Jak już wiemy, macierz RAID w znaczny sposób zmniejsza ryzyko związane z awarią sprzętu. Niestety nawet najlepsze dyski spięte w macierzy RAID nie uchronią nas przed przypadkowym usunięciem danych, atakiem wirusa czy awarią systemu operacyjnego. Jeśli chcemy zapobiec utracie danych, powinniśmy zastosować serwer kopii zapasowych. Jeśli chcemy wybrać wariant tańszy i bardziej ekonomiczny, powinniśmy zdecydować się na coraz popularniejsze serwery typu NAS. Co to takiego?
Zobacz również: Kolokacja i własna serwerownia – co wybrać?
Serwery NAS to niewielkie urządzenia, które na pierwszy rzut oka mogą przypominać zewnętrzne dyski twarde. Najważniejszą cechą serwerów NAS jest możliwość łatwego podłączenia do sieci lokalnej i wykonywania kopii zapasowych z wielu komputerów, nawet jeśli pracują pod różnymi systemami. Jeśli chodzi o ceny serwerów NAS, zależą one w głównej mierze od wykorzystanych w urządzeniu dysków twardych. Najtańsze serwery to koszt około 500-600 złotych. Warto jednak zainteresować się urządzeniami z możliwością późniejszej wymiany lub dodania kolejnych dysków, na przykład nowych, działających w technologii SSD. A jak wygląda wybór obudowy do firmowego serwera?
Dyski, płyta główna z procesorami, zasilacz UPS i pozostałe urządzenia zajmują sporo miejsca i muszą być gdzieś ulokowane. Można je umieścić w obudowie typu tower, która jest większa, niż typowy komputer biurkowy. Zajmuje mało miejsca i posiada własne chłodzenie. W kilkuosobowej firmie taki serwer powinien wystarczyć. Można również zainteresować się obudową typu rack. Ma ona szerokość 19 cali i najczęściej 4, 5 lub 9 cm wysokości. Montuje się ją specjalnej szafie. W tym samym standardzie produkowane są UPS-y, switche, routery i inne urządzenia. Pamiętajmy jednak, że tego typu rozwiązanie potrzebuje dobrego chłodzenia, więc jeśli nie mamy wielkich wymagań, zdecydujmy się na typową, tradycyjną obudowę z dobrym chłodzeniem.
Zobacz również: Jak zabezpieczyć firmowe dokumenty Office?