Inspektorzy przeprowadzający kontrolę na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów mieli zastrzeżenia aż do 39,7 proc. artykułów żywnościowych oraz 32 proc. innych produktów. Na przykład zostały przekreślone ceny sugerowane jako dotychczasowe, które w rzeczywistości nigdy nie obowiązywały. Oferowano zakup telewizora LCD za 6849 zł, który przed wyprzedażą kosztował 6999 zł. Natomiast sprzedawca jako cenę obowiązującą przed obniżką podał 10 999 zł.
Kontrolerzy zakwestionowali też nieprawidłowe wyliczanie cen towarów z gratisami. W przypadku 17,3 proc. przebadanych partii były wyższe niż tych, do których upominki nie były dołączane - różnice sięgały nawet 9 zł. W ten sposób klient płacił za prezent.
Niektóre towary reklamowano jako tańsze niż dotychczas, a miały ceny identyczne jak przed promocją. Inspektorzy zwrócili też uwagę na rozbieżności między cenami zakodowanymi w czytnikach a tymi, które zostały uwidocznione na towarach, nieprawidłowe wyliczanie cen jednostkowych produktów oraz mylące informacje na opakowaniach o zwiększeniu masy produktu przy utrzymaniu dotychczasowej ceny. Ustalenia kontroli dały podstawę do nałożenia 67 mandatów karnych oraz skierowania trzech wniosków do sądów. Do UOKiK przekazano 16 powiadomień o ujawnionych w toku kontroli działaniach mogących stanowić czyn nieuczciwej konkurencji.
MAŁGORZATA PIASECKA-SOBKIEWICZ