W dobie kryzysu przedsiębiorcy starają się oszczędzać na czym się da. Często te oszczędności pociągają za sobą negatywne skutki. Jest jednak obszar, w którym poczynione oszczędności niosą za sobą same zalety. Chodzi o energię i zminimalizowanie jej zużycia.
Czy to jako użytkownicy domowi, czy też jako pracownicy, niby wiemy, że wychodząc z łazienki, należy zgasić światło. Że wychodząc z pracy, jeśli mamy taką możliwość, należy wyłączyć klimatyzator, radio itp. Nie mamy jednak świadomości, ile tak naprawdę kosztuje niewyłączenie na noc światła na korytarzu, czy niewyłączanie komputera po zakończonej pracy.
Tym artykułem postaramy się przybliżyć, ile, w przeliczeniu na złotówki, kosztuje pracodawcę niefrasobliwość pracowników. Należy też pamiętać o modnym ostatnio słowie: ekologia. I choć tego nie przeliczymy na konkretne koszta, to, co jest truizmem: oszczędzając energię, oszczędzamy też środowisko naturalne.
Analiza
Jednostką rozliczeniową z dostawcą energii jest 1 kWh (kilowatogodzina), inaczej mówiąc, jest to pobór jednego tysiąca watów przez jedną godzinę, względnie dwóch tysięcy watów przez pół godziny, czy czterech tysięcy watów przez piętnaście minut. Dla analizy przyjęliśmy, że przedsiębiorstwo ma podpisaną umowę na dostawę energii z firmą RWE STOEN i korzysta z grupy taryfowej C11, co oznacza: C- niskie napięcie, 11- pobór mocy nie większy niż 40 kW, strefa jednostrefowa.
Sumaryczny koszt 1kWh przy tej taryfie (bez opłat stałych, abonamentowych itp.) wynosi w przybliżeniu 43 grszy netto.
Dla ułatwienia i lepszego zobrazowania potencjalnych oszczędności założyliśmy, że wszystkie przedstawione urządzenia działają 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, zamiast 8 dni na dobę i 5 dni w tygodniu (średni czas pracy). W przeliczeniu na godziny: 24 godz. x 365 dni daje 8760 godz. rocznie, co w przypadku wyłączania urządzeń dałoby: 8 godz. x 5 dni x 53 tygodnie, czyli 2120 godz. rocznie.
Pobór energii w skali roku obliczyliśmy, stosując wzór:
X= liczba dni x liczba godzin x cena 1 kWh x pobór energii urządzenia
Przykład wyliczenia dla urządzenia pobierającego 100 W
X = 365 x 8 x 0,39 x 0,1 = 113,88 zł
Tak więc koszt użytkowania tego urządzenia będzie wynosił 113,88 zł rocznie (przy założeniu 8-godzinnej pracy każdego dnia w roku).
Przykład
Firma zatrudnia 30 osób, wszyscy pracują na komputerach stacjonarnych z monitorami LCD. Komputery pobierają 200 W energii każdy. Jeden monitor LCD pobiera 75 W energii. Pracownicy siedzą w czterech pokojach, w każdym jest zainstalowany klimatyzator naścienny. Średni pobór energii klimatyzatora to 2 kW.
a) wariant mało oszczędny: pracownicy po wyjściu z pracy wyłączają tylko monitory. Komputery i klimatyzatory pozostają włączone (patrz tab. 1).
b) wariant oszczędny: pracownicy po zakończeniu 8-godzinnego dnia pracy wyłączają monitory, komputery oraz klimatyzatory (patrz tab. 2).
Z tabel powyższego wynika, że stosując elementarne zasady zmniejszenie zużycia energii, przedsiębiorca może uzyskać bardzo duże oszczędności.
W pokazanym przykładzie oszczędność wynosi prawie 40 000 zł netto w skali roku.
To, czego nie można zobaczyć w tym wyliczeniu, to zużycie sprzętu. Jednak trzeba wiedzieć, że skutkiem niewyłączania urządzeń są nie tylko podwyższone rachunki za energię, ale i jest szybsze zużycie podzespołów.
Notebooki najtańsze
Innym ciekawym aspektem jest wpływ konkretnego sprzętu na pobór energii, a co za tym idzie, na koszty użytkowania.
Zakładając 8-godzinny czas pracy komputera, przez 5 dni w tygodniu, przekłada się to na wyniki przedstawione w tab. 3.
Widać, jak pobór energii przez dany typ komputera wpływa na koszty eksploatacji. Oczywiście, nie da się zastąpić laptopem wydajnej stacji komputerowej, na której pracuje grafik. Jednak tam, gdzie się da, widać, że ze względów na koszty eksploatacji warto rozważyć zastosowanie notebooków.
Jaki wpływ na koszty ma typ i wielkość ekranu widzimy w tab. 4.
Najtańsze w eksploatacji są monitory LCD 17 cali. I takie wystarczą do zwykłych prac biurowych. Większe ekrany warto kupić jedynie dla stanowisk, które bezwzględnie tego wymagają, np. grafika, projektowanie.
Symulacja zużycia energii
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
Robert Drzazgowski