Giełdowy roller-coster się rozkręca

Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.
rozwiń więcej
inforCMS
Po wczorajszym strachu nie ma śladu. Azja, Europa, w końcu Warszawa – choć ta dopiero po drobnych kaprysach – wszystkie rynki ruszyły w górę. Niby nic dziwnego. Wczoraj dane gorsze, dziś lepsze. Rynek stara się być efektywny. Tylko czy dążenie do efektywności może przybierać takie rozmiary, jak na naszym parkiecie? Widać może.

GPW

Na naszym rynku wciąż nerwowo. Początek dnia przyniósł zwyżkę głównych indeksów o około 1 proc. Inwestorzy doszli do wniosku, że wczoraj chyba przesadzili z przeceną i tym sposobem wysforowali się za mocno przed przewodnika zza oceanu. Pomagało też dobre zachowanie parkietów w Azji oraz niezły start giełd europejskich. Wkrótce jednak poszliśmy swoją ścieżką. Po kilkudziesięciu minutach WIG20 był już na minusie, a za nim podążyły niechętnie pozostałe indeksy. Tylko mWIG40 się bronił. Wysokie otwarcie to głównie zasługa naszej miedzianej gwiazdy. Akcje KGHM zyskiwały 3,7 proc., po wczorajszej 6 proc. przecenie. Pozostali przedstawiciele „wielkiej piątki” też mieli nienajgorszy początek. Później szło już gorzej. Skala wzrostu miedziowego kombinatu zmniejszyła się do 1,5 proc., papiery Pekao powróciły do standardu z ostatnich dni i traciły 2-3 proc., walory Telekomunikacji Polskiej przeceniano o około 1 proc. Wszystko to przy sporych obrotach.

Podobno po północy karta się odwraca. U nas odwróciła się po południu. Na korzyść byków, które znów przypuściły szturm na akcje. Takie rozchwianie nastrojów nie wszystkim może się podobać, ale z rynkiem się nie dyskutuje. Prawie cała „wielka piątka” z miedziową perełką na czele ruszyła w górę. Nawet z Pekao inwestorzy się przeprosili. Tylko akcje Telekomunikacji Polskiej nie mogły znaleźć amatora gotowego zapłacić więcej, niż wczoraj. KGHM daje popis zmienności. Od spadku o 6 proc. do zwyżki o 4 proc., co za różnica, byle handel się kręcił. W końcu to giełda, a nie apteka. O powodach zmian nie ma co dywagować, zawsze jakiś się znajdzie. Gorzej, gdy jest ich zbyt wiele i każdy ciągnie w inną stronę.

Radość byków sięgała już nawet ponad 2 proc., mierząc ją skalą wzrostu wartości WIG20. Ale nietrwała zbyt długo w takim natężeniu. Dziegciu do tego miodu dorzucili koledzy zza oceanu i skończyło się przeciętnie. Miedziowa gwiazda po fixingu zaświeciła z mocą zaledwie 0,56 proc. większą, niż po wczorajszym. Ale po drodze atrakcji było co niemiara. WIG20 zyskał ostatecznie 0,66 proc. i raczej nie zatarł wczorajszego kiepskiego wrażenia. WIG wzrósł 0 0,87 proc. Znów lepiej poradziły sobie wskaźniki małych i średnich firm. mWIG40 zyskał 1,4 proc., a sWIG80 prawie 1 proc. Obroty wciąż „niewakacyjne”. Dziś wyniosły 1,4 mld zł.

Giełdy zagraniczne

Z dużej chmury mały deszcz – tak można by określić to, co działo się podczas wczorajszej sesji za oceanem. Szkoda tylko, że zdążył nieźle zmoczyć naszych inwestorów. Po dość mocnych spadkach w pierwszej fazie sesji na Wall Street, końcówka była już znacznie bardziej optymistyczna. S&P500 stracił zaledwie 0,29 proc. i zdołał utrzymać się 2 punkty nad poziomem 1000 pkt. Dow Jones zniżkował nieco mocniej, ale 0,4 proc to żadna tragedia. Najbardziej ucierpiał Nasdaq, który zakończył dzień na poziomie o 0,9 proc. niższym, niż we wtorek. O poziomie 2000 pkt. zdobytym niedawno z niemałym trudem, znów musiał zapomnieć.

