Za takim stanowiskiem głosowało 426 europosłów, 140 było przeciw, 122 wstrzymało się od głosu.
Na tydzień przed unijnym szczytem, na którym przywódcy państw członkowskich mają przyjąć budżet UE na lata 2007-13, eurodeputowani wysłali więc wyraźny sygnał do przywódców "25" o zwiększenie wydatków Unii. Zagrozili jednocześnie, że mogą zablokować porozumienie, jeśli rządy nie posłuchają ich apelu.
"Teraz mamy własną propozycję. Porównamy ją z tym (budżetem- PAP), co przyjmie Rada i ocenimy, czy nam się to podoba" - powiedział po głosowaniu przewodniczący PE Josep Borrell.