Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.
- Mikrofirmy kończą rok w najlepszych nastrojach
- Dla firm wciąż najważniejsze jest utrzymanie płynności
- Powrót do stabilizacji sprzed czterech lat
- Poprawa nastrojów, ale więcej inwestycji na razie nie będzie
Główny indeks Barometru EFL na IV kwartał 2025 r. wyniósł 53,4 pkt., co oznacza wzrost o 1,9 pkt. w porównaniu do poprzedniego kwartału i najwyższy poziom aż od III kwartału 2021 r.
Wskaźnik pozostaje powyżej progu ograniczonego rozwoju (50 pkt.) już od ponad dwóch lat, sygnalizując stabilną sytuację w sektorze MŚP na koniec roku.
Mikrofirmy kończą rok w najlepszych nastrojach
Oczekiwania dotyczące sprzedaży i płynności finansowej są stabilne, niestety spada apetyt inwestycyjny. Tylko 7% przedsiębiorstw planuje zwiększenie nakładów na inwestycje wobec 12% kwartał wcześniej.
Największą poprawę nastrojów odnotowały mikrofirmy, których indeks wzrósł aż o ponad 5 pkt., podczas gdy w firmach średnich nastąpił spadek o niemal 3 pkt.
– Wynik 53,4 pkt. to najlepszy odczyt Barometru od czterech lat i dobry prognostyk na wejście w 2026 rok. Końcówka roku w opinii polskich przedsiębiorców powinna sprzyjać sprzedaży i poprawie płynności w firmach, ale na odbicie w inwestycjach wciąż nie ma dużych szans. To pokazuje, że sektor MŚP odbudował się po wcześniejszym spowolnieniu, jednak wciąż ostrożnie podchodzi do większych wydatków kapitałowych – mówi Radosław Woźniak, prezes zarządu EFL.
Dla firm wciąż najważniejsze jest utrzymanie płynności
–Obserwujemy, że firmy wolą teraz skupić się na utrzymaniu płynności i efektywności operacyjnej, a decyzje o nowych inwestycjach często odkładają na przyszły rok. To jest bardzo charakterystyczne dla mniejszych organizacji, które w porównaniu do dużych firm i korporacji rzadziej podejmują decyzje inwestycyjne z uwagi na ograniczone zasoby finansowe, mniejsze zdolności kredytowe oraz większą ostrożność w podejmowaniu ryzyka inwestycyjnego - komentuje Radosław Woźniak.
– Dlatego dla utrzymania pozytywnego trendu w sektorze MŚP oraz wspierania ich rozwoju, kluczowe jest zapewnienie dostępu do odpowiednich instrumentów finansowych, takich jak preferencyjne kredyty inwestycyjne, dotacje oraz wsparcie doradcze – dodaje prezes zarządu EFL.
Powrót do stabilizacji sprzed czterech lat
Główny odczyt Barometru w IV kwartale 2025 r. wyniósł 53,4 pkt., co oznacza poprawę o 1,9 pkt. w stosunku do III kwartału tego roku. To najwyższy wynik od III kwartału 2021 r. i jednocześnie potwierdzenie stabilizacji powyżej poziomu ograniczonego rozwoju.
Próg OR to poziom ograniczonego rozwoju firm z sektora MŚP, który w Barometrze EFL wynosi co najmniej 50 pkt. Stanowi algorytm stworzony na podstawie danych zgromadzonych w trakcie badania przedsiębiorców dotyczących 4 sfer: poziomu sprzedaży, planowanych inwestycji w środki trwałe, płynności finansowej i zapotrzebowania na zewnętrzne finansowanie.
Przyjmuje wartości od 0 do 100, przy czym zagregowany wynik powyżej 50 pkt. oznacza, że występują sprzyjające warunki do rozwoju sektora MŚP, natomiast wynik niższy oznacza, że warunki te są niekorzystne. Wartość wskaźnika na poziomie 53,4 pkt. oznacza, że mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa widzą szanse na rozwój w najbliższych miesiącach.
Na wzrost wskaźnika wpłynęły przede wszystkim prognozy sprzedażowe i finansowe, podczas gdy inwestycje stały się bardziej zachowawcze.
Poprawa nastrojów, ale więcej inwestycji na razie nie będzie
Optymizm inwestycyjny wyraźnie osłabł. Odsetek firm planujących zwiększenie inwestycji w ostatnich miesiącach tego roku spadł do 7% w porównaniu z 12% w poprzednim pomiarze.
To drugi kwartalny spadek z rzędu. Jednocześnie odnotowano wzrost liczby przedsiębiorców obawiających się ograniczenia inwestycji, szczególnie w firmach średnich, gdzie ponad 25% wskazuje na możliwość spadku nakładów.
Ciekawie wyglądają prognozy przedsiębiorców dotyczące sprzedaży. Z jednej strony nieco mniej firm spodziewa się wyższych przychodów w IV kwartale niż trzy miesiące wcześniej – 21% vs. 23%. Z drugiej odsetek zarządzających MŚP, którzy w III kwartale spodziewali się mniejszych przychodów, spadł z 9% do 1% w IV kwartale i jest najniższy od kilku lat.
Podobnie jak w przypadku sprzedaży, tak i w przypadku płynności finansowej zmalał odsetek przedsiębiorców spodziewających się polepszenia sytuacji (z 22% do 18%). I jednocześnie zmalała liczba firm przewidujących pogorszenie kondycji finansowej (z 9% do 2%), co poprawia ogólny obraz kondycji sektora.
Analizując wskaźnik Barometru na IV kwartał 2025 według wielkości przedsiębiorstw obserwuje się zmiany w stosunku do poprzedniego pomiaru oraz widać wyraźne zróżnicowanie nastrojów.
Mikrofirmy odnotowały największy wzrost głównego wskaźnika, aż o 5,4 pkt., co pokazuje wyraźną poprawę ich nastrojów w porównaniu z III kwartałem. Małe firmy poprawiły wynik o 1,4 pkt. Natomiast średnie przedsiębiorstwa jako jedyne zanotowały spadek o 2,7 pkt., głównie ze względu na ograniczone plany inwestycyjne i niższe oczekiwania co do poprawy płynności.