Nieuczciwy import stali do Polski

Nieuczciwy import stali do Polski. /fot. Fotolia / Fotolia
Polscy producenci stali narzekają, że ogromna część wykorzystywanej w Polsce stali pochodzi z importu po zaniżonych cenach.

 Część sprowadzanych z zagranicy wyrobów trafia na krajowy rynek po nieuczciwych, zaniżonych cenach – alarmują polscy producenci stali, postulując skuteczną ochronę unijnego rynku przed dumpingiem m.in. z Chin czy Białorusi. Ponad dwie trzecie wykorzystywanej w Polsce stali pochodzi z importu.

W poniedziałek pracodawcy i związkowcy z branży stalowej z kilkunastu krajów UE zorganizowali w Brukseli marsz przeciwko dumpingowi stali z Chin, który niszczy miejsca pracy w Europie i narusza zasady wolnego i uczciwego handlu. Apelowali też o niedawanie Chinom statusu gospodarki rynkowej (MES). W proteście wzięli udział także przedstawiciele polskich hut oraz związków i organizacji branżowych.

Według szacunków, w ubiegłym roku z Białorusi i Chin napłynęło do Polski ponad 450 tys. ton wyrobów stalowych (w tym z Białorusi 300 tys. ton, dwa razy więcej niż w 2014 r.) - przy krajowej produkcji stali surowej niespełna 9 mln ton i polskim zużyciu stali przekraczającym 12 mln ton rocznie. Środowisko hutnicze wskazuje na brak skutecznej ochrony unijnego rynku, dzięki czemu umacnia się na nim nieuczciwy import, czyli oferowanie wyrobów po cenach poniżej kosztów produkcji.

Zobacz serwis: Moja firma

„Od 2013 r. import wyrobów stalowych z Chin do UE wzrósł dwukrotnie. Choć w Polsce mamy do czynienia z importem głownie z Białorusi i Rosji, mechanizm jest taki sam – producenci z krajów trzecich sprzedają swoje wyroby na rynkach europejskich po nieuczciwych cenach. Wiele krajów wdrożyło efektywne mechanizmy ochrony własnych rynków, natomiast w UE procedury antydumpingowe są żmudne i skomplikowane” – skomentował w poniedziałek uczestniczący w brukselskim marszu dyrektor generalny i wiceprezes ArcelorMittal Poland (AMP) Geert Verbeeck.

AMP to największy w Polsce producent stali, skupiający ponad dwie trzecie zdolności wytwórczych polskich hut. Zdaniem wiceprezesa, szybsze i bardziej efektywne procedury antydumpingowe w UE i nienadawanie Chinom statusu gospodarki rynkowej to newralgiczne sprawy również dla polskiego rynku. „Kwestie te nabierają szczególnego znaczenia w przypadku Polski, gdzie zużycie stali wzrasta: w roku 2015 osiągnęło poziomy sprzed globalnego kryzysu i przekroczyło 12 mln ton” – podkreślił Verbeeck.

Z szacunków Hutniczej Izby Przemysłowo-Handlowej (HIPH) w Katowicach wynika, że w ubiegłym roku polska gospodarka zużyła ok. 12,5 mln ton stali wobec 12,3 mln ton rok wcześniej. Również w tym roku spodziewany jest wzrost zużycia. Rośnie udział w zużyciu nieuczciwego importu.

Np. na Białorusi możliwości produkcyjne wzrosły, a eksport tego kraju przekierowuje się z kierunku rosyjskiego na UE (m.in. wobec deprecjacji rubla, spowolnienia rosyjskiej gospodarki i zmniejszenia eksportu z Rosji do zwalniających gospodarczo Chin). Przewaga Białorusi wynika m.in. z nadania w tym kraju złomowi stalowemu (którego koszt w tzw. technologii pieca elektrycznego stanowi ok. 60 proc. kosztów produkcji stali) statusu surowca strategicznego z cenami regulowanymi na bardzo niskim poziomie. Jednocześnie duże zakłady przemysłowe i administracja państwowa mają obowiązek dostarczać określone ilości złomu białoruskim hutom.