Azja amerykańskiego deszczu się nie przestraszyła i na głównych rynkach, poza Szanghajem i Bombajem, przeważały wzrosty. Nikkei wzrósł aż o 1,35 proc., jednak w ciągu dwóch poprzednich sesji sporo stracił, więc na razie wygląda to tylko jak odreagowanie. Na pozostałych parkietach zwyżki były o wiele skromniejsze i indeksy zyskiwały po 0,3-0,8 proc. Wskaźnik giełdy w Indiach zniżkował o około 0,3 proc., ale od kilku dni zachowuje się dość stabilnie i nie wykonuje większych ruchów. Z kolei w Szanghaju sytuacja dość zmienna. Od czasu, gdy na początku tygodnia potężne tąpnięcie z 29 lipca zostało z nawiązką zniwelowane, od środy znów indeks zniżkuje, dziś o 1,5 proc. W trakcie sesji spadek był znacznie głębszy, jednak w końcówce jego skalę udało się nieco ograniczyć. Ostatnia część sesji była jednak bardzo nerwowa. W ciągu ostatnich kilku dni obraz wykresu indeksu Shanghai B-Share bardzo się „popsuł”.

Europa także zaczęła dzień optymistycznie, niezrażona wczorajszym amerykańskim ostrzeżeniem zza oceanu o możliwości wystąpienia większej korekty. Paryski CAC40 zwyżkował o 0,8 proc., DAX zyskiwał prawie tyle samo, a londyński FTSE rósł o 0,7 proc. Skala wzrostów szybko się powiększyła do około 1 proc. Parkiety naszego regionu od tego „standardu” raczej nie odbiegały, poza Pragą i Rygą, gdzie indeksy rosły po 2 proc. i Warszawą z WIG20 na minusie sięgającym około 0,5 proc. Koniec dnia znów przyniósł wątpliwości i zredukował wzrosty do rozmiarów całkiem symbolicznych. Spośród największych parkietów tylko FTSE brylował 1 proc. zwyżką.

Waluty

Wczoraj wieczorem, gdy wydawało się, że korekta na amerykańskim parkiecie jest nieuchronna, dolar znów próbował swoich sztuczek. Przez większą część dnia trzymał się karnie w okolicach poziomu 1,44 dolara za euro. Gdy tylko indeksy na Wall Street zaczęły mocniej zniżkować, podążył zdecydowanie w kierunku 1,435 dolara za euro. Gdy się zorientował, że z kacami nie jest tak źle i niewiele już wskóra, wrócił tam, gdzie wczoraj było jego miejsce, czyli na 1,44. Za karę euro pogroziło mu przez moment dotarciem do poziomu niemal 1,444 dolara. Dziś rano większych zmian nie było. Złoty zaczął dzień od niewielkiego osłabienia. Dolar zdrożał o 1 grosz i kosztował 2,86 zł, cena euro wahała się od 4,1 do 4,12 zł, a franka można było kupić po 2,67-2,69 zł.

Równowagę między euro a dolarem znów starała się zakłócić amerykańska giełda. Spadki indeksów oczywiście wzmocniły dolara. Ale za bardzo nie podskoczył. Za to złoty został ukarany mandatem wynoszącym 3 grosze na jednym „zielonym” w porównaniu do środy. Jak na tak szybką jazdę z poprzednich dni, to niezbyt bolesne. Dolar około 16.00 wyceniany był na 2,88 zł. Euro także zdrożało o 3 grosze i trzeba było za nie płacić 4,14 zł. Stosunkowo najmniej w porównaniu do środowego wieczora przybrał na cenie frank. Tuż po godzinie 16.00 trzeba było za niego płacić 2,7 zł, o grosz więcej.

Podsumowanie

Rosnąca zmienność na rynkach giełdowych to dla jednych możliwość solidnego zarobku, ale i rosnące ryzyko poniesienia strat. W ciągu trwającej prawie pół roku minihossy, spora część inwestorów o ryzyku już zdążyła zapomnieć. Ale ono jest i wydaje się być coraz większe. Akcje, jednostki funduszy, ceny surowców być może nie urosły w tym czasie do nieba, ale nieboskłon znacznie się przybliżył, a apetyty na zyski są coraz większe. Trzeba jednak pamiętać, że na giełdzie od zysków o wiele ważniejsza jest ochrona kapitału.

