Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie orzekł, że renomowany znak towarowy słowny „Polifarb” nie może zostać zarejestrowany na rzecz jednego z kilku podmiotów, które go rzeczywiście używają i które funkcjonują od kilkudziesięciu lat pod nazwą odpowiadającą treści znaku.
Stwarzałoby to sytuację, w której jedno przedsiębiorstwo zmonopolizowałoby znany znak towarowy.
Spółka Akcyjna TBD S.A. z siedzibą w Dębicy, następca prawny firmy Polifarb Beckers Dembica S.A., uzyskała w 2000 r. ochronę na towarowy znak słowny „Polifarb”. W 2003 r. Urząd Patentowy unieważnił spółce TBD prawo z rejestracji tego znaku, co uczynił na wniosek spółki Polifarb Cieszyn we Wrocławiu. Urząd uznał, że spółka TBD w dacie zgłoszenia działała w złej wierze, gdyż miała świadomość, że znak „Polifarb” jest renomowanym znakiem, używanym przez wiele podmiotów działających przez wiele lat w Zrzeszeniu Producentów Farb i Lakierów.
Sąd odrzucił skargę TBD S.A., uznając, że aspekt historyczny funkcjonowania znaku „Polifarb” jest bardzo istotny. Jeden przedsiębiorca nie może mieć wyłączności na używanie znaku słownego „Polifarb”.
Spółka Akcyjna TBD S.A. z siedzibą w Dębicy, następca prawny firmy Polifarb Beckers Dembica S.A., uzyskała w 2000 r. ochronę na towarowy znak słowny „Polifarb”. W 2003 r. Urząd Patentowy unieważnił spółce TBD prawo z rejestracji tego znaku, co uczynił na wniosek spółki Polifarb Cieszyn we Wrocławiu. Urząd uznał, że spółka TBD w dacie zgłoszenia działała w złej wierze, gdyż miała świadomość, że znak „Polifarb” jest renomowanym znakiem, używanym przez wiele podmiotów działających przez wiele lat w Zrzeszeniu Producentów Farb i Lakierów.
Sąd odrzucił skargę TBD S.A., uznając, że aspekt historyczny funkcjonowania znaku „Polifarb” jest bardzo istotny. Jeden przedsiębiorca nie może mieć wyłączności na używanie znaku słownego „Polifarb”.