Jej zdaniem, niepoważny jest zarzut stawiany Gronickiemu przez LPR, że czyni starania, by Polska weszła do strefy euro.
"Te działania trzeba ocenić pozytywnie, bo obecność Polski w eurolandzie może tylko wpłynąć na poprawę polskiej gospodarki" - przekonywała. Posłanka przypomniała również, że część uzasadnienia wniosku o odwołanie ministra jest już nieaktualna, bo resort finansów - wobec licznych protestów - wycofał się z zapowiadanego zrównania akcyzy na oleje opałowy i napędowy. "SLD jest przeciwny igrzyskom, które mogą odbić się na rynkach finansowych" - podkreśliła Błochowiak.
Oceniła też, że obecnie zmiana ministra może przysporzyć kłopotów przy pisaniu budżetu na 2006 rok. Przypomniała także, że do wyborów pozostało tylko 3 miesiące.