Z kolei w kontekście Chin Europejskie Stowarzyszenie Producentów Stali (Eurofer) akcentowało ostatnio, że stal importowana po cenach dumpingowych z tego kraju w ilości, która podwoiła się w ciągu ostatnich 18 miesięcy, zalewa rynek UE stając się bezpośrednią przyczyną zamknięć zakładów i likwidacji miejsc pracy w całym europejskim sektorze stalowym. Według Euroferu nadwyżka produkcji stali w Chinach sięga 400 mln ton rocznie – wobec całego europejskiego zapotrzebowania na stal rzędu 155 mln ton.

Prezes CMC Poland (dawna Huta Zawiercie) Jerzy Kozicz ocenił w poniedziałek, że nadanie statusu gospodarki rynkowej (MES) Chinom byłoby katastrofą dla całego europejskiego przemysłu. Podkreślił, że Chiny spełniają tylko jedno z pięciu kryteriów gospodarki rynkowej (zniosły wymianę barterową), a kilka dużych państw (w tym USA, Kanada i Japonia) zapowiedziały, że nie dopuszczają możliwości uznania Chin za gospodarkę rynkową; w tej sytuacji skutki ewentualnego nadania Chinom MES poniosłyby jedynie kraje Unii.

„Nadanie statusu MES Chinom spowoduje, że wszystkie dotychczasowe mechanizmy ochrony rynku w UE przestaną działać, a biorąc pod uwagę zamknięcie wielu pozostałych rynków, to kraje UE dotknie tsunami nieuczciwego chińskiego importu” – ocenił Kozicz. Przytoczył opinię prof. Roberta Scotta z Economic Policy Institute, zgodnie z którą w wyniku nadania Chinom statusu MES w Europie tylko w sektorze przemysłu może zniknąć nawet 3,5 mln miejsc pracy.

Zobacz serwis: Prawo dla firm

Sprawa ma też aspekt środowiskowy, ponieważ to w Europie znajdują się najnowocześniejsze i najbardziej efektywne energetycznie instalacje hutnicze. Europejskie huty wyznaczają światowe standardy w zakresie ograniczania emisji CO2. Tymczasem wyroby produkowane w Chinach wiążą się ze znacznie większą emisją dwutlenku węgla. Wyliczono, iż w ubiegłym roku produkcja miliona ton stali w Chinach wiązała się z emisją CO2 o ponad 40 proc. wyższą niż taka sama produkcja w hutach w UE.

Unia dysponuje instrumentami ochrony rynku (TDI), ale – w opinii środowiska hutniczego - tempo wprowadzania ceł jest bardzo wolne. Stąd postulat pilnego dostosowania prawa handlowego i przyspieszenia działań antydumpingowych.

Według danych HIPH, nadanie Chinom statusu gospodarki rynkowej ograniczyłoby m.in. możliwość stosowania wobec tego kraju środków antydumpingowych (wobec Chin wszczęto 80 proc. wszystkich unijnych postępowań antydumpingowych). Spodziewany w związku z tym wzrost importu z Chin do UE mógłby sięgnąć 25-50 proc., co przełożyłoby się na spadek w przemyśle UE o 1-2 proc. PKB (114-228 mld euro) i zagrożenie dla 1,7-3,5 mln miejsc pracy, w tym 145-290 tys. w Polsce i 350 tys. w całym unijnym przemyśle stalowym.

Źródło: PAP

Moja firma
Nie tylko majówka. W maju będą jeszcze dwa dni ustawowo wolne od pracy. Kiedy?
30 kwi 2024

Dni wolne w maju. Ci, którym nie udało się zorganizować pięcio- czy nawet dziewięciodniowego długiego weekendu, mogą jeszcze spróbować w innym terminie w tym miesiącu. Kiedy jeszcze wypadają dni ustawowo wolne od pracy w najbliższym czasie? 

Sztuczna inteligencja w branży hotelarskiej. Sprawdza się czy nie?
30 kwi 2024

Jak nowe technologie mogą wpłynąć na branżę hotelarską? Czy w codziennym funkcjonowaniu obiektów hotelowych zastąpią człowieka? Odpowiadają przedstawiciele hoteli z różnych stron Polski, o różnych profilach działalności, należących do Grupy J.W. Construction.

