także rynki będą reagować na kolejne informacje z Europy (a konkretnie z Węgier). Wydaje się, że jest dobry moment na większą korektę, zwłaszcza, że chociażby spadki EUR/USD z ostatnich kilkudziesięciu godzin były nieco przesadzone (minimum to 1,1876). Również w kraju złoty ma szanse się ustabilizować, niewykluczone, że notowania EUR/PLN powrócą nawet w okolice 4,13. O większe odreagowanie może być jednak trudno. Widać, że sytuacja jest napięta, a reakcje na każdą negatywną informację są „nadmierne”.

kursy walut on-line

EUR/PLN: Rejon 4,20 jest na razie skutecznym oporem na dziennym wykresie. Silna zwyżka z piątku ma szanse zostać dzisiaj skorygowana. Pierwsze wsparcie to rejon 4,15, ale może zostać naruszone. Silne poziomy to rejon 4,13. Układ dziennych wskaźników sugeruje dalsze zwyżki w kolejnych dniach, stąd też oczekiwanie większego umocnienia złotego może być błędnym założeniem.

USD/PLN: Dzisiaj o poranku osiągnięte zostało maksimum w okolicach 3,53. W kolejnych minutach notowania zawróciły jednak poniżej 3,50 i poziom ten stał się oporem. Kolejne godziny mogą przynieść dalsze odreagowanie. Spadek w rejon 3,43 może być realny, chociaż wszystko będzie zależeć od ruchu na EUR/USD (w/w poziom byłby możliwy, gdyby EUR/USD wrócił w okolice 1,21). W kolejnych dniach trend wzrostowy może być jednak zachowany, co sugeruje ruch powyżej 3,53.

EUR/USD: Na dziennym wykresie zaczyna się tworzyć formacja młotka, mogąca sugerować większe odreagowanie (w kolejnych godzinach). Dzienne wskaźniki sugerują jednak dalsze spadki, a 4-godzinowym brakuje jeszcze wyraźnych sygnałów kupna. Niemniej nie można wykluczyć próby naruszenia okolic 1,20, a jutro ruchu do 1,21. W średniej perspektywie nadal obowiązuje jednak trend spadkowy, a silne wsparcia dają dopiero okolice 1,1650-1,1750 z 2005 r.

GBP/USD: Silny spadek funta w piątek to wynik wzrostu globalnego ryzyka. W efekcie powróciliśmy poniżej 1,45, a dzisiaj rano doszło do próby naruszenia 1,44. To wsparcie ma jednak szanse wytrzymać, a kolejne godziny powinny przynieść odreagowanie zniżek. Kluczowy będzie dzisiaj test rejonu 1,45. Jego naruszenie da szanse na zwyżkę w okolice 1,4550-80 w dniu jutrzejszym.

Moja firma
OECD: Polska gospodarka zaczyna się powoli ożywiać. Inflacja będzie stopniowo zwalniać
02 maja 2024

Najnowsza prognoza makroekonomiczna OECD zawiera ocenę globalnej sytuacji gospodarczej oraz szczegółowy opis sytuacji gospodarczej państw członkowskich OECD, w tym Polski.

System kaucyjny do zmiany. Jest nowy projekt
30 kwi 2024

Ministerstwo Klimatu i Środowiska przygotowało projekt nowelizacji ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi. Odnosi się on do funkcjonowania systemu kaucyjnego. Zgodnie z nim kaucja będzie pobierana w całym łańcuchu dystrybucji. Co jeszcze ma się zmienić?

Rewizja KPO przyjęta przez rząd. Co z podatkiem od aut spalinowych?
30 kwi 2024

Rewizja Krajowego Planu Odbudowy (KPO) została przyjęta przez Radę Ministrów - poinformowała na platformie X minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Nie tylko majówka. W maju będą jeszcze dwa dni ustawowo wolne od pracy. Kiedy?
30 kwi 2024

Dni wolne w maju. Ci, którym nie udało się zorganizować pięcio- czy nawet dziewięciodniowego długiego weekendu, mogą jeszcze spróbować w innym terminie w tym miesiącu. Kiedy jeszcze wypadają dni ustawowo wolne od pracy w najbliższym czasie? 

Sztuczna inteligencja w branży hotelarskiej. Sprawdza się czy nie?
30 kwi 2024

Jak nowe technologie mogą wpłynąć na branżę hotelarską? Czy w codziennym funkcjonowaniu obiektów hotelowych zastąpią człowieka? Odpowiadają przedstawiciele hoteli z różnych stron Polski, o różnych profilach działalności, należących do Grupy J.W. Construction.

Jak zarządzać budżetem biznesu online, gdy wzrastają koszty?
30 kwi 2024

Biznes e-commerce jest pełen wyzwań, bo wymaga zarządzania na wielu płaszczyznach. Jak zachować ciągłość finansową, gdy operator zmienia warunki współpracy? 

Mikroprzedsiębiorcy poszli po kredyty, ale banki udzieliły ich mniej, niż rok temu
30 kwi 2024

Według informacji przekazanych przez Biuro Informacji Kredytowej, w marcu br. banki udzieliły mikroprzedsiębiorcom o 4,5 proc. mniej kredytów, a ich wartość była niższa o 3,3 proc. w porównaniu do marca 2023 r.

Dane GUS na temat handlu hurtowego i nowych zamówień w przemyśle. Poniżej oczekiwań ekspertów
29 kwi 2024

Z danych GUS na temat handlu hurtowego i nowych zamówień w przemyśle w marcu br. wynika m.in., że typowy dla tego okresu wzrost sprzedaży hurtowej w ujęciu miesięcznym osiąga niższą, od notowanej w tym okresie w ubiegłych latach, dynamikę. Statystyki pokazują również kontynuację trwającego już od lutego 2023 roku okresu ujemnej dynamiki sprzedaży hurtowej w ujęciu rocznym. Marcowe dane na temat nowych zamówień w przemyśle, pokazujące znaczny spadek w stosunku do ubiegłego roku, są kolejnym powodem do niepokoju po ogłoszonych wcześniej przez GUS, rozczarowujących wynikach produkcji przemysłowej (spadek o 6,0% r/r w marcu b.r).

Niższy ZUS będzie sprzyjał decyzjom o otwarciu JDG?
29 kwi 2024

W 2023 r. powstało 302 tys. nowych firm jednoosobowych, a 177 tys. odwiesiło swoją działalność. Jednocześnie z rejestrów wykreślono ich aż 196,5 tys. Czy mniejsze koszty prowadzenia działalności gospodarczej spowodują, że będzie ich otwierać się więcej? 

Dostawa jedzenia w majówkę nie musi być tylko do domu
26 kwi 2024

Majówka w tym roku, przy dobrej organizacji urlopu, może mieć aż 9 dni. Część Polaków decyduje się na taki długi wyjazd, sporo planuje wziąć dodatkowe wolne tylko 2 maja i też wyjechać, część będzie odpoczywać w domu. Będziemy jadać w restauracjach, gotować czy zamawiać jedzenie na wynos?

pokaż więcej
Proszę czekać...