Ministerstwo Rozwoju Regionalnego kończy pracę nad rozporządzeniami o pomocy publicznej, które są potrzebne, aby PARP mogła uruchomić unijne dotacje dla przedsiębiorców. Kiedy firmy mogą spodziewać się pierwszych konkursów?
- Nie potrafię jeszcze jednoznacznie odpowiedzieć. To zależy od wydania przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego wspomnianych rozporządzeń. Gazeta Prawna pisała, że stanie się to na przełomie stycznia i lutego, ale z moich informacji wynika, że bardziej trafny jest przełom lutego i marca. Jeśli ten termin się potwierdzi, to mam nadzieję, że pierwszy nabór wniosków rozpoczniemy jeszcze w marcu.
Czy Agencja jest przygotowana do uruchomienia wsparcia dla przedsiębiorców?
- Przygotowaliśmy już wszystkie potrzebne dokumenty. Obecnie uzgadniamy ich ostateczny kształt z resortem rozwoju regionalnego. Myślę, że na koniec stycznia powinniśmy zakończyć te prace. Wiemy już, jak chcemy przeprowadzać konkursy i jak będziemy oceniać projekty.
Ile PARP ogłosi konkursów w tym roku? Czy wiadomo już, jaki będzie ich budżet?
- Wiemy już, ile środków przeznaczymy na konkursy w tym roku. Jednak jeszcze jest za wcześnie, by podawać tę informację do publicznej wiadomości. Wystarczy, że powiem, że opracowany został algorytm określający kwotę, do jakiej będziemy prowadzić nabór wniosków. Na pewno nie będzie tak, że w tym roku będzie dostępna cała pula wsparcia dla przedsiębiorców, którą PARP będzie miała do dyspozycji z funduszy na lata 2007-2013. Nie chcemy, by dotacje skończyły się zbyt szybko.
Jak będą wyglądały konkursy?
- Chcemy, aby nabór wniosków był prowadzony w trybie otwartym. Będzie to zmiana w porównaniu z tym, co było w latach ubiegłych. Nie będzie rund aplikacyjnych. Będziemy ogłaszali początek konkursu i nabór wniosków będzie trwał nieprzerwanie, do momentu wyczerpania puli środków. Jeśli chodzi o wsparcie dla przedsiębiorców, to sądzę, że w Działaniach 1.4-4.1 oraz 4.2 w Programie Innowacyjna Gospodarka nie ma niebezpieczeństwa wyczerpania się w tym roku środków. Natomiast takie niebezpieczeństwo będzie w Działaniu 4.4 (dotacje inwestycyjne), bo będzie się ono cieszyło największym zainteresowaniem ze strony przedsiębiorców.
Samorządy twierdzą, że przez braki kadrowe mogą wystąpić trudności z szybką oceną wniosków. Jak wygląda przygotowanie PARP?
- To jest jeden z powodów, dla których chcemy wprowadzić składanie wniosków o dotacje w trybie ciągłym. Dzięki temu unikniemy fali wniosków, która zaleje Agencję pod koniec każdej rundy konkursowej. Chcemy, by ocena projektów przebiegała w sposób systematyczny. Do tej pory było tak, że regionalne instytucje finansujące najpierw przeprowadzały ocenę formalną wszystkich projektów, a dopiero później przekazywały je nam do oceny merytorycznej. Przy konkursach otwartych będziemy dostawali wnioski sukcesywnie. To spowoduje, że nie zarzucimy projektami naszych ekspertów. Dodatkowo chcemy stworzyć system oceny rozproszonej. Nie będziemy zamykali ekspertów w jednym miejscu, tylko umożliwimy im pracę nad wnioskami, np. w domach przy użyciu platformy internetowej.
Czy PARP wybrała już ekspertów, którzy będą oceniali wnioski przedsiębiorców?
- Nabór jeszcze się nie rozpoczął. Przygotowaliśmy kryteria, które skonsultowaliśmy z naszymi partnerami społeczno-gospodarczymi. Mam nadzieję, że w ciągu tygodnia kryteria zostaną dopracowane i pod koniec stycznia nabór się rozpocznie. Trudno jest powiedzieć, ilu ekspertów i w jakich dziedzinach będziemy potrzebowali. To będzie zależało od wniosków, które będą składali przedsiębiorcy. Dlatego też myślimy nad ciągłym uzupełniam naszej listy ekspertów, tak by nie miała ona charakteru zamkniętego.
Czy przedsiębiorcy będą składali wnioski w regionalnych instytucjach finansujących (RIF) czy też w PARP?
- Zamierzamy korzystać z pomocy RIF-ów. Wyjątkiem jest Działanie 1.4-4.1, w którym nabór będzie przeprowadzała Agencja. Planujemy rozpisać konkursów na RIF, dlatego ich docelowa lista może się różnić od tej, do której przyzwyczaili się przedsiębiorcy przy okazji funduszy unijnych na lata 2004-2006. Jednak nie sądzę, żeby było dużo zmian.
W 2007 roku było dużo zapowiedzi, że aplikowanie o środki unijne zostanie uproszczone. Wszystko wskazuje na to, że procedura będzie podobna do konkursu w Poddziałaniu 2.2.1 w programie Wzrost Konkurencyjności Przedsiębiorstw.
- Ten konkurs już zrobiliśmy według nowych, prostszych zasad. Jednak szykujemy kolejne ułatwienia. Przede wszystkim nie trzeba będzie dostarczać razem z wnioskiem wszystkich załączników. Będziemy ich wymagali dopiero przy podpisywaniu umowy o przyznaniu dotacji. Jeśli to będzie konieczne, to będziemy wymagali co najwyżej oświadczeń. Do wniosku o dotację ma być tylko dołączany biznesplan oraz dokument potwierdzający finansową zdolność firmy do zrealizowania inwestycji.
Rozmawiał Mariusz Gawrychowski
DANUTA JABŁOŃSKA
prezesem PARP została w 2006 roku. Wcześniej pracowała w Ministerstwie Gospodarki oraz w Państwowej Agencji Inwestycji Zagranicznych