Wszyscy, którzy są zainteresowani sprowadzaniem samochodów z zagranicy do Polski, od nowego roku będą obciążeni dodatkową opłatą w wysokości 500 zł za każdy taki pojazd. Nowe regulacje dotyczą tych firm, które nie wprowadzają na rynek więcej pojazdów niż 1000 sztuk rocznie.
Nowa opłata jest przeznaczana na poczet recyklingu pojazdu. Podmioty, które sprowadzają do Polski więcej niż 1000 samochodów, muszą zapewnić sieć zbierania pojazdów. Pozostali mogą, ale nie muszą tego robić. Zatem każdy, kto sprowadzi do kraju samochód po pierwszym stycznia 2006 roku, będzie miał obowiązek uiścić opłatę na odrębny rachunek bankowy Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Dowód wpłaty będzie niezbędnym dokumentem przy rejestracji pojazdu. Nowe przepisy reguluje art. 12 nowelizacji ustawy o recyklingu pojazdów wycofanych z eksploatacji.
Część osób, która sprowadza samochody z zagranicy, stara się zdążyć jeszcze przed końcem roku. – Przedsiębiorców najbardziej interesuje, czy rzeczywiście od pierwszego stycznia będzie obowiązywał ten przepis – mówi Małgorzata Tomczuk z Departamentu Kontroli Rynku w Ministerstwie Ochrony Środowiska. Wyjaśnia, że zainteresowani dzwonią i dopytują się, czy jeżeli uda im się sprowadzić pojazd przed końcem roku, to czy nowy przepis będzie ich dotyczył. M. Tomczuk podkreśla, że jeżeli taka osoba będzie miała na przykład fakturę, potwierdzającą nabycie samochodu na terytorium wspólnoty Unii Europejskiej, wystawioną przed końcem roku, to wszystko odbywa się jeszcze na starych zasadach.
Nie wszyscy przedsiębiorcy słyszeli o takim przepisie. Jednak są tacy, którzy wiedzą o tym, ale się nie przejmują.
– Sprowadzam bardzo drogie samochody i dysponuję budżetem, na który taka opłata nie ma żadnego wpływu – wyjaśnia właściciel jednej z firm sprzedających samochody w Gdańsku. Twierdzi, że przepis ten może mieć znaczenie dla tych, którzy sprowadzają tanie pojazdy.
Wpływy z tych opłat Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej będzie przeznaczał m.in. na: finansowanie dopłat do demontażu pojazdów wycofanych z eksploatacji, gospodarowania odpadami powstałymi z takich samochodów. Część środków będzie przeznaczona na dofinansowanie gmin w zakresie zbierania porzuconych pojazdów.
Łukasz Kuligowski