Wiele kontrowersji wzbudzają ograniczenia w odliczaniu podatku naliczonego, obowiązujące od 1 maja 2004 r.
- Polskie przepisy w zakresie odliczania VAT są w wielu miejscach niezgodne z prawem wspólnotowym. Zakres niezgodności obejmuje m.in. rozliczenia dotyczące: samochodów osobowych, wydatków niestanowiących kosztów podatkowych, importu usług czy odliczania zakupów sprzed rejestracji - wskazała na XII Ogólnopolskim Forum Rachunkowości Aneta Pożarowska, doradca podatkowy.
Jednocześnie zwróciła uwagę na odliczanie podatku od towarów i usług na podstawie tzw. wzoru Lisaka.
- Polski ustawodawca nie miał prawa po wejściu Polski do Unii Europejskiej wprowadzić przepisów, które ograniczałyby prawo do odliczenia VAT bardziej niż przepisy obowiązujące w momencie akcesji. Zasada ta nie została spełniona przy wzorze Lisaka. Potwierdził to m.in. WSA we Wrocławiu w wyroku z 4 kwietnia 2007 r. (sygn. akt I SA/Wr 1852/06; niepublikowany), stwierdzając, że ograniczenia w odliczaniu VAT od paliwa do samochodów niespełniających tzw. wzoru Lisaka, wprowadzone od 1 maja 2004 r. są niezgodne z prawem unijnym i nie powinny być stosowane - argumentowała Aneta Pożarowska.
Jej zdaniem takie orzeczenie sądu oznacza, że podatnicy będą mieli prawo do odzyskania nadpłaconego podatku. Trzeba jednak pamiętać, że zwrot VAT wpłynie na rozliczenia w podatku dochodowym. Odzyskany podatek powinien być traktowany jako przychód w momencie jego otrzymania.
- Sprawa polskiego wzoru Lisaka znalazła się też w Europejskim Trybunale Sprawiedliwości. Polski sąd administracyjny zadał pytanie prejudycjalne ETS dotyczące zgodności wzoru z prawem UE. W związku z tym prawdopodobnie postępowania w tych sprawach, jakie się toczą, będą zawieszone do czasu rozstrzygnięcia sprawy przez Europejski Trybunał Sprawiedliwości - podsumowała Aneta Pożarowska.
EWA MATYSZEWSKA