Budowa i wdrażanie modułowych centr danych składa się z trzech głównych kroków. W pierwszym kroku odbywa się dystrybucja gotowych kontenerów, w których umieszcza się sprzęt IT, a następnie instaluje gotowe rozwiązanie u klienta. Pewną alternatywą dla rozwiązań kontenerowych są prefabrykowane struktury. Rozwiązanie te zaprojektowano pod kątem maksymalnej elastyczności tworzenia powierzchni serwerowni oraz umieszczonego wewnątrz sprzętu.
Zobacz również: Ile można zarobić na małej firmie hostingowej?
W pewnym sensie cały proces przypomina projektowanie domu, który przywożony jest na plac budowy w częściach, a następnie składany w jedną, spójną całość. Po zakończeniu budowy klient otrzymuje gotowe data center zbudowane ze standardowych modułów. Trzeci krok łączy niektóre cechy obu poprzednich podejść. To rozwiązanie oferuje prekonfigurowane kontenery przeznaczone do szybkiej budowy serwerowni. Są one umieszczone w dużych pomieszczeniach lub halach przypominających hale fabryczne.
Warto przyjrzeć się bliżej budowie modułowych rozwiązań. Modułowe centrum przetwarzania danych, tak jak wcześniej wspomnieliśmy, można porównać do domu wykonanego z prefabrykatów. Takie rozwiązania polegają na materiałach i technologii budowy, które są tanie w realizacji, wystarczająco trwałe i bezpieczne. Możemy wybrać opcję kompletną, czyli taką, która wyposażona jest w dystrybucję mocy, chłodzenie, a nawet serwery i macierze dyskowe. W przeciwieństwie do budowy nowej serwerowni, wdrożenie takiego centrum odbywa się prawie natychmiast.
Polecamy: Formowanie baterii w telefonie – jak to zrobić?
Jeśli firmie zależy na czasie, kompletne modułowe centra danych są idealnym rozwiązaniem wdrażanym niemal z dnia na dzień. Pewną przeszkodą może być bariera mentalna związana z pracą informatyków z serwerami zlokalizowanymi poza budynkiem. Jednak pewne niedogodności z pewnością rekompensuje jakość działania takiego rozwiązania i szybkość wprowadzania sprzętu do obiegu, a w wielu firmach jest to sprawa kluczowa.