Jak zarządzać budżetem biznesu online, gdy wzrastają koszty?
30 kwi 2024

Biznes e-commerce jest pełen wyzwań, bo wymaga zarządzania na wielu płaszczyznach. Jak zachować ciągłość finansową, gdy operator zmienia warunki współpracy? 

Mikroprzedsiębiorcy poszli po kredyty, ale banki udzieliły ich mniej, niż rok temu
30 kwi 2024

Według informacji przekazanych przez Biuro Informacji Kredytowej, w marcu br. banki udzieliły mikroprzedsiębiorcom o 4,5 proc. mniej kredytów, a ich wartość była niższa o 3,3 proc. w porównaniu do marca 2023 r.

Dane GUS na temat handlu hurtowego i nowych zamówień w przemyśle. Poniżej oczekiwań ekspertów
29 kwi 2024

Z danych GUS na temat handlu hurtowego i nowych zamówień w przemyśle w marcu br. wynika m.in., że typowy dla tego okresu wzrost sprzedaży hurtowej w ujęciu miesięcznym osiąga niższą, od notowanej w tym okresie w ubiegłych latach, dynamikę. Statystyki pokazują również kontynuację trwającego już od lutego 2023 roku okresu ujemnej dynamiki sprzedaży hurtowej w ujęciu rocznym. Marcowe dane na temat nowych zamówień w przemyśle, pokazujące znaczny spadek w stosunku do ubiegłego roku, są kolejnym powodem do niepokoju po ogłoszonych wcześniej przez GUS, rozczarowujących wynikach produkcji przemysłowej (spadek o 6,0% r/r w marcu b.r).

Niższy ZUS będzie sprzyjał decyzjom o otwarciu JDG?
29 kwi 2024

W 2023 r. powstało 302 tys. nowych firm jednoosobowych, a 177 tys. odwiesiło swoją działalność. Jednocześnie z rejestrów wykreślono ich aż 196,5 tys. Czy mniejsze koszty prowadzenia działalności gospodarczej spowodują, że będzie ich otwierać się więcej? 

Dostawa jedzenia w majówkę nie musi być tylko do domu
26 kwi 2024

Majówka w tym roku, przy dobrej organizacji urlopu, może mieć aż 9 dni. Część Polaków decyduje się na taki długi wyjazd, sporo planuje wziąć dodatkowe wolne tylko 2 maja i też wyjechać, część będzie odpoczywać w domu. Będziemy jadać w restauracjach, gotować czy zamawiać jedzenie na wynos?

Jaki jest sekret sukcesu rodzinnych firm?
26 kwi 2024

Magazyn "Forbes" regularnie publikuje listę 100 najbogatszych Polaków. W pierwszej dziesiątce tegorocznego zestawienia jest kilku przedsiębiorców działających w firmach rodzinnych. Jaka jest ich recepta na sukces? 

Skuteczne kierowanie rozproszonym zespołem w branży medycznej
26 kwi 2024

Zarządzanie zespołem w branży medycznej to zadanie, które wymaga nie tylko specjalistycznej wiedzy, ale też głębokiego zrozumienia dynamiki interpersonalnej i psychologii pracy. Jako przedsiębiorca i założyciel BetaMed S.A., zawsze stawiałam przede wszystkim na rozwój kompetencji kierowniczych, które bezpośrednio przekładały się na jakość opieki nad pacjentami i atmosferę panującą w zespole.

GUS: Wzrósł indeks kosztów zatrudnienia. Czy wzrost kosztów pracy może być barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej?
25 kwi 2024

GUS podał, że w IV kwartale 2023 r. indeks kosztów zatrudnienia wzrósł o 1,9 proc. kdk i 12,8 proc. rdr. Mimo to zmniejszył się udział firm sygnalizujących, że wzrost kosztów pracy lub presji płacowej może być w najbliższym półroczu barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej.

pokaż więcej
Proszę czekać...