Wyniki wyliczeń informują w ciągu ilu dni (przeciętnie) firma reguluje swoje zobowiązania bieżące.
Nawiasem mówiąc, raczej nie poleca się, często stosowanej w praktyce, metody oceny stopnia zadłużenia firmy, polegającej na odpowiadaniu sobie na pytanie: „Z jakiego okresu płacimy teraz faktury?” z „grudnia, połowy stycznia, itd.”. metoda ta jest tak mało precyzyjna, że bardzo łatwo jest przeoczyć te momenty w funkcjonowaniu firmy, które w istotny sposób mogą rzutować na jej przyszłość.
Z punktu widzenia właściciela, jeżeli nie ma możliwości uzyskania korzyści finansowych u dostawców, za skrócenie terminu płatności albo dokonywanie zapłat gotówkowych, oraz wyczerpane (lub niedostępne) są już inne źródła kredytowania firmy, wskaźnik (Nz) powinien być możliwie wysoki.
Polecamy: Miary oceny sytuacji majątkowej – wskaźniki rotacji zapasu magazynowego
Należy zadbać jedynie by nie obciążać przedsiębiorstwa stratami wynikającymi z konieczności płacenia karnych odsetek za zwłokę w terminowym regulowaniu zobowiązań wobec poszczególnych dostawców oraz aby z tego powodu firma nie cierpiała na brak ciągłości dostaw i niedobory asortymentowe. To może być istotne źródło finansowania działalności przedsiębiorstwa.
Wartość wskaźnika (Nz) ustala się wyliczając następującą formułę:
gdzie:
Nz - wskaźnik zdolności do regulowania zobowiązań;
z - stan zobowiązań i kredytów na dzień …;
t - wartość zakupów towarowych na dzień ..., licząc od początku roku