Obowiązek taki nakłada na podatników ustawa o podatkach i opłatach lokalnych. Co prawda jej przepisy mówią o obowiązku złożenia takiej deklaracji do 15 stycznia, jednak w tym roku ten dzień wypada w sobotę. To oznacza, że zgodnie z regułami określonymi w Ordynacji podatkowej, termin ten przesuwa się na najbliższy dzień roboczy, czyli w tym przypadku na poniedziałek 17 stycznia br. W tym samym dniu mija też termin dokonania przez wskazanych podatników pierwszej wpłaty podatku od nieruchomości. W tym przypadku podatnicy mają obowiązek wpłacać obliczony w deklaracji podatek od nieruchomości na rachunek budżetu właściwej gminy, w ratach proporcjonalnych do czasu trwania obowiązku podatkowego, w terminie do 15 każdego miesiąca. Wpłat dokonuje się bez wezwania ze strony gminy.
Wspomniana deklaracja dotyczy danego roku podatkowego (w tym przypadku 2005). Składa się ją na formularzu, którego wzór określany jest poprzez podjęcie stosownej uchwały przez radę gminy (każda gmina określa zatem taki wzór samodzielnie). W formularzu zawarte są dane dotyczące podmiotu i przedmiotu opodatkowania niezbędne do wymiaru i poboru podatku od nieruchomości.
Warto też pamiętać, że samorządowy organ podatkowy (zwykle burmistrz) nie ma obowiązku przesyłania do podatników wzorów deklaracji i stawek podatkowych.
Należy też pamiętać, że jeżeli obowiązek podatkowy powstał po dniu przewidzianym do złożenia deklaracji rocznej (czyli dla 2005 r. po 17 stycznia), wskazani podatnicy powinni taką deklarację złożyć w terminie 14 dni od dnia zaistnienia okoliczności uzasadniających powstanie tego obowiązku.
Podatek od nieruchomości: mija termin składania deklaracji
Majówka w tym roku, przy dobrej organizacji urlopu, może mieć aż 9 dni. Część Polaków decyduje się na taki długi wyjazd, sporo planuje wziąć dodatkowe wolne tylko 2 maja i też wyjechać, część będzie odpoczywać w domu. Będziemy jadać w restauracjach, gotować czy zamawiać jedzenie na wynos?
Magazyn "Forbes" regularnie publikuje listę 100 najbogatszych Polaków. W pierwszej dziesiątce tegorocznego zestawienia jest kilku przedsiębiorców działających w firmach rodzinnych. Jaka jest ich recepta na sukces?
Zarządzanie zespołem w branży medycznej to zadanie, które wymaga nie tylko specjalistycznej wiedzy, ale też głębokiego zrozumienia dynamiki interpersonalnej i psychologii pracy. Jako przedsiębiorca i założyciel BetaMed S.A., zawsze stawiałam przede wszystkim na rozwój kompetencji kierowniczych, które bezpośrednio przekładały się na jakość opieki nad pacjentami i atmosferę panującą w zespole.
GUS podał, że w IV kwartale 2023 r. indeks kosztów zatrudnienia wzrósł o 1,9 proc. kdk i 12,8 proc. rdr. Mimo to zmniejszył się udział firm sygnalizujących, że wzrost kosztów pracy lub presji płacowej może być w najbliższym półroczu barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej.
W Polsce obserwujemy rosnącą liczbę firm, które specjalizują się w usługach związanych ze zdrowiem, urodą i branżą wellness. Właściciele starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i jednocześnie wyróżnić na rynku. Jak z sukcesami prowadzić biznes w branży medycznej? Jest kilka sposobów.
Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.
Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi.
Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.
W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.
Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.