Moja firma
OECD: Polska gospodarka zaczyna się powoli ożywiać. Inflacja będzie stopniowo zwalniać
02 maja 2024

Najnowsza prognoza makroekonomiczna OECD zawiera ocenę globalnej sytuacji gospodarczej oraz szczegółowy opis sytuacji gospodarczej państw członkowskich OECD, w tym Polski.

System kaucyjny do zmiany. Jest nowy projekt
30 kwi 2024

Ministerstwo Klimatu i Środowiska przygotowało projekt nowelizacji ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi. Odnosi się on do funkcjonowania systemu kaucyjnego. Zgodnie z nim kaucja będzie pobierana w całym łańcuchu dystrybucji. Co jeszcze ma się zmienić?

Rewizja KPO przyjęta przez rząd. Co z podatkiem od aut spalinowych?
30 kwi 2024

Rewizja Krajowego Planu Odbudowy (KPO) została przyjęta przez Radę Ministrów - poinformowała na platformie X minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Nie tylko majówka. W maju będą jeszcze dwa dni ustawowo wolne od pracy. Kiedy?
30 kwi 2024

Dni wolne w maju. Ci, którym nie udało się zorganizować pięcio- czy nawet dziewięciodniowego długiego weekendu, mogą jeszcze spróbować w innym terminie w tym miesiącu. Kiedy jeszcze wypadają dni ustawowo wolne od pracy w najbliższym czasie? 

Sztuczna inteligencja w branży hotelarskiej. Sprawdza się czy nie?
30 kwi 2024

Jak nowe technologie mogą wpłynąć na branżę hotelarską? Czy w codziennym funkcjonowaniu obiektów hotelowych zastąpią człowieka? Odpowiadają przedstawiciele hoteli z różnych stron Polski, o różnych profilach działalności, należących do Grupy J.W. Construction.

Jak zarządzać budżetem biznesu online, gdy wzrastają koszty?
30 kwi 2024

Biznes e-commerce jest pełen wyzwań, bo wymaga zarządzania na wielu płaszczyznach. Jak zachować ciągłość finansową, gdy operator zmienia warunki współpracy? 

Mikroprzedsiębiorcy poszli po kredyty, ale banki udzieliły ich mniej, niż rok temu
30 kwi 2024

Według informacji przekazanych przez Biuro Informacji Kredytowej, w marcu br. banki udzieliły mikroprzedsiębiorcom o 4,5 proc. mniej kredytów, a ich wartość była niższa o 3,3 proc. w porównaniu do marca 2023 r.

Dane GUS na temat handlu hurtowego i nowych zamówień w przemyśle. Poniżej oczekiwań ekspertów
29 kwi 2024

Z danych GUS na temat handlu hurtowego i nowych zamówień w przemyśle w marcu br. wynika m.in., że typowy dla tego okresu wzrost sprzedaży hurtowej w ujęciu miesięcznym osiąga niższą, od notowanej w tym okresie w ubiegłych latach, dynamikę. Statystyki pokazują również kontynuację trwającego już od lutego 2023 roku okresu ujemnej dynamiki sprzedaży hurtowej w ujęciu rocznym. Marcowe dane na temat nowych zamówień w przemyśle, pokazujące znaczny spadek w stosunku do ubiegłego roku, są kolejnym powodem do niepokoju po ogłoszonych wcześniej przez GUS, rozczarowujących wynikach produkcji przemysłowej (spadek o 6,0% r/r w marcu b.r).

Niższy ZUS będzie sprzyjał decyzjom o otwarciu JDG?
29 kwi 2024

W 2023 r. powstało 302 tys. nowych firm jednoosobowych, a 177 tys. odwiesiło swoją działalność. Jednocześnie z rejestrów wykreślono ich aż 196,5 tys. Czy mniejsze koszty prowadzenia działalności gospodarczej spowodują, że będzie ich otwierać się więcej? 

Dostawa jedzenia w majówkę nie musi być tylko do domu
26 kwi 2024

Majówka w tym roku, przy dobrej organizacji urlopu, może mieć aż 9 dni. Część Polaków decyduje się na taki długi wyjazd, sporo planuje wziąć dodatkowe wolne tylko 2 maja i też wyjechać, część będzie odpoczywać w domu. Będziemy jadać w restauracjach, gotować czy zamawiać jedzenie na wynos?

pokaż więcej
Proszę czekać...