Zdaniem Krajowej Izby Gospodarczej wymagania, jakie obecnie nakłada na przedsiębiorców procedura postępowań gospodarczych, są dla nich zbyt dużym obciążeniem. Dlatego przedsiębiorcy skupieni w KIG biorą pod uwagę likwidację odrębnego postępowania gospodarczego zakładaną w projekcie nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego.
Przedsiębiorcy zwracają uwagę na wiele rozwiązań, które zamiast przyspieszyć dochodzenie ich praw przed sądem, znacznie utrudniają postępowanie. Dla powoda problemem jest konieczność przedstawienia całego materiału dowodowego już w pozwie. Pozwany zaś ma zaledwie dwa tygodnie na złożenie odpowiedzi na pozew.
Maciej Gawroński, ekspert KIG podkreśla, że wymogi te zwiększają koszty postępowania, gdyż wymagają przewidzenia i rozwiązania wszystkich możliwych problemów oraz wątków już w pierwszym kroku. To z kolei utrudnia przewidzenie wyniku i ugodowe załatwienie sprawy w trakcie sporu.
Obecnie sąd dysponuje bardzo dużą możliwością wpływu na wynik postępowania. Ocenia, jakie dowody powinny być zgłoszone wcześniej, a jakie zgłosić można było i należało dopiero później (wyjątek). Może to rodzić tendencję do opierania uzasadnień rozstrzygnięć na uchybieniach procesowych stron, co rodzi także trudność procesową w weryfikacji orzeczeń, dodaje Maciej Gawroński.
Dlatego zdaniem KIG należy brać pod uwagę likwidację odrębnych postępowań gospodarczych, ale nie likwidować przy tym odrębnych sądów gospodarczych. Sprawy gospodarcze mają bowiem pewną specyfikę, inną niż np. sprawy spadkowe. Warto więc, aby kadra sędziowska, która zapoznała się z tą specyfiką i ma już spore doświadczenie w rozpatrywaniu tego typu sporów, dalej orzekała w tych sprawach.
oprac. Alicja Fal