„Przemysł już osiągnął optimum wykorzystania zdolności wytwórczych. Nieco słabszy wzrost produkcji może świadczyć, że jesteśmy w przededniu szybkiego wzrostu inwestycji"- mówi dr Jacek Adamski, dyrektor departamentu ekonomicznego PKPP Lewiatan.
„Przedsiębiorstwa przekraczają już optymalny poziom wykorzystania zdolności produkcyjnych, dlatego pojawia się presja cenowo - kosztowa, niezależnie od wpływu drożejących surowców i energii. Choć nadal jest popyt na coraz drożej sprzedawane towary krajowego przemysłu, bez nowych inwestycji trudno mu będzie dalej zwiększać produkcję.
To może zapowiadać duże ożywienie w inwestycjach. Może o tym świadczyć wzrost produkcji budowlano - montażowej w marcu aż o 24,2 proc. Polska jest jednym z zaledwie kilku krajów Unii Europejskiej, obok Niemiec i Holandii, gdzie wzrost budownictwa jest od początku roku dwucyfrowy" - dodaje dr Jacek Adamski.
Polecamy: Jak założyć własną firmę?
Źródło: PKPP Lewiatan