"Mimo politycznych przepychanek złoty jest stabilny. Na jego korzyść cały czas działają mocne fundamenty polskiej gospodarki. Dlatego potrzeba jakiegoś impulsu, który pchnąłby rynek w jedną lub drugą stronę" - dodał.
We wtorek rano za euro płacono 3,9340 zł wobec 3,93 zł w poniedziałek na zamknięciu, a za dolara 3,2410 zł wobec 3,2530 zł.
Na rynku długu rentowność papierów dwuletnich wynosiła po godz. 9.30 4,22 proc. wobec 4,25 proc. w poniedziałek, pięcioletnich wynosiła 4,77 proc. wobec 4,78 proc., a dziesięcioletnich 4,95 proc. wobec 4,97 proc.