W Polsce jest ponad 53 tys. firm o przychodach do 25 mln zł i zatrudniających do 100 osób. W ostatnich kilku miesiącach znaczna grupa z tych firm cierpi na brak kapitału do finansowania. My też to widzimy, bo takie firmy zgłaszają się do nas z wartymi kilka, kilkanaście milionów złotych projektami, choć od dawna mówimy, że interesują nas inwestycje od 50 mln zł wzwyż - mówi Jacek Siwicki, prezes Enterprise Investrors.
Powołany na 10 lat fundusz Enterprise Venture Fund I jest odpowiedzią na te zapotrzebowanie. Ma inwestować w jedną firmę od 3 do 15 mln zł i nabywać głównie mniejszościowe pakiety akcji. Interesują go inwestycje zarówno w branże nowych technologii, jak i w tradycyjne sektory gospodarki. Blisko połowę pieniędzy w EVF I ma zainwestować George Kaiser Family Fundation, a resztę europejscy i amerykańscy inwestorzy finansowi. 5 mln ma pochodzić od partnerów EI.
- W ostatnich trzech miesiącach analizowaliśmy 100 zgłoszonych projektów. Z czterema firmami rozmawiamy - mówi Rafał Bator, partner w EI, który będzie zajmował się EVF I.
- Zwykle od zgłoszenia projektu do finansowania mijają dwa, trzy miesiące. A więc pierwszych inwestycji można oczekiwać po wakacjach - dodaje Siwicki.
EI zakłada, że inwestycja w spółkę trwać będzie średnio cztery lata i powinna w tym czasie przynieść minimum trzykrotny zwrot z zainwestowanego kapitału. Po okresie inwestycji pakiet posiadany przez EVF I trafi albo na giełdę (być może na NewConnect), albo w ręce inwestora strategicznego.
- Za parę lat zobaczymy, jakim rynkiem będzie NewConnect. Jeśli będzie to rynek, na którym będzie można wychodzić z inwestycji, to z tego skorzystamy - mówi prezes Siwicki.
O pieniądze z EVF I mogą starać się firmy, które mają pomysł, generują przychody i osiągają przynajmniej zysk operacyjny. W pierwszym roku działalności fundusz będzie inwestował w Polsce, a w kolejnych latach jego działalność może zostać rozszerzona na pozostałe kraje regionu, w których EI jest obecny.
Prezes Siwicki ujawnił, że powołany w 2006 roku Polish Enterprise Fund VI do tej pory zainwestował 150 mln euro z 650 mln, jakimi dysponuje. Prezes przyznał, ze wyceny akcji niektórych spółek giełdowych spadły do tak interesującego poziomu, że fundusz może być zainteresowany ich kupnem.
Tomasz Świderek
tomasz.swiderek@infor.pl