Zmiana prawa
Wczoraj rząd przyjął projekt ustawy o partnerstwie publiczno-prywatnym (PPP) opracowany przez resort gospodarki. Nowe przepisy mają ułatwić realizację wspólnych inwestycji samorządów i biznesu. Ministerstwo zakłada, że dzięki zaproponowanym zmianom rocznie będą zawierane kontrakty o wartości 5-6 mld zł. Na zmianę przepisów niecierpliwie oczekują miasta, które będą gospodarzami rozgrywek w ramach EURO 2012.
Uproszczenie analiz
Przede wszystkim poszerzony zostanie zakres stosowania ustawy. Oprócz zasad współpracy między podmiotem publicznym i partnerem prywatnym ustawa będzie regulować także tryb wyłaniania partnera prywatnego oraz zawieranie i zmiany umów o PPP.
Najważniejszą zmianą jest ograniczenie zakresu sporządzania uciążliwych przedwstępnych analiz przez partnera publicznego. W przypadku przedsięwzięć o wartości do 211 tys. euro, a w przypadku robót budowlanych do 5 278 tys. euro, analizy będą mieć charakter uproszczony, obejmujący najważniejsze rodzaje ryzyka związane z realizacją przedsięwzięcia.
- O ile sam pomysł uproszczenia analiz przy mniejszych projektach jest zasadny, to należy pamiętać, że mają one jednak kluczowe znaczenie i tak naprawdę ich przeprowadzenie leży w interesie gminy - uważa Bartosz Korbus z Instytutu Partnerstwa Publiczno-Prywatnego.
- Obawiam się, że podział analiz na uproszczone i pełne nie spełni celu, jaki zakłada ustawodawca, domyślam się, że chodzi o zmniejszenie kosztów przygotowań projektu i przyspieszenie procedury. Dla każdego przedsięwzięcia PPP konieczne jest przygotowanie rzetelnych, starannych analiz (analizy otoczenia rynkowego, prawnych, finansowych, organizacyjnych itd.) w postaci biznesplanów (studiów wykonalności). Jeśli podmioty publiczne przygotują się w okrojonym zakresie, ryzykują gorszą pozycję negocjacyjną w stosunku do inwestora prywatnego, który zawsze ma ze sobą sztab doradców i doskonale orientuje się w przedsięwzięciu, w którym ma partycypować - wskazuje Agata Kozłowska, dyrektor Investment Suport.
Tryby negocjacyjne
W projekcie wprowadzono wiele nowych definicji, m.in. zadań publicznych, usług publicznych i interesu publicznego. Zaproponowano również nową definicję partnerstwa publiczno-prywatnego, w której położono nacisk na podział ryzyk między podmiot publiczny a partnera prywatnego. Jasno podzielono, co zyskuje strona publiczna, a co partner prywatny. Podkreślono znaczenie prawa przedsiębiorcy do uzyskania wynagrodzenia.
Zupełnie zmieniono procedurę wyboru partnera prywatnego. Zamiast odpowiedniego stosowania prawa zamówień publicznych, proponuje się wykorzystanie dwóch trybów udzielania zamówień publicznych: negocjacji z ogłoszeniem i dialogu konkurencyjnego. Przewidziano też stosowanie jednego spośród środków ochrony prawnej, jakie przewiduje prawo zamówień publicznych - protestu.
EWA GRĄCZEWSKA-IVANOVA