Test zaspokojenia wierzycieli jest nową instytucją w Prawie restrukturyzacyjnym. Jej podstawowym celem pozostaje udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy postępowanie restrukturyzacyjne rzeczywiście pozostaje najlepszą metodą wyjścia z zadłużenia przez przedsiębiorcę.
- Test zaspokojenia – na czym polega?
- Jak przeprowadza się test zaspokojenia?
- Test zaspokojenia w restrukturyzacji – kto go sporządza?
Ostatnia nowela Prawa restrukturyzacyjnego wprowadziła nową instytucję: test zaspokojenia wierzycieli. Nie przeprowadza się go jedynie w stosunku do dłużników będących mikroprzedsiębiorcami. Test zaspokojenia pozwala na zebranie właściwie wszystkich informacji, które są niezbędne wierzycielom do w pełni świadomego głosowania nad układem, a dłużnikowi pozwalają ubiegać się o jego zatwierdzenie nawet wbrew woli wierzycieli. Tym samym opracowanie testu staje się jednym z najważniejszych zadań podczas całej restrukturyzacji. W jaki sposób go przygotować? Co musi się w nim znaleźć?
Test zaspokojenia – na czym polega?
Test zaspokojenia wierzycieli ma przynieść odpowiedź na pytanie w jakim stopniu wierzyciele objęci układem w postępowaniu restrukturyzacyjnym mogą liczyć na spłatę swoich roszczeń – w porównaniu z innymi sposobami egzekucji, zwłaszcza z upadłością. W nowych realiach prawnych zawarcie układu w postępowaniu restrukturyzacyjnym musi być uzasadnione z ekonomicznego punktu widzenia. I to już na samym początku procedury.
Rzeczywiście dotychczas jedyną szansą wierzycieli na zakwestionowanie układu było jego zaskarżenie już po przeprowadzeniu całego postępowania. Wcześniej, ewentualnie, wierzyciele mogli zaskarżyć wydanie postanowienia o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego lub obwieszczenie o ustaleniu dnia układowego powołując się na przesłankę pokrzywdzenia wierzycieli.
Aktualnie test zaspokojenia wierzycieli będzie dostarczał wierzycielom kompletnych informacji, pozwalających na podjęcie świadomej decyzji co do głosowania „za” lub „przeciw” układowi. Z drugiej strony treść testu zaspokojenia ułatwi dłużnikowi złożenie wniosku o zatwierdzenie układu pomimo sprzeciwu części wierzycieli. W teście tym chodzi więc przede wszystkim o dostarczenie eksperckiej wiedzy zarówno uczestnikom restrukturyzacji, jak i organom postępowania w celu ułatwienia im podejmowania decyzji w ramach postępowania.
Jak przeprowadza się test zaspokojenia?
Zgodnie z art. 10a ust. 1 Prawo restrukturyzacyjnego test zaspokojenia musi składać się co najmniej z trzech części:
- Wyceny majątku dłużnika, wskazującej metody i założenia przyjęte w czasie jej sporządzania;
- Informacji o przewidywanym stopniu zaspokojenia wierzycieli, których wierzytelności są objęte układem, w postępowaniu upadłościowym, które byłoby prowadzone wobec dłużnika;
- Oceny, czy wierzytelności objęte układem będą zaspokojone w wyższym stopniu w przypadku zawarcia i wykonania układu czy w postępowaniu upadłościowym.
Gdyby natomiast ogłoszenie upadłości dłużnika było niemożliwe ze względu na ograniczenia wynikające z przepisów Prawa upadłościowego, to test zaspokojenia przeprowadza się w odniesieniu do postępowania egzekucyjnego.
Wskazane powyżej elementy testu zaspokojenia powinny pozwolić na udzielenie odpowiedzi przede wszystkim na takie pytania:
- Jaka jest wartość przedsiębiorstwa dłużnika, przy założeniu, że plan restrukturyzacyjny będzie realizowany, a prowadzenie działalności gospodarczej kontynuowane;
- Ile wart byłby majątek dłużnika, przy założeniu, że ogłoszono jego upadłość i sprzedano przedsiębiorstwo jako całość lub w częściach;
- Jak długo może trwać postępowanie upadłościowe i jakie koszty wygeneruje jego przebieg;
- W jakim kategoriach wierzyciele byliby podczas upadłości.
Test zaspokojenia w restrukturyzacji – kto go sporządza?
Bez wątpienia opracowanie testu zaspokojenia jest wymagającym zadaniem. Ustawodawca odpowiedzialnością za jego realizację obciążył zarządcę lub nadzorcę. Jednak nie muszą oni osobiście sporządzać całość omawianego dokumentu. Prawo restrukturyzacyjne dopuszcza powierzenie osobom trzecim dokonanie wyceny majątku zadłużonego przedsiębiorcy. Jednak na taki ruch zarządca/nadzorca musi uzyskać zgodę dłużnika oraz może (ale nie musi) wziąć pod uwagę sugestie zgłaszane przez wierzycieli uczestniczących w postępowaniu.
Sięgnięcie po ekspertów nieuczestniczących w procedurze restrukturyzacyjnej w celu dokonania wyceny majątku dłużnika, będącej jednym z ważniejszych elementów testu zaspokojenia wierzycieli, jest pomysłem, który zawsze warto rozważyć. Zwłaszcza w bardziej złożonych postępowaniach pomoc zewnętrznego eksperta może okazać się nieocenionym wsparciem.