Lipiec nie będzie jednak ostatnim miesiącem spadku rocznego wskaźnika cen konsumpcyjnych. Jak wynika z ankiety GP wśród dziewięciu ekonomistów, w sierpniu może on wynieść 1,9 proc. Taka opinia jest zgodna z prognozami resortu finansów.
- Wydaje nam się, że w sierpniu inflacja spadnie poniżej 2 proc. przy deflacji miesiąc do miesiąca - mówi Jacek Krzyślak, dyrektor departamentu analiz i statystyki w MF.
Dodał, że największy wpływ na ostateczny wynik będą miały ceny żywności i ceny paliw.
Według szacunku Ministerstwa Finansów inflacja w lipcu wyniosła 2,4 proc. w ujęciu rocznym, ale w porównaniu z czerwcem 2007 r., ceny spadły o 0,1 proc. GUS ogłosi dane o lipcowej inflacji 14 sierpnia.
- Mamy deflację jak co roku, przy czym w lipcu odnotowaliśmy pewne wzrosty cen mięsa, drobiu i tytoniu, które podniosły wskaźnik CPI o blisko 0,3 pkt proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem - dodaje Jacek Krzyślak.
Zdaniem ekonomistów, do spadku rocznego wskaźnika inflacji przyczynił się m.in. korzystny efekt bazy, związany z podwyżkami cen paliw oraz abonamentów za internet i telewizję kablową z lipca 2006 r.
Mimo, że w sierpniu inflacja ma szansę obniżyć się do 1,9 proc., to w kolejnych miesiącach będzie już wyższa i na koniec roku dojdzie do 2,8 proc. Ale prognozy ekonomistów wahają się pomiędzy 2,7, a nawet 3,2 proc.
- Presja inflacyjna rośnie, choć na razie inflacja znajduje się poniżej celu - podkreśla Michał Chyczewski, ekonomista Banku BPH.
Także Marian Noga z Rady Polityki Pieniężnej spodziewa się, że inflacja w IV kwartale przekroczy 2,5 proc. i w dwóch ostatnich miesiącach tego roku wyniesie 2,8-2,9 proc.
Ekonomiści nie spodziewają się jednak, by obniżenie się bieżącego wskaźnika CPI było przeszkodą dla oczekiwanej przez nich podwyżki stóp procentowych w sierpniu. O końcu podwyżek nie mówi też członek RPP.
- Proces zacieśniania polityki monetarnej jeszcze się nie zakończył. Rada Polityki Pieniężnej działa w sposób umiarkowany, postępujemy małymi krokami. Inflację należy zakotwiczyć w celu inflacyjnym w długim okresie małymi krokami - powiedział PAP Marian Noga.
Prognozy GP
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
PaweŁ CzuryŁo