Inwestorzy cieszyli się jak dzieci

Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.
rozwiń więcej
inforCMS
Mocna końcówka piątkowej sesji w Stanach Zjednoczonych, silne zwyżki w Azji, dobre wieści z chińskiej gospodarki, sygnały poprawy płynące z europejskiego przemysłu, rosnące kontrakty na amerykańskie indeksy i euforia gotowa. Po czterech tygodniach marazmu na giełdy powróciły solidne wzrosty.

Wzrosty powróciły nie tylko na giełdy, ale i na rynki surowców, gdzie ceny ropy, miedzi, złota szaleją od kilku dni, jak za czasów najlepszej prosperity w gospodarce. Tylko dolar traci.

GPW

Po mocno rozczarowującej piątkowej końcówce notowań, poniedziałek przyniósł zdecydowaną poprawę nastrojów. Nie ma wątpliwości, że pochodziła ona głównie z importu. W każdym razie warszawskie indeksy od rana mocno zyskiwały na wartości. Wskaźnik największych spółek zaczął od zwyżki o 2,6 proc., by wkrótce powiększyć zdobycz do ponad 3 proc. Bardzo mocno zyskiwały na wartości spółki surowcowe, czemu trudno się dziwić. Notowania ropy i miedzi dynamicznie szły w górę w nadziei na wygasanie recesji na świecie. Patrząc w dłuższym horyzoncie taka euforia jest trochę na wyrost, ale tymczasem papiery KGHM, Lotosu i PKN Orlen rosną po ponad 4 proc., a wtórują im walory banków.

Im bliżej zakończenia sesji, tym nastroje były coraz bardziej szampańskie. Tuż przed końcowym gwizdkiem WIG20 rósł o 6 proc. starając się (skutecznie) dotknąć utęsknionego poziomu 1900 pkt., a WIG o ponad 4,6 proc., powyżej 30 tys. pkt. Tylko małe i średnie spółki zostały w tyle, ale i ich wskaźniki zanotowały przyzwoity wzrost. Ostatecznie WIG20 zyskał 6,35 proc., WIG 4,97 proc, mWIG40 2,29 proc., a sWIG80 jedynie 1,66 proc. Skala wzrostów imponuje, wartość obrotów nieco mniej. Wyniosły one 1,17 mld zł i były zdecydowanie niższe, niż w piątek.

Giełdy zagraniczne

Piątkowa sesja w Stanach Zjednoczonych przebiegała tradycyjnie już w niemrawym tempie, a 907 punktów to poziom, do którego S&P500 dążył tak silnie, jakby od tego zależeć miały losy świata. Dopiero końcówka dnia przyniosła bardziej zdecydowany ruch. W górę o 1,4 proc. Specjalnego wrażenia nie powinien na nikim zrobić, bo ani jego skala nie była porażająca, ani żadnych zmian w obrazie rynku nie wprowadził. Ta ospałość amerykańskich inwestorów robi się coraz bardziej podejrzana. Przecież w piątek nie brakowało informacji, które w „normalnych warunkach” byłyby w stanie doprowadzić do zmian wartości indeksów o przynajmniej 2-3 proc.

A jednak w Azji zanotowano dziś spore wzrosty. Indeks giełdy w Hong Kongu zwyżkował aż o 3,6 proc., a w Szanghaju 2,9 proc. Nikkei zwiększył swoją wartość o 1,6 proc. Z pewnością ta dobra atmosfera to w znacznej mierze reakcja na to, co działo się w końcówce sesji Stanach Zjednoczonych, ale pewnie też i informacji o tym, że już kolejny miesiąc indeks aktywności gospodarczej w Chinach (PMI) utrzymywał się powyżej 50 punktów, co oznacza, że gospodarka nie jest już w recesji.

Europejskie parkiety także zaczęły dzień od zwyżek. Przodowały w tym giełdy naszego regionu. W Pradze i Moskwie indeksy rosły po około 5 proc. Ale i niemiecki DAX poczynał sobie całkiem nieźle, zwyżkując o ponad 3 proc. W Paryżu i Londynie zwyżki były znacznie bardziej stonowane i sięgały 2-2,5 proc.

Waluty

Końcówka ubiegłego tygodnia dla dolara wyglądała jak techniczny nokaut. Trudno nazwać inaczej ponad trzycentową stratę w ciągu niecałych dwóch dni. Jeszcze w czwartek przed południem euro wyceniano na 1,38 dolara, a w piątek po południu za wspólną walutę trzeba było płacić już ponad 1,41 dolara. Choć amerykańska waluta jest najsłabsza od początku roku, trudno jednoznacznie wskazać przyczyny takiego stanu rzeczy. Ale na rynku nie zawsze dociekanie przyczyn jakiegoś zjawiska ma znaczenie dla zasobności portfela inwestorów. W każdym razie to, co dzieje się z dolarem, ma bardzo poważny wpływ na większość innych rynków, w tym surowcowych. Ceny ropy naftowej i złota szaleją. Piątkowe zwyżki notowań mogłyby wskazywać, że inwestorzy są czymś bardzo przejęci.

Poniedziałkowy ranek przyniósł krótką stabilizację sytuacji między euro a dolarem na poziomie z piątku i kontynuację osłabienia. Nasza waluta zaczęła od sporego umocnienia się. Ale było to tylko odrabianie strat, poniesionych w piątek po południu. Bo choć dolar wówczas mocno tracił, nasza waluta na to nie reagowała, idąc własną drogą. W każdym razie odrabianie było skuteczne i dolara można było kupić rano już za 3,16 zł, euro za 4,47 zł, a franka za 2,96 zł. W trakcie przedpołudniowego handlu złoty zyskał jeszcze 3-4 grosze. Około godziny 16.00 dolar kosztował 3,13 zł, euro 4,45złm, a frank 2,94 zł.

