W piątek GUS ogłosi dane o inflacji za styczeń. Zdaniem Ministerstwa Finansów w styczniu w ujęciu rocznym pozostała ona na poziomie z grudnia 2007 r., czyli 4 proc. Z tym szacunkiem zgadza się Piotr Bujak, ekonomista BZ WBK.
- Oczekujemy, że po styczniowej stabilizacji w lutym roczny wskaźnik wzrośnie do 4,3 proc., a w grudniu 2008 r. wyniesie on 2,8 proc. - mówi Piotr Bujak.
Także według szacunków Jarosława Janeckiego z Societe Generale Polska roczne tempo wzrostu cen w lutym osiągnie poziom 4,3 proc. i może to być najwyższy poziom w tym roku.
- W lutym wzrosły ceny energii i to przełoży się na wyższy wskaźnik inflacji - podkreśla ekonomista.
- Cały czas inflacja jest też pod wpływem wysokich cen żywności i paliw - dodaje Jarosław Janecki.
Jego zdaniem tempo wzrostu cen po marcu powinno się obniżyć i na koniec roku roczna inflacja wyniesie 3,4 proc.
- Gdyby pogoda nam sprzyjała, zbiory okazały się bardzo dobre i nie zobaczylibyśmy tzw. efektów drugiej rundy, to jest szansa na jeszcze niższy poziom inflacji - zaznacza Jarosław Janecki.
Według wiceministra finansów Stanisława Gomułki, w II połowie 2008 r. inflacja może spaść poniżej 3,5 proc.
Ekonomiści są zgodni, że na najbliższym posiedzeniu (26-27 lutego) Rada Polityki Pieniężnej nie podwyższy stóp procentowych po tym, jak w styczniu podwyższyła główną stopę NBP z 5 do 5,25 proc.
W lutym Rada Polityki Pieniężnej będzie miała do dyspozycji nową projekcję inflacyjną NBP, która pokaże możliwy przebieg inflacji w najbliższych dwóch latach.
Zdaniem ekonomistów inflacja może spaść do 2,5 proc., czyli celu RPP, w I kwartale 2009 r.
- Spodziewam się, że do kolejnej podwyżki stóp o 25 pkt bazowych dojdzie w marcu i na tym RPP zakończy cykl podwyżek stóp procentowych - podkreśla Piotr Bujak.
Potrzebne są jeszcze dwie podwyżki stóp procentowych, aby sprowadzić inflację do celu i tam ją zakotwiczyć - ocenia Marian Noga z Rady Polityki Pieniężnej.
SZERSZA PERSPEKTYWA - RYNEK
Dziś członkowie RPP spotykają się z ministrem finansów Jackiem Rostowskim. Zgodnie z zapowiedziami prezesa NBP Sławomira Skrzypka, jednym z tematów spotkania mają być instrumenty polityki pieniężnej w kontekście przyszłego wejścia Polski do strefy euro. Według ekonomistów Polska mogłaby wejść do strefy euro najwcześniej w 2012-2013 roku, ale ten moment z uwagi na ryzyko niespełnienia wymaganych kryteriów może się przesunąć nawet na rok 2015-2016.
PAWEŁ CZURYŁO
pawel.czurylo@infor.pl