Skłania ona władze monetarne do przeciwdziałania jej. Jutro decyzję w sprawie do stóp procentowych podejmie koreański bank centralny. Do tej pory podniósł on koszt pieniądza z 2% do 2,5%. Teraz zdania ekonomiści są podzieleni odnośnie kolejnego ruchu. Mimo osłabienia dynamiki wzrostu produkcji przemysłowej nie maleje ryzyko dalszych podwyżek w Indiach. W przypadku tych krajów problem stanowi nie tylko wysoka inflacja, która w Tajlandii sięga 3%, w Korei – 3,5%, a w Indiach – 7,5%. Państwa te borykają się również z nadmiernym napływem kapitału zagranicznego, który przekłada się na aprecjację lokalnych walut. To zaś osłabia konkurencyjność eksportu i tym samym pogarsza warunki do dalszego rozwoju gospodarek.
W ogólnoświatowe zjawiska wpisują się polskie dylematy. Z początkiem tego roku znów nasiliła się dyskusja na temat tego, że już czas najwyższy na podniesienie kosztu pieniądza. I tak pozostaje on rekordowo długo, bo od końca czerwca 2009 r., na niezmienionym poziomie. Podnoszący się stopniowo z 3,86% w początkach grudnia do 3,97% teraz 3-miesięczny WIBOR wskazuje na to, że decyzja już prawie zapadła. Wzrost stawek FRA, obrazujących oczekiwania dotyczące WIBORU w perspektywie kolejnych miesięcy, skłania do przypuszczeń, że w połowie roku wskaźnik ten może sięgnąć 4,85%.
Dowiedz się także: Jak obliczyć atrakcyjność inwestycyjną na tle ryzyka danego kraju?
Następuje eskalacja obaw przed nadmierną inflacją na rynkach wschodzących.
Rynek nieruchomości w Australii
Nadspodziewanie dobre wiadomości napłynęły z australijskiego rynku nieruchomości, gdzie w listopadzie liczba przyznanych kredytów hipotecznych osiągnęła najwyższy poziom od grudnia 2009 r. Udzielonych zostało 50,53 tys. kredytów, o 2,5% więcej niż w październiku. Łączna wartość przyznanych kredytów wyniosła 21,1 mld AUD, czyli 20,8 mld USD, co oznacza wzrost w skali miesiąca o 1,2%. Na kupujących pierwszy dom, czyli tych, którzy stanowią najstabilniejszą część popytu, przypadło 15,6%, w porównaniu do 15,4% miesiąc wcześniej i 22,6% rok temu. Wzrost kredytów dla kupujących mieszkania na własne potrzeby był większy niż skala wzrostu w przypadku tych, którzy dokonują zakupu w celach inwestycyjnych, tzn. chcą odsprzedaż lub wynająć nieruchomość.
Polecamy serwis: Kursy walut
Rynek nieruchomości w USA
W IV kwartale o 5,9% podskoczyły ceny wynajmu apartamentów na Manhattanie. Średnio wyniosły 3127 USD wobec 2952 USD rok wcześniej. Do 22% z 60% rok wcześniej zmalał odsetek nieruchomości, objętych zachętami typu miesiąc bez czynszu.
Źródło: Zespół Analiz Home Broker