W listopadzie 2001 r. zawarto umowę zawiązująca spółkę z o.o., której udziałowcami i członkami zarządu byli Zbigniew W. i Bartosz W. Spółkę wpisano do Krajowego Rejestru Sądowego, a wspólnicy objęli odpowiednio 502 udziały i 180 udziałów. Zbigniew W. pokrył swoje aportem – nieruchomością w R., po czym spółkę wpisano do księgi wieczystej jako właściciela nieruchomości. Po pewnym czasie Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników zdecydowało, że spółkę rozwiązuje. 30 kwietnia 2004 r. zapadła uchwała Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników kończąca likwidację i zatwierdzająca sprawozdanie finansowe na dzień zakończenia likwidacji. Zdecydowano także o złożeniu wniosku o wykreśleniu spółki z rejestru. Sąd rejonowy prawomocnym postanowieniem wykreślił spółkę mimo że likwidacją nie został objęty cały majątek, bo nadal figurowała w księdze wieczystej. W tej sytuacji wspólnicy złożyli wniosek o uchylenie postanowienia o wykreśleniu z rejestru, ale został on oddalony. Zbigniew i Bartosz W. wnieśli na to postanowienie zażalenie, ale ono również zostało oddalone. Sąd II instancji uznał bowiem, podzielając pogląd części doktryny, że gdy spółka wykreślona z rejestru posiada jeszcze majątek, trzeba wystąpić do sądu o ustanowienie dla tego majątku kuratora.
Kurator nie dla nieruchomości
W kwietniu 2006 r. bracia złożyli taki wniosek do sądu rodzinnego opiekuńczego, jednak sąd go oddalił. Stwierdził, że nie ma w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym przepisu pozwalającego na ustanowienie kuratora dla nieruchomości. Nie można też zastosować art. 42 par. 1 kodeksu cywilnego, bo dotyczy on ustanowienia kuratora dla osoby prawnej, która nie może prowadzić swoich spraw z powodu braku powołanych do tego organów. Natomiast w tej sprawie osoba prawna już nie istnieje, gdyż została wykreślona z rejestru. Wnioskodawcy odwołali się od tego postanowienia. W apelacji podnosili, że mimo iż majątek spółki należy do nich, mają istotne trudności w wykazaniu tytułu własności. Nie można też tolerować sytuacji, w której właścicielem ujawnionym w księdze wieczystej jest nieistniejąca osoba prawna.
Przy rozpatrywaniu apelacji sąd stwierdził, że w sprawie pojawiło się istotne zagadnienie prawne, które przedstawił do rozstrzygnięcia Sądowi Najwyższemu. Pytanie brzmiało: czy w przypadku, gdy po likwidacji i wykreśleniu z rejestru spółki z o.o. okaże się, że istnieje należący do niej majątek, który nie został objęty likwidacją, dopuszczalne jest ustanowienie na podstawie stosowanych w drodze analogii art. 666 kodeksu postępowania cywilnego kuratora dla ujawnionego majątku, bądź na podstawie art. 184 par. 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego kuratora dla spółki.
Poglądy doktryny i orzecznictwa
W uzasadnieniu pytania sąd podkreśla, że rozwiązanie spółki następuje po przeprowadzeniu likwidacji z chwilą wykreślenia z rejestru. Wykreślenie ma charakter konstytutywny, bo wówczas spółka kończy byt. Kodeks spółek handlowych nie przewiduje sytuacji, jak w omawianej sprawie. W doktrynie prezentowane są dwa poglądy. Zgodnie z pierwszym, wykreślenie z rejestru nie niweczy bytu spółki, bo jej istnienie uzasadnia istnienie majątku. Wobec tego wpis wykreślenia należy wykreślić i zarządzić dalszą likwidację lub ustanowić kuratora. W drugim twierdzi się, że spółki wykreślonej nie można uważać za nadal istniejącą, gdyż wykreślenie ma charakter konstytutywny. W orzeczeniu z 26 maja 1936 r. Sąd Najwyższy uznał, że majątek spółki ujawniony po zakończeniu jej likwidacji i wykreśleniu z rejestru należy do byłych wspólników. Powinien być rozdzielony albo w drodze dodatkowej likwidacji, albo w inny sposób (sygn. akt C II 331/36, Monitor Prawniczy 1998/7).
KTO MOŻE BYĆ LIKWIDATOREM
Likwidatorami spółki z o.o. mogą być członkowie zarządu. Gdyby jednak o rozwiązaniu spółki orzekł sąd, to może jednocześnie ustanowić likwidatorów i określić wysokość wynagrodzenia dla nich. Sąd może ich odwołać sam lub z ważnych powodów na wniosek osób mających interes prawnych. Odpis sprawozdania likwidacyjnego likwidator przekazuje do urzędu skarbowego Natomiast księgi i dokumenty rozwiązanej spółki powinny być oddane do przechowania osobie wskazanej w umowie spółki oraz w uchwale wspólników. W razie braku takiego wskazania przechowawcę wyznacza sąd rejestrowy.
Kodeks rodzinny i opiekuńczy przewiduje w art. 184 par. 1 ustanowienie kuratora dla osoby nieobecnej – kontynuuje rozważania sąd apelacyjny. Kurator taki może jednak być upoważniony przez sąd do podejmowania czynności przekraczających zwykły zarząd z wyjątkiem spraw ściśle osobistych. Na podstawie art. 666 k.p.c. można ustanowić kuratora dla spadku nieobjętego. Przede wszystkim poszukuje on spadkobierców i zachowuje spadek do czasu objęcia go przez spadkobierców. Sąd pytający uważa, że analogiczne zastosowanie tego przepisu nie stałoby w sprzeczności z konstytutywnym charakterem postanowienia o wykreśleniu spółki z rejestru.
W odpowiedzi Sąd Najwyższy podjął 24 stycznia następującą uchwałę: Jeżeli po wykreśleniu z rejestru spółki z o.o. okaże się, że pozostała po niej część majątku nieobjęta likwidacją, dopuszczalne jest ustanowienie likwidatora w celu dokończenia likwidacji.
Sygn. akt III CZP 143/06
Marta Pionkowska