NOWE PRAWO
Pracodawca, który chce zatrudnić cudzoziemca na dłużej niż trzy miesiące, za złożenie wniosku o wydanie zezwolenia zapłaci tylko 100 zł. To efekt wchodzącego dziś w życie rozporządzenia ministra pracy i polityki społecznej z 17 października 2007 r. w sprawie wysokości wpłaty dokonywanej w związku ze złożeniem wniosku o wydanie zezwolenia na pracę cudzoziemca (Dz.U. nr 195, poz. 1409). Jeśli cudzoziemiec ma pracować w Polsce nie dłużej niż trzy miesiące, opłata za zezwolenie wyniesie 50 zł, a 25 zł będzie kosztować jego przedłużenie. Ponadto 200 zł kosztować będzie zezwolenie na oddelegowanie pracownika do Polski do realizacji usługi eksportowej.
Do tej pory opłata za wniosek o zezwolenie na zatrudnienie cudzoziemca wynosiła równowartość minimalnego wynagrodzenia za pracę (obecnie 936 zł), a za przedłużenie - połowę tej kwoty. Jednak dzięki ostatniej nowelizacji ustawy z 24 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. nr 99, poz. 1001 z późn. zm.) opłaty te po pierwsze muszą być niższe od minimalnego wynagrodzenia, a po drugie ustala je minister w drodze rozporządzenia.
Henryk Michałowicz z Konfederacji Pracodawców Polskich uważa, że obniżenie opłat to krok w bardzo dobrym kierunku.
- Dotychczasowe były zbyt wysokie, a w dodatku trudne do szybkiej zmiany - tłumaczy.
Zdaniem KPP państwo w końcu nie będzie czerpać korzyści z pośrednictwa i żądać zapłaty jak za usługę, a ich wysokość będzie odpowiadać faktycznym kosztom administracyjnym. Bogdan Łysek z Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa dodaje, że na zmniejszeniu opłat skorzystają głównie małe firmy. Jest to o tyle ważne, że obecnie w budownictwie brakuje już 150 tys. pracowników.
- Do realizacji inwestycji związanych m.in. z Euro 2012 potrzeba jest ok. 450 tys. osób - szacuje Bogdan Łysek.
JOLANTA GÓRA