Rząd planuje rozszerzyć w przyszłym roku grono beneficjentów programu „Rodzina na Swoim” o osoby prowadzące jednoosobowe gospodarstwa domowe, czyli tzw. singli. Forsowana przez rządzących ustawa wprowadza jednak szereg dodatkowych ograniczeń. Czy więc single będą mogły w 2011 roku pozwolić sobie na zakup wymarzonych mieszkań dzięki pomocy z budżetu państwa?
„Rodzina na Swoim” nieprzyjazna samotnym
Rząd potraktować po macoszemu osoby, prowadzące jednoosobowe gospodarstwa. Owszem, będą one mogły kupić mieszkanie w ramach programu, ale sztuka to niełatwa. Rząd w projekcie zmiany ustawy, normującej program „Rodzina na Swoim”, zawarł bowiem dodatkowe zapisy, niekorzystne dla kredytobiorców:
1) Beneficjent programu może mieć maksymalnie 35 lat,
2) O 14% obniżone zostaną limity cen nieruchomości, które będzie można kupić na kredyt z dopłatą,
3) Kupić będzie można jedynie mieszkanie od dewelopera,
4) Single będą mogli skorzystać z programu pod warunkiem, że nigdy wcześniej nie byli właścicielami mieszkania.
Przeczytaj również: „Rodzina na Swoim” – czy nie jest za późno?
Wszystkie wprowadzone zmiany mają za zadanie ograniczyć strumień państwowych pieniędzy, który zrosił rynek mieszkaniowy, i skierować go w bardziej pożądanym kierunku. Warto zauważyć, że single w ramach programu będą mogli kupić mniejsze mieszkania niż obecnie wspierane rodziny i osoby samotnie wychowujące dzieci. W obecnie obowiązującej wersji „Rodziny na Swoim” do rządowego wsparcia kwalifikowano mieszkania o powierzchni do 75 m kw., przy czym dofinansowanie było wypłacane do 50 m kw. Natomiast d nowego roku single będą mogli kupić mieszkanie o maksymalnej powierzchni 50 m kw., przy czym dofinansowanie zostanie wypłacane jedynie do 30 m kw.
Skromniejsza oferta dla singli
Zmniejszenie limitu ceny oznacza dla dotychczasowej grupy beneficjentów programu ograniczenie liczby mieszkań, spełniających wymóg cenowy, o około 40% - wskazują dane Home Broker. Dodatkowo należy zauważyć, że mieszkań dla singli - czyli tych o powierzchni do 50 m kw. - pozostało o 70% mniej niż lokali do 75 m kw., które obecnie można kupić w programie „Rodzina na Swoim” w ofercie na rynku pierwotnym. Reasumując, osoby prowadzące jednoosobowe gospodarstwa domowe będą do wyboru miały pięciokrotnie mniej lokali na rynku pierwotnym niż małżeństwa, korzystające ze wsparcia na obecnych zasadach. Dodatkowo z programu wyłączone zostaną mieszkania używane, które obecnie stanowią większość lokali, kupowanych na kredyt z rządową dopłatą. – Bazując na doświadczeniach z tego roku, zmiany w programie Rodzina na Swoim mogą mieć znacznie większy wpływ na rynek mieszkaniowy niż nagłośniona w mediach podwyżka stawki VAT o 1 pp. - zauważa Tomasz Panabażys, Dyrektor Zarządzający i Członek Zarządu, J.W. Construction Holding S.A.
Najgorzej w Szczecinie
Po przyjęciu rządowych zmian najgorsza sytuacja wśród przebadanych miast będzie miała miejsce w Szczecinie, gdzie zaledwie jedna na 50 nieruchomości spełni wymogi rządowego wsparcia. Powodem jest tu niski limit ceny m kw. lokalu, który nie przystaje do obecnych realiów rynkowych w stolicy województwa zachodniopomorskiego.
Ciężko w Krakowie, Poznaniu i Wrocławiu
Odrobinę lepiej sytuacja maluje się w takich miastach jak Kraków, Poznań czy Wrocław, gdzie kilkanaście procent mieszkań w grupie do 50 m kw. spełnia wymóg cenowy programu „Rodzina na Swoim”. Należy jednak pamiętać, że mieszkań o takiej powierzchni pozostało na rynku relatywnie niewiele. Po zmianach single z rządowym wsparciem będą mogli kupić lokal na poznańskim Osiedlu Karpia dewelopera Gant, w Krakowie w Słonecznym miasteczku spółki LC Corp lub inwestycji Krakowskie Przedmieście developera Art Development. We Wrocławiu natomiast single będą mogli znaleźć swoje mieszkanie w inwestycji firmy Murapol.
Polecamy serwis: Kredyty
Wysoki limit ceny w Bydgoszczy
W najlepszej sytuacji znajdą się mieszkańcy Bydgoszczy. Single, ale i małżeństwa oraz osoby samotnie wychowujące dziecko mogą tu wybierać spośród prawie całej oferty deweloperów, o ile lokal będzie spełniać wymóg powierzchni. Powodem jest bardzo wysoki limit ceny m kw., który nawet po postulowanym przez rząd obniżeniu przewyższy o 500 zł, w przeliczeniu na m kw., średnią cenę ofertową mieszkań na rynku pierwotnym w Bydgoszczy.
Mało mieszkań w Warszawie i Łodzi
Są także miasta, w których odsetek mieszkań spełniających wymagania programu „Rodzina na Swoim” jest znacznie niższy w grupie lokali dla singli niż dla rodzin. Najbardziej jaskrawym przykładem są tu Warszawa i Łódź. W stolicy w przyszłym roku małżeństwa będą mogły wybierać spośród 41% ofert mieszkań o powierzchni do 75 m kw. W przypadku singli wybór paść może jedynie na jedno z 17% mieszkań o powierzchni do 50 m kw. W Łodzi jest to odpowiednio 79% oferty na rynku pierwotnym wśród lokali do 75 m kw. i 59% tych o powierzchni do 50 m kw.
Warszawscy single po rozszerzeniu programu będą mogli rozważać kupno mieszkań na terenie najtańszych dzielnic. Lokale takie można znaleźć na przykład przy ulicy Głębockiej, w inwestycji firmy ASBUD, na Osiedlu Tulipany, nad którym pieczę sprawuje firma Breevast Development czy Osiedlu Leśnej Polanki dewelopera Warsaw Trust Development. W Łodzi natomiast ofertę dla singli od nowego roku będzie miała najprawdopodobniej spółka Atal w inwestycji Nowe Polesie i firma TOP MART w inwestycji Zielone Wzgórza.