Podsumowanie

Oczekiwanie na bardziej zdecydowany ruch rynków w którąkolwiek stronę trwało około czterech tygodni. W tym czasie inwestorzy narzekali na nudę i tęsknili za wyklarowaniem się bardziej wyraźnej tendencji. Po tak długim okresie stabilizacji i zniecierpliwienia, zwykle można się spodziewać ruchu o sporej dynamice. I tak się stało tym razem. Przewaga pozytywnych opinii dotyczących perspektyw globalnej gospodarki popchnęła rynki zdecydowanie do góry. Być może to początek kolejnej fali wzrostów, choć czeka ją trudna próba pokonania nieodległych poziomów oporu, o które rozbiła się poprzednia zwyżka. Dziś warszawskim indeksom udało się je nieznacznie przekroczyć. To byczy sygnał. I prezent na Dzień Dziecka.

Moja firma
OECD: Polska gospodarka zaczyna się powoli ożywiać. Inflacja będzie stopniowo zwalniać
02 maja 2024

Najnowsza prognoza makroekonomiczna OECD zawiera ocenę globalnej sytuacji gospodarczej oraz szczegółowy opis sytuacji gospodarczej państw członkowskich OECD, w tym Polski.

System kaucyjny do zmiany. Jest nowy projekt
30 kwi 2024

Ministerstwo Klimatu i Środowiska przygotowało projekt nowelizacji ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi. Odnosi się on do funkcjonowania systemu kaucyjnego. Zgodnie z nim kaucja będzie pobierana w całym łańcuchu dystrybucji. Co jeszcze ma się zmienić?

Rewizja KPO przyjęta przez rząd. Co z podatkiem od aut spalinowych?
30 kwi 2024

Rewizja Krajowego Planu Odbudowy (KPO) została przyjęta przez Radę Ministrów - poinformowała na platformie X minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Nie tylko majówka. W maju będą jeszcze dwa dni ustawowo wolne od pracy. Kiedy?
30 kwi 2024

Dni wolne w maju. Ci, którym nie udało się zorganizować pięcio- czy nawet dziewięciodniowego długiego weekendu, mogą jeszcze spróbować w innym terminie w tym miesiącu. Kiedy jeszcze wypadają dni ustawowo wolne od pracy w najbliższym czasie? 

Sztuczna inteligencja w branży hotelarskiej. Sprawdza się czy nie?
30 kwi 2024

Jak nowe technologie mogą wpłynąć na branżę hotelarską? Czy w codziennym funkcjonowaniu obiektów hotelowych zastąpią człowieka? Odpowiadają przedstawiciele hoteli z różnych stron Polski, o różnych profilach działalności, należących do Grupy J.W. Construction.

Jak zarządzać budżetem biznesu online, gdy wzrastają koszty?
30 kwi 2024

Biznes e-commerce jest pełen wyzwań, bo wymaga zarządzania na wielu płaszczyznach. Jak zachować ciągłość finansową, gdy operator zmienia warunki współpracy? 

Mikroprzedsiębiorcy poszli po kredyty, ale banki udzieliły ich mniej, niż rok temu
30 kwi 2024

Według informacji przekazanych przez Biuro Informacji Kredytowej, w marcu br. banki udzieliły mikroprzedsiębiorcom o 4,5 proc. mniej kredytów, a ich wartość była niższa o 3,3 proc. w porównaniu do marca 2023 r.

Dane GUS na temat handlu hurtowego i nowych zamówień w przemyśle. Poniżej oczekiwań ekspertów
29 kwi 2024

Z danych GUS na temat handlu hurtowego i nowych zamówień w przemyśle w marcu br. wynika m.in., że typowy dla tego okresu wzrost sprzedaży hurtowej w ujęciu miesięcznym osiąga niższą, od notowanej w tym okresie w ubiegłych latach, dynamikę. Statystyki pokazują również kontynuację trwającego już od lutego 2023 roku okresu ujemnej dynamiki sprzedaży hurtowej w ujęciu rocznym. Marcowe dane na temat nowych zamówień w przemyśle, pokazujące znaczny spadek w stosunku do ubiegłego roku, są kolejnym powodem do niepokoju po ogłoszonych wcześniej przez GUS, rozczarowujących wynikach produkcji przemysłowej (spadek o 6,0% r/r w marcu b.r).

Niższy ZUS będzie sprzyjał decyzjom o otwarciu JDG?
29 kwi 2024

W 2023 r. powstało 302 tys. nowych firm jednoosobowych, a 177 tys. odwiesiło swoją działalność. Jednocześnie z rejestrów wykreślono ich aż 196,5 tys. Czy mniejsze koszty prowadzenia działalności gospodarczej spowodują, że będzie ich otwierać się więcej? 

Dostawa jedzenia w majówkę nie musi być tylko do domu
26 kwi 2024

Majówka w tym roku, przy dobrej organizacji urlopu, może mieć aż 9 dni. Część Polaków decyduje się na taki długi wyjazd, sporo planuje wziąć dodatkowe wolne tylko 2 maja i też wyjechać, część będzie odpoczywać w domu. Będziemy jadać w restauracjach, gotować czy zamawiać jedzenie na wynos?

pokaż więcej
Proszę czekać...