Korzystanie ze służbowego laptopa dla celów prywatnych jest niezgodne z prawem. Pracownik, który wbrew zakazowi pracodawcy używa firmowego sprzętu dla osiągnięcia korzyści, zwłaszcza w ramach własnej działalności gospodarczej musi liczyć się z rozwiązaniem umowy, nawet w trybie dyscyplinarnym (art. 52 § 1 k.p.).
Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w przypadku dyrektora, który korzystał ze służbowego komputera i oprogramowania do załatwiania spraw własnej firmy (sygn. II PK 13/11). Sąd uznał takie zachowanie za ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych, do których należy ochrona mienia pracodawcy i stosowania się do jego poleceń. Zdaniem SN jest to zawinione uchybienie obowiązków, mimo że szkoda po stronie pracodawcy ma charakter niemajątkowy i przejawia się w ingerencji w prawo do dysponowania dobrami.
- Podobne konsekwencje występują w razie wykonywania w czasie pracy prac dodatkowych, poza stosunkiem pracy. Prowadzenie w godzinach pracy działalności innej niż wynika z umowy o pracę, a zwłaszcza konkurencyjnej jest niedopuszczalne. Podstawą dalszej współpracy stron, jest wzajemne zaufanie., a takie negatywne zachowania to utrudniają. Nielojalność pracowników zazwyczaj skutkuje brakiem woli kontynuacji dalszej współpracy - podkreśla Wioletta Żukowska, ekspert Pracodawców RP.
Polecamy: ZUS RMUA 2012, czyli RMUA raz na rok
Źródło: Pracodawcy RP