• Dlaczego ubezpieczeni aż do czerwca tego roku musieli czekać na zaksięgowanie należnych im składek za lata 1999-2001?
- ZUS od 1999 do maja 2001 roku nie księgował należnych z budżetu składek emerytalnych osobom przebywającym na urlopach wychowawczych i pobierającym zasiłki macierzyńskie. To dlatego, że nie mieliśmy odpowiedniego oprogramowania służącego do stworzenia dokumentów rozliczeniowych, aby uzupełnić konta tych osób. Pod koniec 2007 roku w ZUS został uruchomiony program, który pozwolił na zweryfikowanie danych przekazywanych za te osoby przez ich pracodawców, z bazą danych o wypłaconych świadczeniach, którą posiada ZUS. Zaksięgowaliśmy ponad 544 tys. osób należne składki na ubezpieczenie emerytalne (I filar) w wysokości około 600 mln zł. Ta liczba może być wyższa, bo prowadzimy postępowania w celu utworzenia dokumentacji składkowej dla tych kobiet, dla których ZUS nie posiada kompletnych danych za okres od 1999 do maja 2001 r. Może to być spowodowane na przykład tym, że pracodawca nie przekazał poprawnych danych ubezpieczonego lub dane te są niepełne. Czasem mamy też trudności, żeby skontaktować się z firmą, która została zlikwidowana kilka lat temu, lub ustalić niezbędne dane w kontakcie z ubezpieczoną. Oprócz tego musimy sprawdzić, czy kobieta, która była przez kilka lat na zasiłku wychowawczym, w tym czasie nie pracowała. Dopiero po rozstrzygnięciu tych wątpliwości system będzie mógł stworzyć dokumenty ubezpieczeniowe, na podstawie których można będzie zapisać składki na kontach ubezpieczonych, a następnie przekazać ich część do OFE.
• Czy zaksięgowane składki stracą na wartości?
- Ubezpieczeni nie stracą na zaksięgowanych składkach. Te z I filara zostaną zwaloryzowane. Z kolei składki przekazane przez ZUS do OFE będą powiększone o ustawowe odsetki. ZUS przekazał już składki z odsetkami na konta w OFE w łącznej kwocie 366,1 mln zł. Resztę transferów przeprowadzimy po zakończeniu postępowań wyjaśniających.
• W jaki sposób kobieta może dowiedzieć się, czy należne jej składki zostały zapisane na jej koncie?
- Osoby zainteresowane same mogą sprawdzić, czy składki za lata 1999-2001 na ich koncie zostały zewidencjonowane i w jakiej kwocie. Żeby się o tym dowiedzieć, trzeba zwrócić się pisemnie do oddziału ZUS. Należy przesłać lub osobiście dostarczyć formularz ZUS ZRU albo napisać pismo zawierające dane identyfikujące, m.in. NIP i PESEL. Od lipca ZUS rozpocznie też wysyłanie wszystkim ubezpieczonym informacji o stanie konta w ZUS, z której będzie wynikało, jaka kwota składek została zewidencjonowana na koncie w I filarze. Jeśli ktoś nie zgadza się z wykazaną kwotą składek, może pisemnie domagać się od ZUS wyjaśnień. Może też rozpocząć procedurę reklamacyjną. Osoba kwestionujaca wysokość zapisanych składek, może też uzyskać decyzję ZUS, od której będzie mógł odwołać się do sądu.
Agata Wiśniewska, dyrektor departamentu realizacji dochodów w Centrali ZUS
Rozmawiał PAWEŁ JAKUBCZAK