Według klasyfikacji ICD-10 na świecie wyróżnia się ponad 12 tysięcy kategorii chorób. Na samą grypę w Polsce rocznie choruje około 20 proc. populacji. Nie wspominając o innych dolegliwościach i potrzebach skorzystania z pomocy i porad lekarza. Biorąc pod uwagę zjawiska migracji leczniczej pacjentów z Niemiec do zachodnich województw Polski oraz sytuację w publicznej służbie zdrowia można być pewnym, że popyt na usługi na rynku prywatnej opieki medycznej nie jest zagrożony.
Prywatna służba zdrowia
Statystyki wskazują, że ponad 1,5 mln Polaków posiada w portfelu karty uprawniające do korzystania z usług prywatnych gabinetów lekarskich w ramach płatnych abonamentów medycznych. Eksperci prognozują nawet pięciokrotny wzrost tej liczby w ciągu dekady.
Już w 2008 r. polski rynek prywatnej opieki medycznej osiągnął wartość 26 mld zł. To o 13% więcej niż w 2007 r. Kolejne lata to ponowne wzrosty - wynika z raportu firmy PMR. W całej Europie Środkowo-Wschodniej wartość ma osiągnąć 24 mld euro w 2012 r.
Polecamy: Jak założyć gabinet lekarski?
Ile wydajemy na leczenie
Eksperci szacują, że Polacy wydają rocznie ponad 12 miliardów złotych na prywatne wizyty lekarskie oraz ponad 15 miliardów na leki bez recepty i suplementy diety.
Z pomocy jakich lekarzy Polacy korzystają najczęściej? Prym wiodą takie specjalności jak internista, pediatra, ginekolog, okulista, chirurg oraz laryngolog.
NFZ leczy, ale po miesiącach
Jednym z najczęściej czytanych artykułów na stronie Narodowego Funduszu Zdrowia jest tekst o przewrotnym tytule „Listy oczekujących na świadczenia opieki zdrowotnej”. O tym, jak długo trzeba czekać na pomoc niezbędną w procesie leczenia w celu wyeliminowania choroby, każdy ubezpieczony albo już się przekonał, albo dopiero przekona doświadczalnie. Z takich absurdów jak telefoniczne zapisy pacjentów trwające jedynie godzinę w ciągu tygodnia, poranne kolejki w celu rejestracji, popołudniowe wyczekiwanie na lekarza i rezerwacja wizyty do okulisty z półrocznym wyprzedzeniem, ciężko się śmiać.
Duży popyt na pomoc lekarską bierze się również stąd, że Polska słabo wypada na tle krajów europejskich pod względem stosunku liczby lekarzy do obywateli. Według Światowej Organizacji Zdrowia średnią wartością dla naszego kraju jest 20 specjalistów przypadających na 10000 osób. W Europie o 65 proc. więcej.
Prywatne gabinety lekarskie wydają się wobec tego naturalną odpowiedzią rynkową na potrzeby osób wymagających opieki i porady w szybszym tempie, w co najmniej przeciętnym standardzie.
Liczba lekarzy przypadających na 10 000 obywateli w Polsce, Europie i na świecie:
| Zakres terytorialny | Lekarze | Pielęgniarki i technicy medyczni | Dentyści |
| Liczba przypadająca na 10000 obywateli | |||
| Cały świat | 14 | 28 | 3 |
| Europa | 33 | 68 | 5 |
| Polska | 20 | 52 | 3 |
Źródło: World Health Statistics 2010
Polecamy: Jak wybrać i rozliczyć lokal dla firmy?