Niestety iRU Pad Master 10.1 rewolucji nie zapewnia. Urządzenie dysponuje procesorem Intela, nie należy do szczupłych, a cena z pewnością nie będzie atrakcyjna. Tak czy inaczej, warto zwrócić uwagę na to urządzenie, gdyż jest pewien plus. Od pozostałych tabletów z systemem Microsoftu różni go jednak czas pracy baterii, który jest całkiem zadowalający.
Sprawdź też: Zagrożenia internetowe w faktach i liczbach
Zdaniem producenta urządzenie potrafi wytrzymać na zasilaniu bateryjnym aż osiem godzin, choć pewnie wynik ten podczas testów nieco się uszczupli. Kolejną ciekawą zaletą urządzenia jest drugi system operacyjny w postaci WeTab OS. Oczywiście głównym systemem jest dzieło giganta z Redmond. iRU Pad Master 10.1 pracuje bowiem w oparciu o Windows 7 Home Premium.
Zobacz również: Jak działają hurtownie danych?
Sercem urządzenia jest procesor Intel Atom Z670 z rodziny Oak Trail ze zintegrowaną grafiką Intel GMA 600. Ekran urządzenia to matryca o przekątnej 10,1″ i rozdzielczości 1024 x 600 pikseli, nie ma więc mowy o jakiejkolwiek rewolucji. Pewną zaletą płynącą z wady jest spora ilość miejsca na złącza, bowiem grubość tabletu to aż 14,9 mm. Dzięki temu tablet posiada wyjście HDMI, slot kart microSD, port USB i jack 3.5 mm.
Polecamy: Nowy TV w firmie – co jeszcze jest istotne?
Oprócz tego urządzenie posiada 1GB lub 2GB RAM, WiFi oraz 16GB lub 32GB pamięci wewnętrznej. Na razie nie wiadomo nic na temat ceny nowego tabletu ani daty premiery. Co do ceny, możemy się spodziewać dość wysokiej kwoty.