- Ze strony Polski poparcie dla tej opinii jest pełne, mimo iż w części zmienia ona praktykę, którą dotąd stosowało Biuro Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, a w części jest wręcz sprzeczna z obowiązującą ustawą o ochronie danych osobowych – stwierdził dr Wojciech Rafał Wiewiórowski, GIODO – W pracach Grupy zadeklarowaliśmy, że w tych fragmentach, w których ta opinia zmienia naszą dotychczasową praktykę wykładniczą, zmieniamy tę praktykę, natomiast w tych fragmentach, w których jest ona sprzeczna z obecnie obowiązującą polską ustawą o ochronie danych osobowych, traktujemy ją jako wskazanie do zmian, które w ustawie należy wprowadzić – dodał.
Zmiana praktyki będzie dotyczyła sposobu wyrażania zgody na przetwarzanie danych osobowych. Wyjaśniał, że ustawa o ochronie danych osobowych stanowi, iż zgoda nie może być domniemana lub dorozumiana z oświadczenia woli o innej treści. Do tego unormowania GIODO podchodził do tej pory bardzo restrykcyjnie, uznając, że zgoda musi być wyrażona wyraźnie, a więc najlepiej podpisana albo jasno wypowiedziana. Tymczasem opinia Grupy Roboczej Art. 29 dopuszcza tzw. zgodę dorozumianą z czynności, które wskazują na to, jaka była chęć ze strony danej osoby. Na przykład wrzucenie wizytówki do pojemnika może być potraktowane jako wyrażenie zgody na przetwarzanie danych osobowych na potrzeby przeprowadzenia konkursu, pod warunkiem że wcześniej podana zostanie informacja, że jeśli ktoś chce wziąć udział w konkursie, to musi wrzucić swoją wizytówkę do pojemnika. – Nie oznacza to jednak, że w ten sposób wyraziliśmy zgodę na przetwarzanie danych osobowych w celach marketingowych – mówił dr Wojciech Rafał Wiewiórowski. Tłumaczył, że takie rozumienie wyrażania zgody oznacza pewne rozluźnienie stanowiska i zbliżenie się do unormowań dotyczących składania oświadczeń woli przyjętych w Kodeksie cywilnym. W praktyce spowoduje to możliwość stosowania różnych mechanizmów i sposobów wyrażania oraz pozyskiwania zgody na przetwarzanie danych osobowych.
Polecamy: Jak chronić dobra osobiste przedsiębiorcy w mediach – część 1
Istotne jest jednak m.in. to, by zgoda była wyrażana w sposób jednoznaczny. W swojej opinii Grupa Robocza Art. 29 zwraca uwagę na ryzyko, jakie w tym zakresie istnieje w środowisku online.
- Opinia Grupy Roboczej Art. 29 wyraźnie wskazuje, że wejście na określoną stronę internetową nie oznacza od razu wyrażenia zgody na wszystkie oferowane przez nią warunki przetwarzania danych osobowych, w tym poprzez ustawienia domyślne – mówił dr Wojciech Rafał Wiewiórowski.
Odnosząc się zaś do sprzeczności, jakie występują między omawianą opinią Grupy Roboczej Art. 29 a polską ustawą o ochronie danych osobowych, wskazywał, że dotyczą one np. wyrażania zgody na przetwarzanie tzw. danych wrażliwych. Wyjaśniał, że art. 27 ustawy stanowi, że zgoda na przetwarzanie tych danych musi być wyrażona na piśmie, a to oznacza, że nie może być wyrażona w innej formie, np. elektronicznej. – Opinia wskazuje wyraźnie, że tego typu rozwiązania, choć nie są przez dyrektywę zakazane, należy uznać jako z nią sprzeczne – tłumaczył dr Wojciech Rafał Wiewiórowski. – Niewątpliwie przepis dotyczący sposobu wyrażania zgody jako podstawy prawnej do przetwarzania danych wrażliwych powinien zostać w polskim prawie zmieniony – dodał.
Polecamy: Jak chronić dobra osobiste przedsiębiorcy w mediach – część 2
Źródło: GIODO