Wymogi dotyczące terminów w przepisach są czasem dla przedsiębiorców bardzo uciążliwe. Wystarczy nieznacznie przekroczyć termin i spółka ma zamkniętą drogę np. do odzyskania podatku. W sprawie, którą rozpatrywał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, spółka złożyła wniosek o stwierdzenie nadpłaty po kontroli skarbowej, ale przed wszczęciem postępowania. W konsekwencji nie mogła odzyskać nadpłaty, ponieważ organy podatkowe uznały, że postępowanie w sprawie stwierdzenia nadpłaty, zgodnie z przepisami Ordynacji podatkowej, nie może zostać wszczęte w okresie między zakończeniem kontroli a wszczęciem postępowania w zakresie zobowiązań podatkowych, których dotyczy postępowanie lub kontrola.
Spółka nie zgodziła się jednak z taką interpretacją i sprawa trafiła w końcu do WSA. Zdaniem podatnika w sprawie powinny mieć zastosowanie przepisy art. 86 ust. 13 i 15 ustawy o podatku od towarów i usług. Zgodnie z nimi, jeśli podatnik nie dokonał odliczenia VAT w terminach określonych w ustawie o VAT, może dokonać tego odliczenia, składając korektę deklaracji za okres, w którym wystąpiło prawo do odliczenia, nie później jednak niż w ciągu pięciu lat. Uprawnienie to - zgodnie z art. 81b ust. 1 Ordynacji - przysługuje nadal po zakończeniu kontroli podatkowej lub postępowania podatkowego.
Zdaniem sądu problem polegał na tym, że nadpłata, której zwrotu domagała się spółka, powstała w czasie obowiązywania ustawy o VAT z 1993 roku. Zatem uprawnienia przysługującego podatnikowi na mocy nowej ustawy o VAT nie można stosować do stanu faktycznego wynikającego ze starej ustawy.
Ponadto zdaniem sądu nie mogą mieć tu zastosowania przepisy dotyczące korekty deklaracji określone w art. 81b Ordynacji, zgodnie z którymi uprawnienie do korekty deklaracji przysługuje podatnikowi po zakończeniu kontroli skarbowej. W przepisie określono też, że uprawnienie to nie ma zastosowania w zakresie podatku od towarów i usług.
Sąd uznał także, że zarzut spółki dotyczący niekonstytucyjności art. 79 ust. 1 Ordynacji podatkowej nie zasługuje na uwzględnienie. Z tych względów sąd oddalił skargę.
Sygn. akt III SA/Wa 4057/06
ŁUKASZ ZALEWSKI