Piotr Rogowiecki, ekspert Konfederacji Pracodawców Polskich zaznacza, że istnieje zagrożenie przekroczenia drugiego progu ostrożnościowego, przewidzianego w ustawie o finansach publicznych.
Można więc założyć, że rząd, gdy znajdzie się pod ścianą zamiast kosztownych politycznie reform, doprowadzi do nowelizacji ustawy o finansach publicznych w celu zlikwidowania problemu konsekwencji prawnych wysokiego długu publicznego.
Piotr Rogowiecki tłumaczy, że problemy z prywatyzacją to nie tylko brak profesjonalizmu resortu skarbu państwa. Może się także okazać, że atrakcyjność spółek publicznych nie jest tak wysoka jak wylicza rząd.
W opinii Konfederacji Pracodawców Polskich nieograniczone wpływy związków zawodowych, które są przyzwyczajone do tego, że to one rządzą przedsiębiorstwem, w znaczny sposób wpływa na atrakcyjność spółek publicznych. Zagraniczny przedsiębiorca nie zainwestuje dużych pieniędzy w biznes, którym nie będzie mógł swobodnie zarządzać.
Piotr Rogowiecki podkreśla, że uporządkowanie tej kwestii jest także potrzebne z punktu widzenia prywatyzacji.
Według ekspertów KPP, stan przedsiębiorstw publicznych byłby lepszy, gdyby nie ustawa
kominowa, uniemożliwiająca pozyskiwanie najlepszych menadżerów. Ustawa, która miała przynosić oszczędności, w rzeczywistości generuje straty.