"Na początku piątkowych kwotowań złoty jest nieco mocniejszy niż wczoraj, głównie na skutek osłabienia dolara. Cały czas widzimy skłonność inwestorów do skracania swoich pozycji na rynkach wschodzących" - powiedział Marcin Bilbin, analityk w Pekao SA.
"Trudno być optymistą. Dodatkowo teraz będziemy mieli długi weekend i stąd też zamykanie pozycji. A przed nami są jeszcze sprawy polityczne, w kraju głosowanie nad samorozwiązaniem Sejmu 5 maja, a we Francji referendum konstytucyjne" - dodał. Bilbin podkreśla, że także rynek obligacji jest "pod presją zdarzeń na rynku walutowym".
"Jeśli wśród inwestorów obecna jest awersja do ryzyka, to widać to też na rynku obligacji" - powiedział.
W piątek około godz. 9.30 rentowność dwuletnich papierów wynosiła 5,41 proc. wobec 5,37 proc. w czwartek, pięcioletnich 5,55 proc. wobec 5,53 proc., a dziesięcioletnich 5,54 proc. wobec 5,53 proc.